|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomekh
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:15, 27 Wrz 2009 Temat postu: offsety w słupach |
|
|
czy offsety zastosowane w słupach maja wpływ na wyniki w zbrojeniu i ugieciu płyty?czy jest zalecane ich stosowanie czy nie??czy raczej odradzane, jaki maja wpływ na siły...czy projektujac płytę opierajaca sie na słupach-słupy krawedziowe -tzn wezły słupa umieszczamy na krawedzi słupa i pozniej stosujemy offsety w celu wyrównania krawedzi słupa z krawedzią płyty, czy lepiej zostawic taki niezoffsetowany słup???
prosze o odpowiedź, jaka praktykę stosuje sie w biurach projektowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GMBh
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 609
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 8:40, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nie stosuje sie offsetów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
burczynski
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 520
Przeczytał: 27 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żary
|
Wysłany: Pon 9:52, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | GMBh napisał: "Nie stosuje sie offsetów." |
Przydałoby się jakieś uzasadnienie tak kategorycznego stwierdzenia. Czy chodzi o stosowanie offsetów wogóle, czy w tym konkretnym przypadku. Osobiście uważam, że jeśli ktoś wie na czym polega stosowanie offsetu, to w pewnych wypadkach warto go użyć.
Jeśli chodzi o pytanie zadane przez tomekh, to sądzę, że niewielki offset w słupie nie będzie miał wpływu na zbrojenie i ugięcie opartej na nim płyty. Poza tym trzeba pamiętać, że stosując w takim słupie offset albo musielibyśmy założyć go na obu końcach, co z reguły zaburzałoby realny rozkład momentów przy dolnym końcu słupa, albo też musielibyśmy zastosować offset tylko u góry, co z kolei dawałoby w rezultacie pochyłą oś słupa. Tu zgadzam się z GMBh - w opisywanej sytuacji stosowanie offsetu nie ma sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomekh
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:03, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
w takim razie z co z belka, która podpiera płyte, a pod nia sa słupy?słupów nie offsetujemy a co z belka zelbetowa, zaznaczam ze mam przekroczone ugiecia dopuszczalne i szukam rozwiaania tego problemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GMBh
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 609
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 18:50, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
W ostatnim wydaniu Konstrukcji Żelbetowych Starosolskiego jest rozdział na temat modelowania belek. Przyjęcie belki w osi powoduje zawyżenie wyliczonych ugięć belki o ok. 50%. Właściwe wyniki daje zamodelowanie belki jako przekroju teowego o wymiarach zgodnych z normą zelbetową.
Osobiście odradzam stosowanie offsetów. Zamiast tego można zwiększyć moment bezwładności belki.
Ponieważ mam mało czasu a kolega @burczynski znowu wypomni mi krótkie wypowiedzi posile się cytatami:
-cytat stahlbau
Cytat: | Działanie OFFSETÓW:
Przesunięcie osi pręta w stosunku do węzłów opisujących go. Odcinki łączące węzeł i odsunięty
koniec pręta otrzymują "sztywną" zgodność przemieszczeń tzn zostaje prowadzony fikcyjny odcinek
o nieskończonej sztywności. "Tajemnicza" zmiana momentów zginających i pojawianie się sił osiowych
wynika ze statyki "zastępczej" ramy złożonej z rygla (z pręta z offsetem) i słupów idealnie sztywnych.
Reakcje poziome tej ramy stają się siłą osiową w belce. Jak to sprawdzić? Przypomnieć sobie
metodę sił z mechaniki budowli i rozwiązać dowolny przypadek takiej ramy pamiętając by wyzerować całki
na "słupach" bo EI=infinity. Jeśli nie popełni się błędu to zgodność z offestem robota jest idealna.
Niestety ma to swoje wady. Błędne wyniki takiej metody dają się we znaki szczególnie gdy końce
pręta z offesetem są na podporach. Wtedy nawet na podporze przegubowej będzie moment. W innych
przypadkach, zwłaszcza dla stref przęsłowych zgodność naprężeń dobra. Jeśli się wie jak to działa
to opcja bardzo przydatna. Oczywiście na końcach prętów, teoretycznie, w świetle teorii sprężystości
dla tak obliczonych M i N otrzymujemy niezrównoważone napreżenia. |
-cytat sybil
Cytat: |
Ja stosuje główne rodukcje momentu Jy - czyli zwiększającego sztywność giętną belki. Generalnie w Robocie jest tak, że modelując układ powiedzmy płytowo - belkowy lub jakikolwiek inny strop w ktorym wystepują belki, to Robot tą belke wstawa w środku cięśkości panela. Czyli w tym momencie mamy sytuacje taką ze belka "wsytaje" tyle samo do góry i do dołu stropu. Wówczas moment bezwładnosci belki wynosi zwykłe bh^3/12 (mówimy oczywiscie o belke prostokątnej). W rzeczywistosci jest jednak tak, że nasza belka jest albo nadciągiem albo podciągiem i jej moment bezwladnosci względem osi płyty jest większuy (bh^3/12 + to co wynika z tw. Steinera). Z moich doswiadczeń wiem, że współczynnik zwiększający moment bezwładności waha się od 1,75 (dla belek niskich) do nawet 3 (dla belek wysokich). Takie podejscie daje następujące korzysci:
-znacząco zmniejsza się ugięcie sprężyste płyty co powoduje zmniejszenie ugięcia w fazie zarysowanej a tym samym nie "walimy" tyle zbrojenia w płyty
- znacznie rosną momenty zginające w belce przez co zwiększamy zbrojenie belki
Dodatkowo nalezy zaznaczyc że jak zwiększy się moment bezwładności belki w opcjach przekroju to nie ma to wypływu na wymiarowanie samej beklki w module "Wymiarowanie belek żelbetowych".
Generalnie kończąc ten moj długi wywód opłaca się bardzo zwięszkac sztywność belek bo lepiej dorzucic 2,3 pręty do belki niż 20 - 30 wsadzac w płytę stropową
|
Mam nadzieje że powyższe cytaty wyjaśniają sprawę.
Właściwy dobór współczynnika zwiększającego moment bezwładności belki wymaga szerszego omówienia co uczynie jak znajdę na to czas.... @tomekh możesz bezpiecznie spróbować z 1.75 do 1.9 (porównaj warunki dla belki teowej z PN)
pozdrawiam
zapracowany GMBh
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez GMBh dnia Pon 19:24, 28 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomekh
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:49, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
no własnie robie sobie takie modele i rzeczywiscie ugiecie sie zmniejszaw płycie, bo normalnie bez redukcji Iy wychodza mi tony stali w płycie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
DzIEKUJE ZA SUPER ODPOWIEDŹ, PROSZE JESZCZE O WSKAZÓWKI ODNOSNIE TEGOwspołczynnika redukcji, przyjmuje na oko 2...ale nie wiem jak to sie robi, belka ma wymiary 45x68
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomekh
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:43, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
tylko jeszcze jedno pytanie..to offsetyjemy belke i zwiekszamy jej poprzez pomnozenie przez wspołoczynnik redukcji Iy---> czy tylko zwiekszamy Iy bez offsetowania. I co wtedy ze słupami? Wystają poza płytę niezoffsetowane-tj wystaje ich polowa przekroju patrzac z góry na płyte, a w naroznych wystaje przekrój słupa z 2 stron?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kozi
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:38, 28 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
GMBh napisał: | Właściwe wyniki daje zamodelowanie belki jako przekroju teowego o wymiarach zgodnych z normą żelbetowa.
|
zgodzę się z tym, że sztywność układu byłaby zbliżona do prawdziwej, ale stosowanie belek teowych zwiększa BARDZIEJ ciężar własny konstrukcji niż tradycyjne modelowanie belki prostokątnej (nałożenie się ciężaru płyty i belki w miejscu połączenia.)
nie da się też zamodelować belki teowej jako pręta i płyty kończącej się przy skrzydełkach belki... więc moim zdaniem belki TEOWE w modelach nie mają racji bytu, żeby uniknąć problemu zwiększonego ciężaru własnego.(może się da, ale niewątpliwie będzie to bardzo praco i czasochłonne, a efekt nie będzie współmierny do nakładu pracy).
GMBh napisał: | Nie stosuje sie offsetów.
|
Moim zdaniem offsety powinno się stosować w konstrukcjach stalowych. W żelbecie ODRADZAM.
Nawet w słupach suwnicowych lepiej chyba zrobić sztywne połączenie niż offsety...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kozi dnia Pon 22:41, 28 Wrz 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GMBh
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 609
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 8:24, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
@kozi
Chodziło mi oto żeby współczynnik zwiększający sztywność belki prostokątnej wyznaczyc tak aby odpowiadała ona belce teowej wg PN, nie o modelowanie belki teowej bo to rzeczywiście zwiększy nam ciężar i komplikuje pracę w modułach do wymiarowania belek żelbetowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
burczynski
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 520
Przeczytał: 27 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żary
|
Wysłany: Wto 9:05, 29 Wrz 2009 Temat postu: Offsety c.d. |
|
|
Moim zdaniem wystarczająco bliskie rzeczywistości jest zamodelowanie belki o zredukowanej wysokości równej wystającej pod płytą części belki (pełna wysokość belki minus grubość płyty). Następnie należy zadać offset tak, aby prawidłowo umieścić w modelu belkę o zredukowanej wysokości (offset=0,5x gr. płyty+0,5x zred. wys. belki). W ten sposób otrzymamy w miarę prawidłowe ugięcia, ale tylko w zakresie sprężystym. W programie Robot nie jest możliwe prawidłowe obliczenie takiego modelu według MES w zakresie pozasprężystym, ponieważ program ten nie jest wyposażony w odpowiednie algorytmy (nieliniowość materiałowa dla betonu, uwzględnienie zbrojenia w prętach podczas analizy MES). Niestety nie jest też możliwe automatyczne zwymiarowanie takiej belki w module obliczania belek żelbetowych. Można się posiłkować np. Kalkulatorem Żelbetu, ale do wymiarowania moment zginający odczytany w pręcie (belce) koniecznie należy zwiększyć o iloczyn siły osiowej w pręcie i wartości offsetu. Przy wymiarowaniu na ścinanie należałoby odczytać siłę tnąca w pręcie i do niej dodać iloczyn siły tnącej w płycie x szerokość belki. Swego czasu pytałem osobiście dwóch osób w Robobat o prawidłowy sposób modelowania tego zagadnienia i w skrócie odpowiedź sprowadziła się do tego, iż zależy to od inżyniera.
Do GMBh: Nie chciałem Ci niczego wypominać, nie oczekiwałem cytatów, ale wypowiedź naprawdę była bardzo lakoniczna jak na tak kategoryczną opinię.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomig
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ryki/Warszawa
|
Wysłany: Wto 10:31, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Do tomekh
Albo offset albo redukcja....
Jeśli rozchodzi się sprawa o wystające słupy to nikt nie broni Ci modelować płyty w rzeczywistym obrysie a słupy umieszczać odsunięte od krawędzi o wartość 0,5 * szerokość słupa - zawsze jest pytanie PO CO? i CZY WARTO? CO TO DA?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kozi
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:33, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Do burczynski
Stosując Twoją metodę modelowania: belka zmniejszona o wymiar płyty + offset, zakładamy, że otrzymujemy rzeczywiste ugięcia.
Więc tu moje pytanie:
Stosując modelowanie za pomocą belek o niezredukowanej wysokości powoduje przesztywnienie konstrukcji i faktycznie zaniżenie ugięć. czyli jesteśmy po stronie niebezpiecznej, mylę się???
Taki sposób modelowania - stosowany przez wszystkich inżynierów jakich znam - w takim układzie jest błędne, bo wychodzą za małe ugięcia a co za tym idzie wartości sił wewnętrznych??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
irek89
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:39, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Witam
Wykonuję projekt szkieletowego bud. o konstrukcji żelbetowej monolitycznej. Siły wewnętrzne chcę wyznaczyć w Robocie. Przeczytałem ten wątek, ale czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak powinien wyglądać poprawny model? Mam słupa o zmiennym przekroju i belki na nim opierające się (mają taki sam przekrój obydwie). Wrzucam dodatkowo zdjęcie z literatury gdzie widać jak to ma być zrobione. Czy w modelu obliczeniowym mają być offsety czy lepiej wszystko w osi? co z powstającym w słupie momentem od belki, która przekazuje reakcję nie w osi. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez irek89 dnia Nie 17:41, 03 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepin0
Początkujący Forumowicz
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 23:57, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
irek89 napisał: | Witam
Wykonuję projekt szkieletowego bud. o konstrukcji żelbetowej monolitycznej. Siły wewnętrzne chcę wyznaczyć w Robocie. Przeczytałem ten wątek, ale czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak powinien wyglądać poprawny model? Mam słupa o zmiennym przekroju i belki na nim opierające się (mają taki sam przekrój obydwie). Wrzucam dodatkowo zdjęcie z literatury gdzie widać jak to ma być zrobione. Czy w modelu obliczeniowym mają być offsety czy lepiej wszystko w osi? co z powstającym w słupie momentem od belki, która przekazuje reakcję nie w osi. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Moim zdaniem model powinien wyglądać w następujący sposób:
- słup dolny modelowany w swojej osi,
- słup górny modelowany w swojej osi,
- pomiędzy węzłem górnym słupa dolnego oraz węzłem dolnym słupa górnego połączenie sztywne,
- belka idąca w "lewo" bez żadnych offsetów zaczepiona w węźle górnym słupa dolnego,
- belka do niej prostopadła bez offsetów zaczepiona w węźle dolnym słupa wyższego (zakładam, że belka jest identycznej szerokości jak słup wyższy) - spowoduje to powstanie w słupie momentów zginających od nieosiowego oparcia, o którym piszesz ,
- wg rysunku na belkach jest jeszcze płyta monolityczna więc ewentualne zwiększenie sztywności belki poprzez zmianę jej momentu bezwładności (wsp. redukcji momentu bezwładności)
Przedstawiam tutaj tylko swoje zdanie i chętnie poznam opinie innych na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
irek89
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:03, 04 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
pepin0 napisał: |
Moim zdaniem model powinien wyglądać w następujący sposób:
- słup dolny modelowany w swojej osi,
- słup górny modelowany w swojej osi,
- pomiędzy węzłem górnym słupa dolnego oraz węzłem dolnym słupa górnego połączenie sztywne,
|
W swojej osi czyli rysuję dwa osobne pręty jak rozumiem o przesuniętych względem siebie osiach a połączenie sztywne za pomocą opcji węzły kompatybilne? Zrobiłem coś takiego i nie działa niestety poprawnie.
Podstawowe pytanie mam takie czy tak to robicie w takich sytuacjach? Czy budujecie model w osiach? Zastanawia mnie czy taka belka, której oś jest na pewnym mimośrodzie względem osi słupa daje dodatkowy moment oraz czy słup wyższy, który ma przekrój mniejszy i też jego oś jest na mimośrodzie względem osi słupa dolnego czy da jakiś moment w słupie dolnym? Przecież powszechnie projektowało się wcześniej w RM-Winie różne ramy żelbetowe lub nawet jakoś ręcznie i elementy te łączyły się w rzeczywistości w podobny sposób a w modelu tego nie ujmowano chyba. Bardzo proszę o wszelkie sugestie.
Odnosząc się jeszcze do tego co napisał pepin0 co do sztywności belek.
Chcę dodać tam panel jako model płyty. Domyślam się, że wtedy już nie powinienem niczego szukać w opcji wsp. redukcji momentu bezwładności?? Czy jeśli krawędzie panelu będą przebiegały w osiach belek a nie nieco wyżej jak to w rzeczywistej konstrukcji jest to model będzie wystarczająco dokładny? Dodam tylko, że wymiarowanie przeprowadzę "ręcznie" a nie w Robocie, który wykorzystam jedynie do statyki.
Z góry dziękuję za pomoc w moich "problemach".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez irek89 dnia Pon 16:07, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|