|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grego
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Wto 16:18, 16 Lut 2016 Temat postu: projekt zamienny przez innego projektanta |
|
|
Znowu życie,
czy inny projektant niż autor proj. budowlanego moze robić do niego projekt zamienny? (gdy gośc nie ma chęci, czasu albo co innego)
wydaje mi się, że tylko i aż trzymają go prawa autorskie,
czy inaczej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
focusdg
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 850
Przeczytał: 63 tematy
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:39, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Może, pod warunkiem uzyskania zgody Projektanta. Innym wyjściem jest zrobienie małego ale istotnego odstępstwa i donos przez inwestora na samego siebie do nadzoru budowlanego a wtedy nadzór wstrzymuje roboty, wymierza mandat i nakazuje przedstawienie projektu budowlanego, który może być już opracowany przez innego projektanta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sykes
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Wto 19:39, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
focusdg napisał: | Może, pod warunkiem uzyskania zgody Projektanta. Innym wyjściem jest zrobienie małego ale istotnego odstępstwa i donos przez inwestora na samego siebie do nadzoru budowlanego a wtedy nadzór wstrzymuje roboty, wymierza mandat i nakazuje przedstawienie projektu budowlanego, który może być już opracowany przez innego projektanta. |
Co nie oznacza automatycznie, że praw do dzieła nie posiada już pierwotny projektant. Przerabiałem kilkukrotnie taki temat, także zgoda jest absolutnie wymagana. Co niektóre starostwa bądź odpowiednie wydziały urzędów miast mocno pilnują tych kwestii. A że miałem problemy z takowymi uzurpatorami do praw autorskich, także jestem na nie szczególnie wyczulony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
focusdg
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 850
Przeczytał: 63 tematy
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:12, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Zauważ, że podałem nadzór budowlany czyli Powiatowego / Wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego. Na etapie postępowania naprawczego właściwy organ bada czy miało istotne odstępstwo czy nie a jeżeli miało to postanowieniem wstrzymuje roboty budowlane i nakłada obowiązek przedstawienia projektu zamiennego. To jest już nowe postępowanie, przed innym organem i zakończenie nową decyzją. Decyzja pierwotna jest w tym przypadku wygaszana przez Starostę / Wojewodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grego
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Wto 22:18, 16 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
inwestorowi bym nie chciał doradzać donosu na siebie ;],
pozostaje zgoda projektanta pb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2765
Przeczytał: 42 tematy
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Śro 8:08, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Zawsze zdobywamy zgodę pierwotnego projektanta. Zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grego
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 11:06, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
dzięki,
tak myślałem, ale nie miałem jeszcze takiej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kosmo
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 257
Przeczytał: 18 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 12:18, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Prościej jest jak pierwotny autor projektu niestety opuścił ten świat ...
Senmil - ty coś mi się kojarzy z Olsztyna jesteś to na pewno jakieś tematy po p. Augustyniaku robiłeś
Temat rzeka - masę nieoddanych do użytkowania budynków i utraconych pozwoleń na budowę
Co do żyjących projektantów - potwierdzę że należy mieć zgodę projektanta - a są tacy którzy nie dają zgody i nie chcą zrobić projektu zamiennego, albo krzykną taką cenę że ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
focusdg
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 850
Przeczytał: 63 tematy
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:03, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Ja piszę o przypadku konfliktów między projektantem a inwestorem - znam taki jeden. Inwestor wszedł w konflikt z projektantem. Po jakiś czasie inwestor wymyślił zmianę, która była istotną a więc zmiana pozwolenia i konieczność uzyskania zgody projektanta. Projektant odpowiedział pisemnie, że nie wyraża zgody na proponowane zmiany podając zupełnie błahe, nieracjonalne i z niczego niewynikające uzasadnienie - wręcz śmieszne. W związku z tym, inwestor bez zgody projektanta i kierownika budowy podjął decyzję o samowolnym wykonaniu części robót. Fakt wykonania takich robót kierownik budowy oczywiście zgłosił do nadzoru budowlanego. Następnie nadzór budowlany przeprowadził kontrolę budowy, stwierdził wykonanie robót niezgodnie z projektem budowlanym i wstrzymał ich realizację. Dalej nadzór w postanowieniu nakazał inwestorowi w wyznaczonym terminie przedstawienia projektu zamiennego i po przedstawieniu takiego projektu (bez zgody projektanta) wydał pozwolenie na wznowienie robót i nałożył jakiś mandat. I to jest racjonalne podejście ponieważ nie może być tak, że projektant z różnych względów poróżni się z inwestorem i będzie blokował jakiekolwiek zmiany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2765
Przeczytał: 42 tematy
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Śro 13:04, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Trochę dalej, ale nazwisko mi się obiło o uszy.
Mając klienta bez wyjścia można spokojnie kosić. Tylko, że to jednorazowa akcja psująca renomę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adam_47
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 1007
Przeczytał: 27 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:37, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
focusdg napisał: | I to jest racjonalne podejście ponieważ nie może być tak, że projektant z różnych względów poróżni się z inwestorem i będzie blokował jakiekolwiek zmiany. |
Ale nie chcesz chyba powiedzieć, że projektant ma obowiązek udzielania zgody?
Bo to pobrzmiewa z Twojego postu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Parikon
Skokovis
Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:51, 17 Lut 2016 Temat postu: Re: projekt zamienny przez innego projektanta |
|
|
grego napisał: | Znowu życie,
czy inny projektant niż autor proj. budowlanego moze robić do niego projekt zamienny? (gdy gośc nie ma chęci, czasu albo co innego)
wydaje mi się, że tylko i aż trzymają go prawa autorskie,
czy inaczej? |
Prawo autorskie nadaje twórcy dowolnego utworu prawa autorskie a osobą artystycznie wykonującym ten utwór tzw prawa pokrewne.
Autor projektu budowlanego to zgodnie z prawem zarówno autor pomysłu, idei wyrażonej w oryginalnej postaci (projekt architektoniczny, architektoniczno-urbanistyczny) jak i autorzy projektu architektoniczno-budowlanego dotyczącego konkretnego obiektu budowlanego zawartego w projekcie budowlanym.
Przy czym aby być autorem projektu architektoniczno-budowlanego należy posiadać uprawnienia budowlane do projektowania robót budowlanych lub uprawnienia budowlane do projektowania i kierowania robotami budowlanymi w odpowiedniej specjalności i odpowiednim zakresie.
Projektant = autor projektu.
Projektant obiektu budowlanego = autor projektu obiektu budowlanego.
Projekt budowlany jest przedstawieniem planowanych robót budowlanych w urzędzie w formie zrozumiałej dla przeciętnego Kowalskiego. Bo to właśnie starosta, prezydent ma wydać pozwolenie na rozpoczęcie i kontynuowanie tych robót. A ta osoba to przeciętny Kowalski, który co 4 lata wybierany jest przez daną społeczność zamieszkującą dany teren. Jego zadaniem jest otoczyć się osobami dobrze znającymi prawo i sprawdzać projekty budowlane w zakresie im przypisanym.
Starosta, prezydent sprawdza w szczególności zawartość projektu budowlanego, zgodność PZT z MPZP i przepisami prawa oraz czy zawarty w projekcie budowlanym projekt arch-bud został wykonany oraz sprawdzony przez osobę posiadającą wymagane uprawnienia budowlane oraz zaświadczenie.
Istnieje także mała grupa obiektów, których projekt architektoniczno-budowlany nie wymaga sprawdzenia a tylko wykonania przez osobę posiadającą wymagane uprawnienia budowlane oraz zaświadczenie.
Od dnia zatwierdzenia projektu budowlanego prawo budowlane chroni każdego autora projektu budowlanego a w szczególności autora projektu obiektu budowlanego który został przedstawiony w formie projektu arch-bud.
Natomiast prawo autorskie stwierdza, że każdy autor utworu architektonicznego czy też architektoniczno-budowlanego nie może się sprzeciwiać zmianą w tym utworze czynionym i zakazać inwestorowi dalszego jego wykonywania w nowej formie.
Prawo autorskie stwierdza także, że jeśli od architekta otrzymaliśmy zgodę na wykorzystanie w naszym projekcie budowlanym jego projektu architektonicznego czy architektoniczno-uranistycznego to ta zgoda tyczy się wykorzystania tego projektu tylko do jednej budowy.
Oznacza się, że kupienie od Libenskida projektu architektonicznego Złotej 44 bez wykupienia autorskich praw majątkowych do tego utworu (to nie jest jeszcze utwór architektoniczny) nie daje prawa developerowi na wykorzystanie tego projektu w innym miejscu.
Utwór architektoniczny jakim jest budynek Złota 44 nie jest przejawem twórczości tylko Libenskida. Ale jest wykonany z zachowaniem wierności jego utworowi jakim jest sprzedany projekt architektoniczny przez niego wykonany.
Równie dobrze inwestor mógłby w czasie budowy uznać, że nie będzie się już wzorował na projekcie architektonicznym Libenskida tylko opracują go w inny sposób.
Prawo budowlane chroni opracowujących i dopóty są w starostwie jako projektanci to oni sprawują nadzór.
Ale i tych można zmienić o ile jest taka potrzeba. Trzeba tylko znaleźć chętnego, który przejmie autorstwo i zgłosić to w urzędzie oraz rozliczyć się z twórcami, którzy odchodzą.
Taka sytuacja to rzadkość i najczęściej jej przyczyną jest narwany inwestor, który zamówi byle co, jak najtaniej, a potem chce wszystko zmieniać i nie rozumie, że zmiany musi konsultować z projektantem, którego wybrał a teraz na niego klnie. Dodatkowo kierownik budowy, który te zmiany wprowadza nie rozumie, że inwestor powinien go zgłosić jako nowego autora, chyba że odbywają się za zgodą osoby, która jest projektantem w urzędzie a nie autorem projektu architektonicznego przysłanego pocztą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
focusdg
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 850
Przeczytał: 63 tematy
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:05, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
adam_47 napisał: |
Ale nie chcesz chyba powiedzieć, że projektant ma obowiązek udzielania zgody?
Bo to pobrzmiewa z Twojego postu. |
Jeżeli zmiana, którą chce wprowadzić inwestor nie stoi w sprzeczności z przepisami, planem miejscowym lub decyzją o warunkach zabudowy, w niewielkim stopniu wpływa na elewacje budynku - to tak, uważam, że projektant nie ma prawa odmówić zgody na wprowadzenie takiej zmiany. A jeżeli mu to nie odpowiada to zawsze może się zrzec praw autorskich do swojego dzieła i już. Nie może być sytuacji, że widzimisię projektanta zablokuje inwestycję inwestorowi. Oczywiście, że również nie każde widzimisię inwestora nie może być "klepane" przez projektanta. Mówię o jednoznacznej sytuacji - nie ma żadnych przeciwwskazań aby projektant wydał zgodę ale On jako "wybitny i jedyny znawca tematu" zablokuje możliwość zmiany. W przypadku, który opisałem temat dotyczył w dodatku adaptacji projektu typowego! Wrysował gość parę kresek (dosłownie) przystawił pieczątkę i już. Cóż takie jest prawo ale należy pamiętać, że głównym celem jest inwestycja i to inwestor jest najważniejszym ogniwem bo to on daje pracę, projektantowi i kierownikowi budowy. Naszym, czyli osobom pełniącym zawód zaufania publicznego, obowiązkiem jest przestrzegać prawa i jeżeli prawo dopuszcza możliwość wprowadzenia zmian istotnych z zachowaniem właściwych procedur to moim zdaniem Projektant nie może odmówić zgody na ich wprowadzenie tylko dlatego, że tak uważa i już.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez focusdg dnia Śro 21:09, 17 Lut 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
focusdg
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 850
Przeczytał: 63 tematy
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:14, 17 Lut 2016 Temat postu: Re: projekt zamienny przez innego projektanta |
|
|
Parikon napisał: |
Taka sytuacja to rzadkość i najczęściej jej przyczyną jest narwany inwestor, który zamówi byle co, jak najtaniej, a potem chce wszystko zmieniać i nie rozumie, że zmiany musi konsultować z projektantem, którego wybrał a teraz na niego klnie. Dodatkowo kierownik budowy, który te zmiany wprowadza nie rozumie, że inwestor powinien go zgłosić jako nowego autora, chyba że odbywają się za zgodą osoby, która jest projektantem w urzędzie a nie autorem projektu architektonicznego przysłanego pocztą. |
Zgadzam się z tym. Poruszyłem tylko sprawę ewidentnego złośliwego postępowania projektanta adaptującego, który sam doprowadził do konfliktu z inwestorem a potem tylko z tego powodu odmówił zgody na wprowadzenie zmian.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez focusdg dnia Śro 21:15, 17 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Parikon
Skokovis
Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:17, 17 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
focusdg napisał: | [quote=adam_47]
Ale nie chcesz chyba powiedzieć, że projektant ma obowiązek udzielania zgody?
Bo to pobrzmiewa z Twojego postu.
Jeżeli zmiana, którą chce wprowadzić inwestor nie stoi w sprzeczności z przepisami, planem miejscowym lub decyzją o warunkach zabudowy, w niewielkim stopniu wpływa na elewacje budynku - to tak, uważam, że projektant nie ma prawa odmówić zgody na wprowadzenie takiej zmiany. A jeżeli mu to nie odpowiada to zawsze może się zrzec praw autorskich do swojego dzieła i już. Nie może być sytuacji, że widzimisię projektanta zablokuje inwestycję inwestorowi. Oczywiście, że również nie każde widzimisię inwestora nie może być "klepane" przez projektanta. Mówię o jednoznacznej sytuacji - nie ma żadnych przeciwwskazań aby projektant wydał zgodę ale On jako "wybitny i jedyny znawca tematu" zablokuje możliwość zmiany. W przypadku, który opisałem temat dotyczył w dodatku adaptacji projektu typowego! Wrysował gość parę kresek (dosłownie) przystawił pieczątkę i już. Cóż takie jest prawo ale należy pamiętać, że głównym celem jest inwestycja i to inwestor jest najważniejszym ogniwem bo to on daje pracę, projektantowi i kierownikowi budowy. Naszym, czyli osobom pełniącym zawód zaufania publicznego, obowiązkiem jest przestrzegać prawa i jeżeli prawo dopuszcza możliwość wprowadzenia zmian istotnych z zachowaniem właściwych procedur to moim zdaniem Projektant nie może odmówić zgody na ich wprowadzenie tylko dlatego, że tak uważa i już. |
Projektant ma prawo odmówić zgody nawet dlatego, że tak uważa i już.
Jego projekt został sprawdzony w zakresie pzt przez urząd a w zakresie obiektu przez sprawdzającego oraz co najważniejsze zanim inwestor go zaniósł do urzędu to i zaakceptowany przez inwestora.
Obowiązek uzyskania zgody projektanta ma korzystający z projektu.
Z projektu korzysta kierownik budowy i inspektor nadzoru a nie inwestor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|