|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sel
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:31, 08 Maj 2014 Temat postu: Siatka MES - budynki wysokie |
|
|
Kiedyś gdzieś się natknąłem na informację że w przypadku budynków wysokich o powtarzalnych kondygnacjach można śmiało stosować siatkę "podstawową" na wszystkich kondygnacjach o wielkość ES np. równym A. Następnie można zagęścić siatkę tylko na jednej kondygnacji w celu otrzymania sił wewnętrznych w elementach stropowych o siatce np. 1/4A z dogęszczeniem w strefach podporowych.
Jednakże ostatnio jedna osoba zakwestionowała takie podejście twierdząc że różne wielkości siatki ES na stropach mogą dać niemiarodajne siły wewnętrzne w stropie gdzie siatka jest zagęszczona.
Zrobilem prosty model 3 kondygnacyjny i wyniki różniły się 1% więc błąd pomijalnie mały jednak chętnie wysłucham opinii większej ilości osób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dead_avis
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:09, 08 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Z doświadczenia wiem że na stropach nie wymiarowanych siatka może być zgrubna, a na stropie wymiarowanym adekwatna - dokładna. Czasami lepiej zamiast bawić się w różne siatki wszędzie idzie ta dokładna - zależy jaki duży model.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
er.jot
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Czw 12:23, 08 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
A czy nie lepiej dla budynku powtarzalnego zamodelować jedną płytę i policzyć ją w układzie płaskim? Modelowanie 2,3 20 pięter prócz ładnego obrazka graficznego nie daje za wiele a może prowadzić do wielu błędów..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sirkris
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 223
Przeczytał: 58 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:55, 08 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Z doswiadczenia w moim biurze modelowanie w robocie 3D w praktyce sprowadza sie do liczenia kazdego pietra jako 2D. Pozniej w excelu reakcje ze slupow sa sumowane np zeby dostac obciazenie na pale.
Taki system jest podatny na bledy- kazda zmiane trzeba monitorowac, uaktualniac na biezaco tabele excela...
Kilka razy podchodzilem do tego zeby zamodelowac duze rzeczy np 11 pietrowy budynek w Robocie. Z trudem, z bolem ale sie dalo. (rzecz ktora robilem w SCIA jeden dzien, w Robocie zajmowala mi tydzien bo po zamodelowaniu trzeba bylo poprawiac bledy siatkowania.
No i raporty wydrukow -koszmar. Za kazdym razem cos sie przesuwalo, skalowalo- manager wydrukow zachowywal sie jak jakies zywe stworzenie majacy swoja wlasna logike)
Natomiast poddalem sie kiedy trzeba bylo zmieniac krawedzie plyt, dodawac balkony itp. Np po dodaniu balkonu na jednym pietrze wyskakiwaly mi bledy siatkowania na innych pietrach, gdzie nic nie zmienialem.
Pomine ze przy kopiowaniu calego pietra robot gubil elementy takie jak otwory (oczywiscie nie bylo reguly kiedy i gdzie) ( no wlasciwie to nie pominalem )
Wiec moim zdaniem modelowanie 2D jest jedynym praktycznym zastosowaniem Robota w zelbecie.
Inaczej sprawa ma sie z SCIA - przesiadlem sie na Robota po 5 latach uzywania SCIA. W SCIA - robienie modelu 3D - bajka. Siatkowanie - bajka. Raporty wydrukow- bajka.
Zmiana geomnetrii, obciazen - bezbolesna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GMBh
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 605
Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 10:37, 09 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Z jednej strony jestem zwolennikiem modelowania całego budynku będącego całością konstrukcyjną (np. segmentu między dylatacjami). Stosuję na całości siatkę ok 0.5 m. w razie potrzeby zagęszczaną. Pozwala to uwzględnić wiele efektów niemożliwych do zaobserwowania w modelu 2D. Tak więc uważam, że @er.jot całkowicie nie ma racji. Z drugiej strony należy następnie model podzielić na mniejsze części (często kondygnację) żeby wyeliminować te efekty i rozpatrzyć inną fazę pracy konstrukcji. Dzieje się tak gdy np. sprężyste podpory (słupy na belkach itp) zaburzają rozkłady sił wewnętrznych. Następnie wyniki z różnych faz (modeli) składam w KryOlce.
@sirkis masz rację, ale często jest to kwestia wprawy i biegłości posługiwania się danym programem. To o czym piszesz zmusiło mnie do napisania własnych procedur korekt w programie robotools.
W jakim celu używać zgrubnej siatki? Brak ramu ? Długi czas obliczeń? Tak było kiedyś, przy obecnych 64 bit programach liczących wielowątkowo oraz wielu GB ramu to nie ma sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sel
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:13, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jeszcze z ciekawości spytam, można jakoś przyspieszyć prezentowanie wyników przy dużej ilości kombinacji ? Mam stałe, wiatr x2, śnieg, 11 eksploatacyjnych (obciązenie pasmami żeby dostać obwiednie dla podciągów/płyty). Wyniki dla obwiedni ładują się parenaście minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ciapek
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod Tater
|
Wysłany: Pią 21:47, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
W sumie to wspomniana rzecz jest dość ogólna i jeden kij czy to się liczy "Robotem czy innym botem" (jak mawiał pewnien dr ).
Niejednokrotnie podzielenie modelu na "piętra" czy mniejsze kawałki jest wręcz niemożliwe. Typowy przykład to sejsmika/parasejsmika, której się nie da ugryźć na poziomie kondygnacji. Zamodelowanie całego budynku jest wówczas koniecznością i szukanie oszczędności na wielkości modelu jest jak najbardziej uzasadnione, bo obliczenia np. metodą spektrum odpowiedzi, są jednak dość czasochłonne zwłaszcza przy konstrukcjach, w których uzyskanie 90% udziału mas pochłania kilkadziesiąt "modów".
Swego czasu robiłem sobie "szkolny" przykład wpływu zamodelowania stropów w różny sposób na charakterystykę dynamiczną kilkunastokondygnacyjnego budynku. Choć to mało rzeczywiste, przy braku wyraźnego "trzonu", różnice w podstawowych częstościach własnych przekraczały 20-25%, w momencie gdy pojawiał się "istotny" trzon wyniki uzyskiwane z modelu z diafragmami nie odbiegały o więcej niż kilka (3-5?)% od takiego z siatkowanymi panelami.
pozdr
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ciapek dnia Pią 21:47, 16 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agata006
Początkujący Forumowicz
Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:27, 26 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
@sirkis do tabel excelowych polecam wypóbować nowe narzędzie - octopus, puki co darmowe, formuły automatycznie pobierają dane z Robota i aktualizują jeśli coś sie zmieni. Można pobrać ze stronki autodesk labs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|