Konstruktor budowlany

Domestos_WC

Witam Panów (i mniej liczne, ale obecne Panie)
Aktualnie skończyłem 3 rok budownictwa o specjalności mosty i budowle podziemne na Politechnice Poznańskiej, jestem po praktykach, trzeba obronić pracę inż. i później myśleć o zaocznych. Ostatnio zacząłem trochę więcej gmerać w konstrukcjach, no i doszedłem do wniosku, że przyda mi się znajomość programów do komputerowego wspomagania projektowania. Stanęło na revit + robot, jako że to chyba najczęściej stosowany komplet w biurach.
A tu pojawiły się schody. W trakcie studiów nie miałem problemów z opanowaniem np. rm wina, także w 3d i to w nim głównie pracowalem. Prosty i w miarę przyjemny, choć miał sporo błędów. Usiadłem do revita i po pewnym czasie go lekko "rozkminiłem", choć wciąż walczę z nim w kategorii muszej, więc sprawia mi to sporo problemów i to raczej revit wygrywa ze mną na punkty. Najgorsze jednak przede mną - tydzień temu postanowiłem stoczyć walkę z robotem, no i tu po pierwszym uderzeniu bałem się wrócić na ring Confused

To cholerstwo co chwilę na mnie krzyczy, nie za bardzo rozumiem zasady jego działania w sferze kombinatoryki, ale najgorsze jest wyskakiwanie błędów, które uniemożliwiają mi choćby i poprawne zazbrojenie belki, parodia jakaś. Czuję się jak p*zda a nie konstruktor, sądziłem, że coś w nim zdziałam, a tu same niespodzianki. Zastanawiałem się nawet nad kursem w robobacie, ale poczytałem forum i moje obawy się potwierdziły - jeśli ktoś siedzi w tym jako "świeżak", to natłok informacji go zmiażdży i ciężko będzie to zapamiętac - zresztą sam uważam, że najlepsza nauka to nauka w spokojnym domowym zaciszu, gdzie do każdego tematu można wrócić i przerobić go jeszcze raz samemu, nie czująć obcego oddechu na plecach.
Teraz pytanie do Was: w jaki sposób ogarneliście te programy? Uczestniczyliście w kursach, czy może książki, a może siedzenie przy programie aż do skutku? Sam nie wiem jaka metoda jest najlepsza, najlepsze by były jakieś porządne tutoriale do robota, choć do revita też by się przydał.

Ogólnie rzecz biorąc, komputerowe wspomaganie zaczyna mnie nawet trochę kręcić, na revit + robot postawiłem ze względu na ich popularność, choć coraz częściej słyszę na forum głosy, że zrobiły się kiepskie (choć sam jestem zdania, że to kiepskiej baletnicy...). Doktorant na mojej uczelni polecił mi sofistika, ale zaznaczył, że jest dość toporny w obsłudze i cięższy do ogarnięcia więc narazie się za to nie zabieram. Stawiam jednak na pakiecik autodesku. Słusznie?

I ostatnie pytanie, z czystej ciekawości - z jakich programów korzysta się najczęściej na wyspach (uk) i za wielką wodą (USA, CAN)? Chodzi o to, że po studiach zastanawiam się nad emigracją Wink

wielkie dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam:)

Maddie

W związku z tym, że to mój pierwszy post witam wszystkich serdecznie. A teraz do rzeczy. Robota miałam na studiach na laboratoriach z mechaniki i statyki budowli. Poza tym zajęcia z metod obliczeniowych i mechaniki górotworu, na których prowadzący często wytykał błędy jakie można popełnić wprowadzając model. Faktycznie wyskakiwały czasem dziwne rzeczy. Trzeba stale kontrolować co się robi, aby nie palnąć jakiejś głupoty, bo narzędzie może zaakceptować wartości, które są sprzeczne. Program trzeba dobrze znać, żeby być pewnym obliczeń. Wydaje mi się, że najlepiej uczyć się samemu. Jakaś książka w dłonie, fora internetowe i się leci. Początkowo proponuję sprawdzać obliczenia w innym programie. Programie, który się zna i jest się w zasadzie pewnym, że wynik jest dobry. Tak dla kontroli obliczeń. Co do popularności produktów Autodesku to nie mam pojęcia, ale z pewnością ich znajomość będzie plusować.

dead_avis

Ja miałem Robota na studiach PG, przez pół roku...
Ale szczerze mówiąc niewiele się tam nauczyłem.
Najwięcej rozkumałem w trakcie pisania dyplomu.
Choć było to bardzo szorstkie doświadczenie to opłacało się Wink

Wszystko potwierdzam sobie małymi przykładami które jestem w stanie
sprawdzić ręczną mechaną.

Revita cisnołem do dyplomu ale później pożuciłem go ze wzgledu na brak perspektyw pracy w nim, później od wersji 2010 zmienili interfejs i jak na niego ostanio popatrzyłem to nie wiedziałem gdzie co jest.

Teraz jak mam czas to siadam do Sofa ale samemu go rozkminić jest bardzo trudno za to wyniki są dużo pewniejsze, program jest lżejszy i stabilniejszy, plusem jest też budowa modółowa.

Generalnie wg mnie każdy konstruktor-projektant powinien umieć coś
do MESu 3d, ja najchętniej chciałbym trafić do pracy gdzie wyciągnął bym się z Sofa Wink

Ale mieszkam w takim mieście że RM-WIN 2d to szczyt marzeń ;-(

trzciel

1) Zapewne masz wersję studencką - otwórz instrukcję - jest tam rozdział z przykładami. Na sam początek wystarczy. Można też ją znaleźć na stronach Robobatu. Sam podałem do niej link na forum kilkukrotnie.
2) Programy za granicą - tj. głównie UK - poszukaj też na forum. Mamy kliku kolegów którzy tam właśnie projektują i opisują swoje wrażenia - m.in. SCIA Engineer, TEKLA Structures i GRAITEC Advance.

adbud

czy ktoś orientuje się jak kształtują się ceny pakietów sofistik?

Domestos_WC

trzciel

Przejrzyj posty kolegów:
tokkotai
http://www.konstruktorbudowlany.fora.pl/search.php?search_author=tokkotai
Noord-Brabant
http://www.konstruktorbudowlany.fora.pl/search.php?search_author=Noord-Brabant

GMBh

Dla dobrego ogarnięcia programu najlepsza jest praca w nim pod okiem doświadczonego konstruktora (jako asystent) przy rozwiązywaniu realnych problemów. Książki i kursy są dobre na początku dla ogólnego rozeznania.