Konstruktor budowlany

Damian_G

Chciałbym aby modele były maksymalnie rzeczywiste. Z tego względu szukałem odpowiedzi na to jak zamodelować mur. Okazuje się to dość złożonym problemem. Wiadaomo, że mur nie jest izotropiczny. Interesuje mnie głównie wpływ tarczy muru na sztywność całego układu. Czy tetem przyjęcie E=5500MPa i v=0,167 będzie ok? Znalazłem to w necie w opracowaniu modelu numerycznego kopuły ceglanej.

burczynski

Prawidłowe zamodelowanie muru do momentu zarysowania ( w stanie sprężystym) jest możliwe w Robocie przy założeniu homogenizacji muru. Wszystko to, co dzieje się po zarysowaniu w Robocie jest praktycznie nie do uchwycenia. Co więcej - także w zaawansowanych pakietach jest bardzo żmudne i możliwe jedynie w prostych przypadkach.

Jednocześnie faktem jest, że wpływ tarczy muru na sztywność układu jest bardzo duży.

Damian_G

Czyli modelując budynek szkieletowy lepiej nie uwzględniać murów? Tak projektuje większość projektantów, których znam. Jednak projektowanie belki-wieńca jako niepodpartej ścianą wydaje się mało ekonomiczne. Pozatym wprowadziłem tarcze murowe do modelu i wiele to zmieniło. To, że w belkach podpartych tarczami siły się zmienią to oczywiste. Zdecydowanie zmieniły się jednak mapy momentów w stropie, co w sumie też jest oczywiste. Przy ścianach powstały dodatkowe momenty podporowe, których w modelu bez ścian nie ma. Zapewne winne temu jest nieprzegubowe połączenie ściana-strop. Niemniej w rzeczywistości ściany o określonej grubości muszą stanowić zabezpieczenie przeciwskrętne wieńca.

burczynski

Ja osobiście modeluję mur szeregiem prętów kratowych (przejmujących tylko siły osiowe). To oznacza całkowite pominięcie sztywności postaciowej i uwzględnienie jedynie sztywności na ściskanie/rozciąganie. Nie jest to doskonały sposób, ale w Robocie lepszego nie znalazłem. Kombinowałem z modyfikacją macierzy sztywności, ale nie otrzymałem satysfakcjonujących wyników. Modelując mur typową powłoką należałoby założyć całkowity brak zarysowania i tu tkwi szkopuł, bo często nie ma takiej gwarancji.

tomig

Też modeluje mur jako szereg prętów kratowych. Wpływ usztywnienia budynku próbowałem uwzględnić za pomocą krzyżulca z materiału o parametrach muru, który był rozpięty pomiędzy słupami żelbetowymi. Ale ten sposób chyba jest daleki od rzeczywistości.... Co o tym sądzicie?

Szmen

A w jaki sposób, modelujecie te pręty kratowe np. w jakim rozstawie?

burczynski

Rozstawiam pręty co 25 cm. Łatwo mi wtedy kopiować je w odpowiednie miejsca. bo nie trzymam się kurczowo w modelu obliczeniowym wymiarów z architektury, tylko stosuję dokładność +/-12,5 cm.

simon

Też chętnie dowiedziałbym się czegoś więcej od bardziej doświadczonych kolegów na powyższy temat. Jeśli możecie to rozwińcie temat modelowania murów za pomocą prętów kratowych.