Konstruktor budowlany

RafalW

Dzień dobry !

Potrzebuję pomocy osoby, która ma to już za sobą i wie dokładnie, jak uzupełniać tabelę (jak w temacie).
Pracuję w biurze projektowym konstrukcji budowlanych, szykuje sobie praktykę pod uprawnienia do projektowania bez ograniczeń.
Wiadomo, że nie robi się 1 projektu "od-do" tylko kilka projektów przeplata się ze sobą i tu moje pytanie: jak poprawnie wypełniać tabelkę jeśli chodzi o zakres czasowy i sumaryczną ilość tygodni ?

Druga sprawa: czy izba wymagała od Was przy każdym projekcie numeru pozwolenia na budowę, jeśli taki został wydany ?

Ja do swojej izby póki co nie mogę się dodzwonić. Pewnie wirus Wink

Jak ktoś byłby chętny podesłać przykład byłbym bardzo wdzięczny.
Oczywiście zachęcam do kontaktu na PW, ale myślę, że wątek ten przyda się jeszcze nie jednej osobie i warto go rozwiązać tutaj.

Z góry bardzo dziękuje wszystkim, którzy pragną się udzielić Smile

tokkotai

Ja sobie zawsze wpisywałem godziny dla każdego projektu potem w Excelu sobie te godziny sumowałem i wpisywałem projekty po kolei, ale żeby data skończenia projektu mniej więcej była zgodna z wydaniem każdego plus minus 2 tygodnie. Przy dużej ilości projektów niestety jest w cholerę roboty, ale masz praktycznie ciągłość praktyki bez żadnej dyskusji.
I pamiętaj o okresie urlopowym i świątecznym. Te okresy trzeba wyłączyć.

No i ostatnia uwaga, czasami WARTO, na prawdę WARTO kilka co bardziej powtarzalnych projektów wykreślić sobie z zeszytu praktyk bo nie jest mile widziane, przez sprawdzających ciągłe trzaskanie domków jednorodzinnych itp.

RafalW

Założmy, że robię 3 duże projekty przez jakiś tam czas.

Pisząc daty dla każdego z nich musiałbym pisać to w wielu przedziałach, a nie jednym. Pytanie czy takie rozwiązanie jest dopuszczalne, spotkał się Pan z takim sposobem notowania ?

PRzykładowo:
1) Pierwszy projekt 05.02.2020-05.03.2020
05.05.2020-05.06.2020
2) Drugi projekt 05.04.2020-05.04.2020

tokkotai

Miałem tak ze 3 projekty poprzeplatane.
Wtedy podziel sobie te projekty na części Smile

Możesz sobie np. zrobić wstępne obliczenia koncepcji pomiędzy tymi datami, potem inny projekt w innych część: Obliczenia konstrukcji głównych układów nośnych, potem poprzedni projekt: Obliczenia głównych układów nośnych, i poprzedni projekt: Obliczenia detali konstrukcyjnych. robi się z tego kaszana, ale jak dobrze sobie nazwiesz każdy z etapów projektowych to będzie miało to sens.