Konstruktor budowlany

MR.RH

Cześć,
Jestem młodym (świeżo po studiach) inżynierem budowy, trochę projektuję, mam też spore doświadczenie w tematyce oprogramowania gdyż od paru lat do dziś reprezentuję Autodesk, chociaż jedynie dorywczo na tę chwilę. Podejrzewam że, każdy młody konstruktor zadaję sobie pytanie w którą stronę rozwijać swoją karierę. Ja również mam ten dylemat (mimo że, cieszę się ze swojej aktualnej pracy) i w związku z tym zwracam się do starszych kolegów, którzy mają większe doświadczenie i swoje zdanie, o rady.

Za cenne sugestie z góry dziękuję

Yaro

Ale to jak we wszystkim zależy w czym się lepiej czujesz. A najczęsciej jest tak że nei dowiesz sie poki nie sprobujesz. A wiec skoro projektujesz torche to to masz już mniej więcej ogarnięte jak to wygląda. Do uprawnień projektowych jest potrzebna również praktyka na budowie więc idz na budowę rzeczywiście a nie załatwiaj tylko kwitów jakbyś pracował na budowie (nie wiem co masz w planach i nie szufladkuje bynajmniej, la ezałatwianie budowy do uprawnień to cżesta praktyka dlatego o tym wspominam). Jak będziesz na budowie jako inżynier budowy to zobaczysz od kuchni jak wygląda specyfika budowy i praca z ludźmi na budowie, bo jest trochę inna niż w biurze.
Generalnie ja na podstawie obserwacji rynku, rozmów ze znajomymi itp. moge ci powiedzieć, że jesli interesuje cię jak największy zarobek, a mniej w jakiej formie będziesz pracował, to pieniądze sa zawsze przy pieniądzach. A w budownictwie najbliżej pieniedzy jest stanowisko menager projektu/kontraktu itp. Przy tym stanowisku tez masz inny rodzaj odpowiedzialności - wg mnie mniejszy ranga. Jako projektant odpowiadasz w sumie karnie, jakby coś się stało komuś nie daj Bóg. A jako MP odpowiadasz tylko za trzymanie sie harmonogramu terminowego i finansowego. Oczywiscie to takie duze uproszczenie opisu tego stanowiska.