Konstruktor budowlany

Uzo

Witam,

Czy ktos z Was pracowal, pracuje na Tekli Structural Designer ?
Interesuje mnie glownie temat zelbetu, ale od czasu do czasu tez stali - tutaj proste rzeczy lub polaczenia. Jak radzi sobie z FEA ?

Obecnie pracuje na Robocie , od czasu do czasu Midas Civil, ale mamy opcje przesiadki wlasnie na Tekle.

Z gory dzieki za wszelkie wypowiedzi ! Smile

barmin

Nie mogę nigdzie znaleźć takiej "macierzy" z dostepnymi analizami/normami itd.
Pytanie, do czego to Wam jest potrzebne i na ile potrzebujecie FEA Wink

Uzo

Do detalowania konstrukcji uzywamy Tekli, stad pomysl aby przesiasc sie na Tekle do projektowania. Generalnie biuro chce isc w strone Tekli.

Dla mnie to przesiadka z Robota i Midasa Civila, wiec troche nauka czegos nowego. Nikt na to nie nalega, mam tylko taka opcje i zastanawiam sie czy warto zmienic kurs Smile

FEA - chodzi tu najbardziej o liczenie plyt, niestandardowych elementow stalowych. Do FEA ma to byc nie gorsze niz Robot Smile

Poniewaz stricte do FEA chcialbym uczyc sie nadal Mecwaya w wolnych chwilach.

tokkotai · Gość

Miałem okazję pracować na tym programie.
Nadaje się do liczenia grubizny. Jakieś domki, jakieś budynki o konstrukcji powtarzalnej na każdym piętrze. Liczenia detali i głębszego rzeźbienia w FEA nie polecam.

Jakby co to lepiej zakupić parę SCIA +IS.
Też współdziałają z TS a mają znacznie większe możliwości.

Z drugiej strony, jak liczysz budyneczki RC bez żadnych udziwnień, lub konstrukcje stalowe to TSD polecam. Łatwy system modelowania. Współpraca z TS. Fajny system wydruków oraz na prawdę dobry system obciążeń klimatycznych. Po prostu miodek.

Uzo

Dzieki za opinie tokkotai.

Pracujesz w ARSA? Jak porownalbys TSD do ARSA ?

Przyznam, ze do ARSA jestem juz troche przyzwyczajony stad zagwozdka czy zmieniac przyzwyczajenia Smile

uzywam go glownie do takiej grubizny typu plyty stropowe, fundamentowe, statyka, proste elementy stalowe, polaczenia stalowe.

tokkotai · Gość

Jak arsa to dawny Robot, to od robota to zwykły młotek jest już lepszy

A tak na prawdę to polecam TSD ludziom którzy nie czują się za dobrze w czystym MES. Właściwie modelowanie odbywa się na sposób Teklowski. Robisz sobie osie,
cholernie ważne w TSD bo jak nie zrobisz to potem będziesz miał problemy z właściwym obciążeniem poziomym, potem rysujesz piętro. Obciążasz je i multiplikujesz na następne piętra. Fajnie, łatwo i przyjemnie dopóki masz powtarzalny budyneczek.

System jest prawie jak dla idiotów bo model MES robi się sam.
Co do stali to pracuje jak CSC fasttrak. Program na razie ma problemy, ale jak się rozwinie to pobije na głowę parę ARSA +REVIT. Jeszcze z 2 latka i będzie szansa na pierwszy w 100% działający system BIM dla konstrukcji żelbetowych i stalowych

Uzo

tokkotai · Gość

łata

Lubisz trochę koloryzować. Znam oba środowiska i w takie bajki nie uwierzę.

tokkotai · Gość

łata

Jest w czym wybierać, Robobat/Autodesk już nie ma swoistego monopolu na oprogramowanie. Każdy znajdzie coś dla siebie.

tokkotai · Gość

Dijkstra

Osobiście nie pracowałem, ale miałem okazję brać udział w warsztatach organizwoanych przez Teklę. Program zapowiada się z dużym potencjałem. Brakowało mi jednak możliwości ręcznego dostosowywania siatki elementów skończonych... ale może to dodadzą.

tokkotai · Gość

benny2001

Pociągne trochę temat.

Pytanie głównie do Tokkotai, jak się ma wymiana pomiędzy TSD a zwykła Teklą ?
W pracy robimy tylko stal, obłożenie i rozrzut tematów jest srogi, szukamy czegoś co przyśpieszy wymianę danych.
Ideał wiadomo to eksport/import pomiędzy z częściową geometrią węzłów. Tak żeby wyeliminować chociaż trochę etap klepania z notek i możliwości pomyłek.
Na chwilą obecna w użycia jest Robot/Scia i Idea do węzłów.

Zasadnicze pytanie, czy opłaca się w to wchodzić ?