Konstruktor budowlany

thomas126

Mam pytanie dotyczące dźwigarów hali stalowej. A mianowicie chodzi mi o to jak modelujemy zwykłą halę ramową to czy w miejscu połączenia płatwi z dźwigarem dzielić dźwigar na części od płatwi do płatwi czy może dać jeden całościowy pręt o danej długości i tylko oprzeć na nim płatew? Jak będzie lepiej? Proszę o jakieś podpowiedzi.

Andrzej

Dla statyki to nie ma znaczenia, dla wymiarownia (po zadaniu odpowiednich parametrów) również. Ja modelując rygiel nigdy go nie dzielę na części, z wyjątkiem rygla o zmiennej wysokości środnika. Wtedy rygiel dzielony jest w miejscu zmiany geometri rygla. Tak samo postępuję ze słupami o zmiennej wysokości środnika.

thomas126

Logiczne jest to co mówisz i z tym się zgodze. Ale jeśli mam przekrój jednolity to tu się właśnie zastanawiałem...ktoś może jeszcze się wypowiedzieć na ten temat???

K4rol

by nie zakładać nowego tematu:

ja się sugerowałem się przykładem w BO5 o zmiennym przekroju i podzieliłem słupy i rygle na pręty:
węzły:

pręty:

jak widać są pręty podzielone oraz te główne (29 30 31 32)

węzły 5,15,25 nie stanowią oparcia dla płatwi/rygli

największy moment powstanie właśnie w węzłach 5,25
jak teraz zwymiarować rygiel? jeżeli do wymiarowania dam pręt nr 30, no to Lc=16,28m, czyli cała długość rygla co jest bzdurą
rygiel jest zabezpieczony płatwiami więc Lc=2m przy zwichrzeniu
tylko że jak wezmę pręt nr 6, no to tam nie ma ekstremalnego momentu.. jest on w pręcie nr 5 który z kolei ma długość 0,2m :/

płatwie rysowałem jako jeden długi element od ramy skrajnej do drugiej skrajnej
jak to ugryść żeby dobrze zwymiarować te elementy? (słupy, rygle)

K4rol

wpadłem jeszcze na coś takiego

po prostu dałem te węzły skrajne bez dzielenia prętów

jeszcze się zastanawiam czy przypadkiem nie można zrobić tak że normalnie robię węzły co 2m wszędzie, a potem definiucjąc górny rygiel ścienny przesunę go o 0,2m w dół, i tak samo skrajną płatew o 0,2m wzdłuż osi rygla

poradźcie coś ;]

edit:
co do drugiej opcji, niestety jak np przesunę pręt (offset) z węzła narożnego o 0,2m w dół, to już nie mogę narysować kolejnego pręta w tym samym węźle

konrad88nj

Tworzysz nowy typ pręta - rygiel, zaznaczasz zwichrzenie, dobierasz współczynnik zwichrzeniowy "stężenia pośrednie" ustawiasz parametry płatwi, na zakładce zwichrzenie półka górna/dolna zaznaczasz opcję "dodaj automatycznie współrzędne stężeń w miejscach występowania elementów dochodzących". Nadajesz superprętom (30, 31) tak utworzony typ pręta.

K4rol

dzięki

już jest krok do przodu

przykładowo słup:

zdefiniowałem jako jeden element, L=6m

dałem węzły w odległości 2m,4m,5,8m od podpory (do tych węzłów dochodzą płatwie)
no i oczywiście dodałem nowy typ pręta gdzie uwzglęniłem przy wyboczeniu płatwie

tylko że:

przy wyboczeniu względem osi z
Lcr,z=0,2m
jak dla mnie winen być max. rozstaw między węzłami, czyli 2m, tylko z kolei w tym miejscu gdzie jest taki rozstaw, nie ma maksymalnego momentu...

co jest nie tak?

konrad88nj

Pomyśl trochę... w razie dalszych problemów odsyłam do lektury - podręcznik użytkownika ARSA.

K4rol

hmm patrze na układy lokalne słupów i zdaje się że osie pomyliłem bo interesuje mnie wyboczenie w płaszczyźnie XY, czyli w wyboczeniu y, dałem "w miejscach występowania węzłów wewnętrznych"

wydaje mi się że dobrze jest to zdefiniowane, najwyraźniej jednak nadal nie, skarć mnie, ale na nic więcej chyba nie wpadne

konrad88nj

Mylisz pojęcia układu globalnego i układu lokalnego pręta.
Zaznacz opcję "w miejscach występowania elementów dochodzących w płaszczyźnie wyboczenia.

[link widoczny dla zalogowanych]

K4rol

to co jest jest na tym rysunku, jest w pełni zrozumiałe, a jeśli sytuacja wygląda tak że:

i oczywiście w kążdym węźle wew. dochodzą płatwie w kierunku prostopadłym do monitora, jak program weźmie to pod uwagę? mówię o tym że maksymalny moment jest w szczytowym węźle, to jak długi pręt ma być brany przy wyboczeniu? ciągle mówiłem o tych 2m, a teraz w sumie sam nie wiem jak to ma być policzone zgodnie ze sztuką

edit:
chyba że słup ma być podzielony na pręty, w tym wypadku 4 pręt: 2x2m 1x1,8m i 1x0,2m i każdy ma być zwymiarowany oddzielnie, no nie wiem Shocked

jeżeli tak bym zrobił to wygląda to tak:

i to jest tylko przy wyboczeniu słupa względem osi y, względem osi Z mógłbym dać tylko pręt 29 bez żadnych stężeń

K4rol

po drobnych poprawkach:

rozstaw rygli 1,9m
rozstaw płatwi 1,95m

w każdym węźle w oparciu będą stężęnia przeciwskretne pasa dolnego stąd przyjmuje odległości między płatwiami/ryglami + stężenia połaciowe i ścienne

dowiedziałem się że nie można przyjąć długości wyboczeniowej słupa Y równej 0,7L (zgodnie z zaleceniem prof. Dominikowskiego). Ta długość będzie grubo ponad 1L - true? na innym forum dowiedziałem się że 2,5*6m, ja przyjąłem 2L ale bez zrozumienia

Prem

Jaki przyjąłeś schemat słupa, tzn. jaka podpora na dole?

K4rol

nieprzesuwna