Konstruktor budowlany

Parikon

Zgodnie z polskim prawem nadzór nad zgodnością realizacji budowy z projektem pełni inspektor nadzoru inwestorskiego a nie wykonawca czyli kierownik budowy. Budowa to wykonywanie obiektu czyli kierownik budowy to szef wykonawcy.

Gdzie jest więc PIIB gdy zamiast inżynierów nadzór pełni inwestor Wink

. I jeszcze jakie ma wymagania Wink

.

Przeczytajcie.
[link widoczny dla zalogowanych]

MaverS

śmierdzi mi tu korupcją ubraną w niby legalny chwyt

Parikon

Wyobrażam sobie już Polaków budujących domy jednorodzinne. Może mi Pan łaskawie wybudować dom ale proszę mi tu dostarczyć domek letniskowy żebym jak przyjadę miał gdzie wypić kawę oraz opłacić wypożyczenie konia z pobliskiej stadniny żebym mógł tu sobie przyjeżdżać w weekendy aby zobaczyć jak postępują pracę. Inaczej nie wezmę kredytu i z budowy nici. Nie ma jeszcze drogi więc autem tu przyjeżdżać nie będę Wink

A tak przy okazji.

Kto jest odpowiedzialny za zbadanie konsystencji mieszanki betonowej metodą stożka opadowego oraz sprawdzenie certyfikatów wydanych przez wytwórnię jakie przywiózł kierowca betoniarki?

Kto jest odpowiedzialny za prawidłowe ułożenie mieszanki w formie?

Kto odpowiada za sprawdzenie prawidłowości ułożenia zbrojenia w formie?

Kto odpowiada za prawidłowe ułożenie zbrojenia w formie?

ProjektK66

nie czasem kiero bud?
pierwszy punkt bardzo bardzo ważny, sprawdzenie też rozpływu, czy czasem kruszywo nie jest tu ...a woda daleko.

Parikon

Gdy kierownik jest sam na budowie to tak, ale co jak jest ustanowiony inspektor nadzoru inwestorskiego. Które z robót czy czynności budowlanych są budową a które nie.
Budowę przerywamy kilkadziesiąt razy w trakcie trwania procesu budowlanego.
Nie wszystkie prace i czynności jakie wykonujemy na placu budowy są budową czyli wykonywaniem obiektu.

ProjektK66

Można zwariować ... zamiast budowania jest biurokracja ..
i rozmywanie odpowiedzialności. Przecież dopilnowania mieszanki betonowej, czy ułożenia zbrojenia to bardzo ważne rzeczy, jak było na jednym wiadukcie koło Poznania ? kable sprężające były 15cm poza miejscem z projektu.

Parikon

No właśnie. Za prawidłowe ułożenie kabli jest odpowiedzialny kierownik budowy czyli kierujący wykonywaniem czyli układaniem kabli. Potem jest kontrola czyli inspektor sprawdza czy ułożono kable zgodnie z projektem. Stwierdza że wszytko jest ok. Przy czym powinien stwierdzić czy kable są tego rodzaju co w projekcie.
Następnie idzie na dół do betoniarek gdzie sprawdza czy beton jest zgodny z projektem natomiast na górze kierownik budowy kierują układaniem mieszanki czyli budową. W tym czasie poprzez nieprawidłowe wykonywanie(układanie mieszanki w formie to budowa) doszło do przesunięcia kabli o 15cm. Nad całością czuwa Projekt menadżer czyli osoba kierująca realizacją projektu budowlanego. Zamawia beton, opłaca faktury, zamawia szalunki, inne niezbędne projekty itp itd.

Czy inspektor nadzoru powinien sprawdzić czy kable są dobrze zamocowane w szalunku?
A co jak już w czasie nadzoru inspektor stwierdził że kable są przesunięte i nie ma możliwości ich prawidłowego ułożenia. Czy nie powinni wezwać projektanta żeby ocenił co w takiej sytuacji zrobić.

W cywilizowanym świecie nie oto chodzi, żeby zaraz kogoś skazywać tylko o to żeby projekt można było dalej realizować. I to jest właśnie proces budowlany w rozumieniu ustawy.

Zbierają się:

inwestor czyli PM (zaufany inwestora inwestor zastępczy) - niektórzy(Świstaki) w Polsce myślą, że to nieodłączna cześć zawodu architekta Wink

sprawdzający czyli inspektor
ten co projektował czyli autor projektu budowlanego (uszczegółowienia)
ten co kieruje wykonywaniem obiektu.

Budowa jest wstrzymana a proces budowlany trwa. Wink

Szuka się rozwiązania które inwestora nie narażą na większe przestoje, a wykonawcy pozwolą w miarę szybko uzupełnić braki.

Dlaczego inspektor jest przed projektantem. Bo normalny inwestor inspektora zatrudnia już w procesie projektowym, a nie jak mu nakaże urząd. Dzięki temu inspektor ma prawo wnieść swoje uwagi do projektu budowlanego już na etapie prac projektowych. Ale nie oznacza to, że projektujący ma je przyjąć.

Urzędnicy powinni zatrudniać inspektora już na etapie prac projektowych a nie sami pełnić taką rolę. I cena inspektora powinna być wliczona w koszty projektu jako całość inwestycji. A ten inspektor powinien mieć auto, i inne narzędzie niezbędne do inspekcji. Urzędnik natomiast może siedzieć na dupie i oglądać zdjęcia z przebiegu procesu budowlanego i samej budowy.

Ale jak w PIIB są dziadki zastraszane w PRL przez urzędników to oni się boją walczyć o prawa osób uprawnionych do sprawdzania projektów budowlanych w czasie ich wykonywania jak i realizacji po zatwierdzeniu.

grego

Inspektor nadzoru to fikcja .....

---- a kiedy? kiedy inwestor za obiekt handlowy 4-6tys m2 budowany przez 7-8m-cy płaci za całość 25 tys zł inspektorom nadzoru - w licznie 3 szt.

Spotkałem się świeżo z takimi tematami. Ale z jednej strony mamy inwestora, a z drugiej kolegów z izby, Sad

mam nadzieję, że kierownik jest normalny bo strach na zakupy chodzić.