Konstruktor budowlany

senmil

To już jest coś Wink

.

Parikon

Gratuluje wytrwałości w osiąganiu celów i wiary w samego siebie. To bardzo ważna cecha życiowa.

cajmer

Czy dowiemy się jak brzmiało (błędne) pytanie i jaka była Pana odpowiedź?

Parikon

Krrogul

Parikon dziękuję za gratulacje.

A z tym pytaniem które napisaleś to jest dobre! Very Happy

hehe

Cajmer: Pytanie brzmiało lakonicznie: "Oblicz momenty bezwładności"
Ogólnie chodziło o charakterystykę przekroju. Proste? Pewnie że proste.

Był przekrój teowy z dwóch prostokątów. Obliczyłem momenty bezwładności poszczególnych figur i całego przekroju wg. jednej z osi (bodajże y). Potem z racji braku czasu podałem wynik wg tej osi i powiedziałem co i jak się robi (wytłumaczyłem co liczę i dlaczego), a także powiedziałem, że wg drugiej osi liczy się podobnie, ale delikatnie zmieniają się wzory. Zaznaczyłem to wyraźnie komisji gdzie się zmieniają.

Za to zadanie otrzymałem od komisji 0pkt od wszystkich w komisji.

Poruszyłem ten temat w odwołaniu ponieważ:
- dostałem 0 pkt pomimo wykonanego zadania (obiektywnie przynajmniej 2,5pkt powiniene dostać za to zadania),
- poruszyłem problem nieścisłości pytania tj. miałem policzyć momenty bezwładności - figur składających się na ten przekrój czy momenty bezwładności całego przekroju.

KK przyznała mi rację, że pytanie jest nieprecyzyjne. Smile

ps. jako w miarę normalny człowiek z doświadczenia wiem, że zawsze trzeba czytać między wierszami i się domyślilem, że chodzi o cały przekrój. Ale mimo wszystko treść pytania była nieprecyzyjna, a inżynier powinien ponoć być zawsze precyzyjny. ;P Very Happy

gw

Gratulacje Krrogul za wytrwałość. Nr uprawnień, faktycznie, wyjątkowy.

Prem

Również gratuluję.

Czy musiałeś przedstawiać jakieś dowody (notatki z egzaminu), czy wystarczył opis sprawy?

Krrogul

Przepraszam Prem, że dopiero teraz odpisuję, ale ostatnio na forum nie zaglądałem.

Otóż nic nie musiałem przedstawiać. Dowody wszystkie (czyli moje notatki z egzaminu) mieli w aktach sprawy. Ja w odwołaniu tylko opisałem całą sprawę. Podejrzewam, że zajrzeli do moich notatek w Krajowej Komisji i dlatego przyznali mi rację. Smile