Konstruktor budowlany

dead_avis

Koledzy mam problem z interpretacją przepisu 219.1 WT "1. Przekrycie budynku o powierzchni większej niż 1.000 m2 powinno być nierozprzestrzeniające ognia, a palna izolacja cieplna przekrycia powinna być oddzielona od wnętrza budynku przegrodą o klasie odporności ogniowej nie niższej niż RE 15."
Czy płyty z rdzeniem z PIRu łapią się bo producenci oznaczają je jako REI 30, B-s1 d0, Broof(t1), czy się nie łapią bo ich spodnia blacha ( przy powiedzmy myśleniu jako płyta że to trzy osobne elementy) nie spełnia RE15 ?

Proszę o pomoc kolegów którzy już się zmagali z tym problemem. Przetrzepałem internety i nigdzie nie ma bezpośrednio odpowiedziane czy taką płytę przy takiej powierzchni można czy nie można stosować...

mkprojekt

Przepis dotyczy układów wielowarstwowych gdzie składa się on np. z membrany+izolacji np. PIR oraz blachy nośnej która to musi mieć parametr RE15.
W przypadku płyty warstwowej jest to już w jednym i układ wielowarstwowy jak i warstwa oddzielająca stąd parametr REI30.

Dlatego tez płyty warstwowe możesz stosować na dachach powyżej 1000m2 choć dawno nie widziałem płyt warstwowych na dachu

dead_avis

Dzięki za odpowiedź. Czy masz może gdzieś jakieś oficjalne potwierdzenie swojej interpretacji ?

Jak myślisz czemu dawno już nie widziałeś płyt 3warstwoych na dachach ? Chociaż szczerze mówiąc widzę teraz na budowie jakie to jest badziewie.

tokkotai · Gość

Nie lepiej się zwrócić do producenta?
Zawracacie kijem Wisłę, a producent powinien mieć zrobione badania i potwierdzenie REI15 dla swojego dachu itp itd itd....

dead_avis

Kolego jakbyś się dobrze wczytał to byś wiedział że nie o to chodzi co napisałeś to jakie jest REI dla całej płyty jest oczywiste. Więc jak nie kumasz o czym piszemy albo jesteś zbyt leniwy żeby to przeczytać ze zrozumieniem to schowaj swoje nikomu niepotrzebnego uwagi w głąb swojego ciała...

mkprojekt

Tu kolega tokkotai ma 100% rację. Producent w swoich katalogach podaje np. REI15 ale trzeba od niego uzyskać dokumenty dopuszczeniowe gdzie będzie opisane jakie muszą być spełnione warunki aby taka płyta miała zakładaną odporność pożarową. Zwróć uwagę np. na zapis w katalogu Pruszyńskiego gdzie jest wymóg aby konstrukcja podpierająca miała odpowiednią nośność ogniowa co w większości przypadków dyskwalifikuję takie rozwiązanie ekonomicznie ponieważ dąży się do tego aby hale były w klasie E, co przekłada się na brak wymagań co do nośności pożarowej konstrukcji dachu jak i przekryć.
Po za tym płyty warstwowe dachowe to tak jak piszesz badziewie. Straszne problemy z obróbkami, konieczność łączenia na długości, problemy z przeciekaniem i itp.
Dzisiaj standardem jest przekrycie wielowarstwowe z blacha nośną albo opartą na głównej konstrukcji dachu albo płatwiach. Jeśli chodzi o izolację termiczną to jakiś czas temu królował PIR z uwagi na ekonomię ale w pewnym momencie nastąpił straszny deficyt na rynku i terminy dostaw były nie zaakceptowania dla generalnych wykonawców oraz cena wzrosła znacznie wobec czego do łask wróciła wełna.
Dziś widzę, że sytuacja się ustabilizowała i PIR wraca ale z kolei Inwestorzy właśnie z uwagi na ppoż. bardziej skłaniają się do wełny na dachu

dead_avis

Sorry... Ale wy nada odbiegacie od sedna pytania. W skrócie czy płytę warstwową traktujemy jako jeden niepodzielny element, czy blachę, jej dolną okładzinę w kontekście 219.1 WT traktujemy jako przegrodę oddzielającą palną (PIR) izolację od wnętrza budynku, spełniającą RE15.
Już doszliśmy do tego że trzeba to traktować jako jeden element i to było najważniejsze w tym wszystkim. Gdy producentom zada się pytanie... to oni wcale do końca nie wiedzą czy ten przepis dotyczy ich płyt czy nie.