Konstruktor budowlany

pawel.kaminski20

Witam,
Czy znajdzie się osoba która mi powie co wpisywać do dziennika praktyk (praktyka na budowie do uprawnień projektowych) w okresie zimowym gdzie zazwyczaj prace konstrukcyjne są przerywane.
Dzięki z góry za pomoc.
Pozdrawiam

tom327

a gdzie jest napisane że praktyka ma być tylko przy robotach konstrukcyjnych. Jak składałem dziennik to zimie miałem same roboty wykończeniowe i nikt się nie czepiał

vasko da gama

Ja też miałem wykończeniówki sporo przy projektach jako GW:
- tynki, szlichty, docieplenie.
W ziemie pisałem śmiało betonowanie. Sprawdzałem z pogodą, żeby nie pisać, że przy -25 strop betonuje.
Do -10 pisałem betonowanie ze środkami przeciwmrozowymi i stosowaniem elektronagrzewu. Od -10 do -20 montowałem szalunki. Od -25 montaż stolarki Very Happy

Hardkorowa budowa. Zapier***ać trzeba

RumAndCoke

vasko da gama

to jest pytanie filozoficzne:]
Czasami się kolego nie da.
Weźmy chociaż taki przykład:
Miałem robotę w bardzo poważnej spółce skarbu Państwa.
Do istniejących pomieszczeń fabryki mieliśmy włożyć maszynę o gabarytach ok. 20x4x3 [m]
Projekt przewidywał: wyburzanie ścian zew. i ich rekonstrukcje, wzmacnianie stropów taśmami węglowymi oraz kons. stalową, ogromna antresole stalową itp itd. sam projekt zrobiony bardzo uczciwie. Wszystko to fajnie by się nadawało do książki jakby nie szczegół, że Ci od inwestycji w tej bardzo poważnej spółce skarbu Państwa leją na takie coś jak pozwolenie na budowę.
Nikt z PINBu ani GINBU na tą fabrykę nie wejdzie nawet jakby ktoś doniósł, że robią tam żywnie co im się podoba.
Wyprzedzam pytanie i odpowiadam, że nie jest to obiekt zamknięty w rozumieniu militarnym.
Teraz już wiesz dlaczego czasami trzeba coś dopisać?
Innych powodów może być cała masa. Każdy ma swój.

MkJ · Gość

vasko da gama - zgodnie z obowiązującym w PL prawem mając informację o łamaniu prawa - w tym przypadku samowoli budowlanej miałeś obowiązek poinformować odpowiednie organa tj PINB.

A

vasko da gama

Hehe, ciekawe jakby wtedy wyglądały moje kontakty z inwestorem?

Każdy inżynier jest przede wszystkim od rozwiązywania problemów, nie zaś od ich namnażania...a prawo jest tylko prawem - dzisiaj takie, jutro inne.
Projekt był. I wszystko poszło ok.