Konstruktor budowlany

jarekk157

Cześć,

Dostałem zlecenie na wykonanie inwentaryzacji, ekspertyzy technicznej oraz ewentualnego projektu dot. zamierzenia wykonania instalacji tryskaczowej w hali magazynowej (konstrukcja ramowa stalowa dwuprzesłowa,proj 2004r, wyk 2005r).

Wykonałem inwentaryzację i roboczo ukończyłem obliczenia.

1) Pomiędzy projektem technicznym - projektem warsztatowym konstrukcji - wykonaną konstrukcją są znaczne rozbieżności. W projekcie technicznym (budowlanym) mam fragment wyników statycznych z ramy - wprost wynika że ktoś niedoszacował znacznie śnieg (zamiast 3 strefy śniegowej przyjęto 1). Ponadto w warsztatowym jest wspomniane że już przy obliczeniach skorzystano z II strefy śniegowej, co nadal jest błędem. W toku inwenatryzacji wykazano rozbieżności - pomiędzy projektem wykonawczym stalówki a rzeczywistością. Oczywiście odchudzona znacznie względem projektu.

Pomału do brzegu - w toku obliczeń wykazałem, że mamy znaczne (<200%) przekroczenia SGN w stanie istniejącym.
Właściciel wie o złym stanie hali, ponieważ mam informację (nieoficjalną) że zawsze nawet przy najmniejszym opadzie śniegu - robią akcje odśnieżania.

Od samych obciążeń stałych, wg obliczeń stat-wym powinna ulec zawaleniu (wytężenie >100%).

Proszę o informację, co w takiej sytuacji uznać za właściwy tok postępowania.
Ukończyć opinie z wnioskiem o wyłączenie z użytkowania wraz z nakazem opracowania projektu wzmocnienia konstrukcji ?
(szybko kalkulując dodatkowe podpory w ramach głównych zniwelują wytężenie do ok. 120%).
Opinie techniczną wydać wraz ze zwrotnym protokołem odbioru i zapoznania się ?
Co dalej ? Tel do Projektanta (znany)? KB(nieznany)? Wykonawca (nieznany)? PINB ? Izba ?

2) Jak obecnie prawnie sytuacja z ekspertyzami/opiniami technicznymi.
Jako że nie jestem rzeczoznawcą, mogę wykonać tylko opinie ? Ekspertyza przysługuje tylko rzeczoznawcom chociaż pewnie te same wnioski jesteśmy w stanie wyciągnąć ?

Chodzi mi o podejście prawne, kiedy zdawałem uprawnienia przepis o rzeczoznawcach był martwy i w zasadzie do niczego szczególnego nie uprawniał. Nie wiem czy cokolwiek zmienia to czy nazwę to opinią czy ekspertyzą techniczną.

majster stefania

Poinformuj o swoich wnioskach oficjalnie zlecającego , z listą rzeczy które powinien wykonać w celu zabezpieczenia życia i mienia.
I INB , z załącznikiem w formie ekspertyzy opisującej spostrzeżenia i z wyraźnym zaznaczeniem że zarzadca/właściciel obiektu został o tym poinformowany o tym stanie i o tym,że musi kroki zabezpieczające w takiej i takiej formie przedsięwziąć.
Co do rzeczoznawcy, u mnie jeszcze przechodzą ekspertyzy z podpisem konstruktora ale jak długo nie wiem. Zawsze mozes się powołać na wyższe dobro.
Najlepiej zadzwoń do inspektoratu i podpytaj co i jak...

Zbyszek11

W tych ostatnich zmianach w prawie budowlanym to się chyba jeszcze przewijał wątek, że ekspertyzy będzie mogła tez robić osoba posiadająca uprawnienia co najmniej 8 lat. Nie mogę tak na szybko znaleźć tego zapisu. To zostało usunięte?
No dobra, trochę poszukałem w przepisach i wydaje mi się, że ten przepis że tylko rzeczoznawca może sporządzić ekspertyzę to jeszcze nie wszedł. Owszem jest projekt zmiany ustawy prawo budowlane, gdzie jest zapis:

"po art. 15a dodaje się art. 15b w brzmieniu:
„Art. 15b. Rzeczoznawca budowlany jest uprawniony do:
1) sporządzania ekspertyzy technicznej:......"

i w tym projekcie jest też taki zapis dotyczący zmiany ustawy o samorządach:

"„Art. 8b. 1. Rzeczoznawcą budowlanym może być osoba, która:
1) korzysta z pełni praw publicznych;
2) posiada:
a) tytuł zawodowy magistra inżyniera, magistra inżyniera architekta, inżyniera lub inżyniera architekta,
b) uprawnienia budowlane bez ograniczeń,
c) co najmniej 8 lat doświadczenia w zakresie objętym rzeczoznawstwem od dnia uzyskania uprawnień budowlanych bez ograniczeń,
d) znaczny dorobek praktyczny w zakresie objętym rzeczoznawstwem;
3) jest członkiem właściwej izby samorządu zawodowego.
2. Właściwy organ samorządu zawodowego, na wniosek zainteresowanego, orzeka w drodze decyzji o nadaniu tytułu rzeczoznawcy budowlanego na okres 5 lat oraz określa zakres rzeczoznawstwa."
Czyli został skrócony czas posiadania uprawnień z 10 lat do 8, ale za to tytuł rzeczoznawcy nie będzie już dożywotni, tylko na 5 lat.
No i właśnie mnie oświeciło, że to ostatni moment, żeby mieć tytuł rzeczoznawcy budowlanego dożywotnio, bo potem to się trzeba będzie co 5 lat bujać z papierami, żeby można było ekspertyzę co jakiś czas zrobić.

Ale te zmiany jeszcze nie weszły, więc nie ma na chwilę obecną takiego przepisu, który mówi że tylko osoba posiadająca tytuł rzeczoznawcy może być autorem ekspertyzy. Jest po staremu - masz uprawnienia, możesz robić ekspertyzę.
Oczywiście mogłem czegoś nie doczytać, więc jeśli nie mam racji to proszę mnie poprawić.