Konstruktor budowlany

senmil

Może być tak jak pisze Jarek83. Coś walnie, gdzieś będą kosmiczne straty i powoli zacznie się patrzyć na doświadczenie zamiast czystego papieru.

Sama deregulacja to jeden, wielki pic na wodę. Z naszego punktu widzenia najważniejsze jest to, abyśmy mogli sami zaprojektować budynek, a nie być zależni od architekta. Niestety, część architektów dba o to, byśmy nie mogli samodzielnie niczego projektować.
Poza tym, jak cytowałem we wcześniejszym wpisie, wprowadzenie ograniczeń rozporządzeniem jest niezgodne z konstytucją i powinno być w ustawie.

apkonstr

Przepraszam czy może ktoś powiedzieć na czym to wszystko stanęło ? co przeszło co nie?

senmil

Ogólnie przeszło to, co było na samym początku. Zagroda znika, przynależność do Izb pozostaje po staremu, wchodzi patron, skrócona praktyka i możliwość uzyskania uprawnień od razu po studiach.

piernik

Bez sensu. Logiki w tym chyba mało... któregoś dnia nie wytrzymam i chyba spie***** z tego kraju, chociaż chciałbym zostać...

senmil

Idziesz na łatwiznę... Trzeba walczyć, póki sił wystarczy Wink

. Wyjechać to Pierniku szanowny kolego inżynierze też nie będzie gdzie bo zaraz zamkną rynki pracy dla imigrantów i się skończy. Już coraz więcej państw o tym pobrzdękuje.

Deregulacja to taki pokaz pod publikę jak to obecny system (pominę życzliwie jego nazwę) dzielnie walczy z problemami, które sam tworzy Smile

. I kilka głosów w wyborach się uzbiera, a po nas to i potop... Kasę z OFE ostatnio przejęła nasza władza (i jakoś nikt się nie sprzeciwiał), do PKB mają teraz wliczać szacunkowy dochód z handlu narkotykami i prostytucji żeby się w 60% zmieścić. Budżet pęka w szwach, a ściana jest blisko bo mamy ponad XXXXXXXXXX zer długów. Kto to spłaci i jak? Inflacja (zwiększanie podaży pieniądza powodujące spadek jego siły nabywczej) zasuwa że hej, ciekawe kiedy będzie hiper-. O tym mało kto dyskutuje, a to są tak naprawdę ważne pytania, ale takie niemedialne Wink

. Emerytury na pewno już nie dostaniemy, za kilka lat będzie pozamiatane w kasie ZUS (no, zostaną zaciągnięte pożyczki). No panowie, za niedługo ziści się przysłowie "obyś żył w ciekawych czasach". A my tu o jakieś tam mizernej deregulacji... Wink

. Pojechałem, ale co tam.

deith

Skokovis

PeterJoseph

thomas123 napisał:
" Jestem w trakcie ich robienia. Jeśli to prawda okres czasowy mi się skróci, ale nie jestem z tego zadowolony."

Wg mnie nic Ci się nie skróci - pobrałeś dzienniczek i rozpocząłeś wpisywać w obecnym stanie prawnym, więc on Ciebie obowiązuje. Więc dla Ciebie praktyka lepi po staremu/obecnemu.
Jak nie wierzysz to zapytaj innych.

senmil

W sumie mamy dwie drogi:
- likwidacja uprawnień i wprowadzenie wolnego rynku,
- uprawnienia dostosowane do realnego doświadczenia delikwenta.
Każda inna forma i bezsensowne ograniczenia to tak naprawdę blokowanie dostępu do zawodu oraz działania na korzyść jednej bądź drugiej grupy.

Właśnie część osób podchodzi do uprawnień jako zapewnienie sobie darmowego casflow. Niestety już tak nie będzie i skończą się chodzące pieczątki.

Ciekawe też jak izby zaczną interpretować nowe przepisy i jak będzie wyglądała sprawa rozszerzenia posiadanych już uprawnień o np. zdjęcie zagrodówki z uprawnień ograniczonych. Zapewne to będzie pełna procedura, wprawdzie skrócona, ale pełnopłatna Wink

.

thomas126

senmil

Zapewne skrócona praktyka będzie obowiązywać osoby, które pobiorą książkę praktyk dopiero po wejściu przepisów.

Znowu nam się nazbierało stron. Otwieram nowy wątek i zapraszam do dyskusji:
http://www.konstruktorbudowlany.fora.pl/uprawnienia-certyfikaty,26/deregulacja-po-uchwaleniu-przez-sejm-c-d,7387.html#44063