Konstruktor budowlany

pop3k

Witam, pracuję w firmie handlowej w której nie mogę robić uprawnień więc dorabiam współpracując z konstruktorami. Nawiązuję różne kontakty, w tym z architektami i wykonuję zlecenia na umowę zlecenie.
Pytanie: jak konstruować takie umowy? Jeśli np. robię projekt domu jednorodzinnego - robię go wieczorami, raz, dwa razy w tygodniu spotykam się z konstruktorem by omówić szczegóły i plan pracy. Przez to wszystko zajmuje mi to jakiś powiedzmy miesiąc czasu. Tyle wpisuję w umowę. Czy to znaczy, że z tym tematem miesiąc praktyki mam zaliczony?
Miałem też sytuację, że dostałem umowę zlecenie po wykonaniu pracy, a przy rozliczaniu się ze skarbówką zauważyłem, że podatek od tej umowy nie został uregulowany przez pracodawcę. Co wtedy? Co z taką praktyką?
Pytanie 3: Czy jest możliwość zrobienia praktyki na budowie na podobnej zasadzie?

Klinkier

W naszej firmie w treści umowy nie określa się czasochłonności tematu, a tylko termin przekazania dokumentacji. Kwestia ile godzin praktyki podpisze projektant do uprawnień to już kwestia mocno indywidualna, "do dogadania".

Na budowie w charakterze nadzoru (bo o taką praktykę chodzi) nie spotkałem się z umowami na zlecenie.

gln

pop3k

Pytanie czysto teoretyczne, no ale np. jako pomocnik dla kierownika budowy domku jednorodzinnego.

gerwazy

gln

Moim zdaniem, jeżeli wypełniając zbiorcze zestawienie odbytej praktyki, opiszesz sytuację zgodnie z prawdą - a jest tam rubryka dotycząca formy w jakiej odbywała się praktyka - to nie przejdziesz etapu weryfikacji.

W takiej sytuacji, takie zachowanie ze strony weryfikatora uznałbym za zasadne, bo naciągana praktyka na budowie u uprawnionych projektantów, skutkuje różnymi błędami w projektowaniu, które czasem tylko narażają na szwank dobre imię grupy zawodowej (widziałem takich sytuacji mnóstwo), a czasem mogą nawet stwarzać zagrożenie dla życia/zdrowia (osobiście kojarzę jedną taką sytuację).

pop3k

A jeszcze takie pytanie.
Załatwiłem sobie temat u architekta. Dostanę od niego umowę zlecenie. Ja nie mam uprawnień więc temat chcę robić z konstruktorem. Jak to formalnie załatwić aby być w porządku z US i żeby mi się to liczyło jako praktyka?
Czy jeśli poproszę o rachunek od konstruktora to będzie w porządku?
Na jaki % kwoty netto powinien być taki rachunek? I jak to będzie z podatkiem?
Architekt odprowadzi za mnie do US i do ZUS -> dostaję netto od architekta. Konstruktor wystawia rachunek -> płacę brutto?

klakson

żeby liczyło się jako praktyka - konstruktor z uprawnieniami musi Ci podbić praktykę - formalnie, umów izba nie ma prawa Ci sprawdzać - liczy się oświadczenie. Odnośnie formy rozliczenia - to chyba nie to forum

Parikon

pop3k

Ale tu jest właśnie sprawa lekko odwrotna.
Dostałem zlecenie od architekta. Podpisuję z nim umowę zlecenie.
Będę robił elementy konstrukcyjne na które architekt nie ma uprawnień. Zlecił to mi. Ja, jako osoba fizyczna, nie firma, również nie mam uprawnień. Muszę "wynająć" konstruktora i mu zapłacić za moją praktykę z wynagrodzenia które dostanę za umowę zlecenie.
Pytanie jak to formalnie pozałatwiać abym mógł sobie to wpisać do mojego "dzienniczka" (w cudzysłowie) z praktyką projektową.

Izba wymaga umów na projekt (w jakiejkolwiek formie), więc nie wiem klakson czy tylko takie oświadczenie wystarczy. Mam zamiar przedstawić w segregatorku umowy + projekty które faktycznie robiłem podczas składania papierów.

klakson

najlepiej by było, gdyby architekt zlecił tą pracę konstruktorowi, a konstruktor Tobie Smile

pop3k

Wiem, z reguły tak robię, ale w tym przypadku musi być inaczej. Jakieś pomysły?

Parikon

pop3k

Rozumiem, a jak to ma wyglądać papierkowo? Umowy itp.

krzysiek.p

Nie wiem czy coś to pomoże ale dziś właśnie rozmawiałem z osobą z MOIIB w Krakowie odnośnie praktyk i tego w jaki sposób może być realizowana. Twierdził, że zarówno jeżeli chodzi o praktykę projektową jak i wykonawczą to wystarczy zwykła umowa porozumienia stron, i że izby nic więcej nie obchodzi jak się kto z kim rozlicza.