Konstruktor budowlany

p_szymanski

Firma została założona w 2008 roku. Biuro wykonuje kompleksowe oraz wielobranżowe usługi związane z projektowaniem nowych i modernizacją istniejących obiektów w każdej technologii wykonania. Zajmujemy się projektowaniem budynków użyteczności publicznej, mieszkalnych oraz konstrukcji przemysłowych i inżynierskich.

ASYSTENT PROJEKTANTA KONSTRUKCJI BUDOWLANYCH

Miejsce pracy: Kraków, Podgórze
Rozpoczęcie zatrudnienia: od zaraz

Zakres obowiązków:
- Udział w inwentaryzacji obiektów
- Wykonywanie obliczeń statycznych dla obiektów mieszkaniowych (konstrukcje żelbetowe i drewniane) oraz przemysłowych (konstrukcje stalowe);
- Przygotowywanie modeli przestrzennych konstrukcji;
- Sporządzenie rysunków konstrukcyjnych;

Wymagania:
- Ukończone studia na kierunku budownictwo (preferowana specjalność Konstrukcje Budowlane i Inżynierskie) lub ostatni rok studiów;
- Zaangażowanie w pracę oraz chęć rozwoju zawodowego.
- Praktyka w biurze projektowym lub/i na budowie.
- Biegła znajomość programów Autocad / ZWCAD;
- Dobra znajomość któregoś z programów Microstation, PROSTEEL, ABC Płyta 3D, Specbud, SCIA Engineer będzie dodatkowym atutem;
- Znajomość języka angielskiego lub/i niemieckiego na poziomie komunikatywnym w mowie i piśmie;

Wynagrodzenie: 1800-2600 zł netto

Dodatkowe informacje:
- Atrakcyjna, pełna wyzwań praca w dynamicznie rozwijającej się polskiej firmie;
- Udział w ciekawych projektach na terenie całego kraju;
- Możliwość ciągłego rozwoju zawodowego,
- Wynagrodzenie adekwatne do posiadanych kwalifikacji.

Prosimy o zawarcie w CV klauzuli: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji prowadzonego przez Biuro Projektów Metal Projekt z siedzibą w Krakowie przy ulicy Mieczykowej 14/1, 30-389 Kraków zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (tj. Dz. U. z 2014 r. poz. 1182, 1662)”.
Informujemy, że Administratorem danych jest Biuro Projektów Metal Projekt z siedzibą w Krakowie przy ulicy Mieczykowej 14/1, 30-389 Kraków. Dane zbierane są dla potrzeb rekrutacji. Ma Pani/Pan prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania. Podanie danych w zakresie określonym przepisami ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy oraz aktów wykonawczych jest obowiązkowe. Podanie dodatkowych danych osobowych jest dobrowolne.

franc

Wynagrodzenie: średnio rozgarnięty malarz-szpachlarz. Oczywiście nic nie umniejszając malarzom i szpachlarzom. Tyle że odpowiedzialność trochę inna.

ProjektK66

"Wynagrodzenie: 1800-2600 zł netto" to chyba Święty pracował by uczciwie?!... tu jest problem!.. a pracować uczciwie trzeba! stąd piłka jest po waszej stronie...2600 netto na Krakowskie warunki.. może mając swój las, wodę pod własnym ciśnieniem i swoją krówkę na syr .. to w sumie fajnie by było..

cajmer

Znajomość: ABC płyta 3d.
Ciekawe : )

klakson

Tak niskie wynagrodzenie fakt, jest przykre - jednakże trzeba na to spojrzeć też z drugiej strony. Przykra prawda jest taka, że absolwent świeżo po studiach, niestety niewiele potrafi - trzeba go wdrożyć i nauczyć. Te 1800 - 2600zł, pracownik musi na siebie "urobić" - a z doświadczenia wiem, że często jest z tym problem.
Druga sprawa, to żenująco niskie ceny za projekty... Nikogo nie oceniam i nie bronię, ale zaniżając ceny za projekty, sami sobie zgotowaliśmy ten los

Klinkier

@klakson
Nie powtarzaj proszę tych banialuków, o zarabianiu na siebie "nic nieumiejącego" absolwenta, bo to nic innego niż wyświechtany frazes służący za pretekst, by wchodzącym na rynek płacić jak najmniej. Wiem co mówię, bo przez niefrasobliwość swoich pracodawców czasami uzyskiwałem dostęp do danych nt. kosztów ich działalności - kasy za nadgodziny w robocie nie było, pensja niska, ale na podjeździe parkowało całkiem nowe BMW (nie w leasingu). I nie jest to jednostkowy przypadek.

Z drugim punktem się zgodzę całkowicie, w szczególności w przypadku sektora publicznego. Budżet na temat urząd ma mniej więcej w wysokości 30% realnej rynkowej wartości wykonania projektu (oczywiście całego kompletu - budowlanego, wykonawczego wraz ze wszystkimi SST, przedmiarami, kosztorysami, uzgodnieniami etc.). Gdzie tu zysk (minimalny) dla firmy? I pół biedy, gdyby można temat wziąć, zrobić i sprzedać. Gdzie tam, po drodze zaczyna się wybrzydzanie, bo zamawiający chce jedno, a warunki techniczne nie pozwalają. No to piszemy o odstępstwo do Ministerstwa, tracimy kolejne tygodnie na decyzję. A czas leci, Zamawiający z radością dowali kary umowne z kosmosu i nieadekwatne do wartości naszej roboty.
A dać zarobić (czyt. dostać pieczątkę) trzeba każdemu - architekt, konstruktor, branżyści sanitarni, strażak, geodeta etc. I weź to wszystko skoordynuj, firmuj swoim nazwiskiem i udziel gwarancji na prace projektowe na całą inwestycję. Za psi pieniądz, gdzie w skrajnych przypadkach naprawdę ten kasjer z Lidla (bez takiej skali odpowiedzialności cywilnej, karnej i zawodowej) może wyciągnąć podobne kwoty.

To jest dramat, panowie. I zobaczycie, że naprawdę za kilka lat do PL będzie się ściągać inżynierów z Ukrainy, bo moi rówieśnicy i ja (w trakcie lub świeżo upieczeni z uprawnieniami) widzimy, że ta branża po 2020 siądzie z naprawdę dużym p***********m...

kamild

Dlatego trzeba zostać blogerem, influenserem albo innym jutuberem co za pierdolenie głupot w internecie wyciąga po 10k miesięczne. A ci najlepsi mają kilka razy tyle Very Happy

BSD

franc

Nic nie umiejący absolwent. To nie jest żaden argument. Skoro klient nic nie potrafi, to znaczy że w pracy powinien robić samouczki. Wtedy ok, to 1800 potraktujmy jako stypendium. Ale ja pracuję w firmie, gdzie zatrudnia się nawet nie absolwentów, a studentów. Taki student przeważnie po tygodniu aklimatyzacji dostaje mniej lub bardziej, częściej mniej skomplikowane zadania, do wykonania. I wykonuje je, od prostego kreślenia, po obliczenia. Oczywiście, wykonuje to pod nadzorem i 2 razy wolniej. Ale normalnie pracuje. Problem jest też inny, że stawka 2500 to nic rzadkiego dla osób może bez dużego doświadczenia, ale które pracują dobrze i wydajnie, na specjalistycznym sofcie.

klakson

Panowie,

@BSD - pomysł świetny, jednakże gdy patrzę na swój rejon gdzie działam, to niestety jest mnóstwo "specjalistów", którzy robią projekty w połowie cen, jakie są na rynku (które są i tak niskie) - i nie wiadomo, jak z tym walczyć.

@kamild - zgoda Very Happy

@Klinkier - dla Ciebie banialuki, dla mnie szczera prawda. Nie usprawiedliwiam tutaj nikogo, jestem za, żeby absolwenci i projektanci zarabiali dużo więcej - to, że właściciel pracowni zarabia więcej, chyba nikogo nie dziwi - musi znaleźć robotę, dopilnować, nadzorować i koniec końców brać za nią odpowiedzialność - absolwent tego nie zrobi... Natomiast o braku wypłacanych nadgodzin itp się nie wypowiadam - nie miałem z tym styczności nigdy, ale są to praktyki godne potępienia - na krzywdzie innych nie warto się dorabiać.

@franc - mówię z własnego doświadczenia - nie uogólniam, że każdy absolwent nic nie potrafi - jednakże spotykałem się często z takimi którzy nawet po 6 miesiącach pracy nie "ogarniali" nawet najprostszych tematów, a głównym tematem rozmów było więcej pieniędzy za pracę i jak tu szybko zrobić uprawnienia

Realia rynkowe są takie, że nikt nie zapłaci więcej, niż warta jest jego praca. Nikt nie da wypłaty rzędu 10k gdy urobisz max. 2k - no chyba, że pracujesz w rządzie Wink

ProjektK66

Idąc do takiego biura - trzeba mieć nerwy jak postronki! i być gotowym na konfrontację ! inaczej
będzie bida.. pół biedy kiedy kiero jest światły i lubi myśleć..
pamiętam pierwszą pracę.. za 908 zł netto Smile

a paliwo w 2006/2007 było droższe niż obecnie..
a robota w państwowej firmie:(

wojtusp7

Wydaje mi się, że wynagrodzenie jest całkiem w porządku. Nie można porównywać zawodu projektanta z murarzem czy tynkarzem. W tej drugiej grupie płaci się za samą prostą robotę, do której nie trzeba dużych kompetencji i stawka jest taka sama niezależnie od doświadczenia.
Natomiast w przypadku projektanta płaci się za wiedzę i doświadczenie, które się osiąga wraz doświadczeniem zawodowym. I jeśli ktoś nie posiada wiedzy to byłoby zupełnie nie sprawiedliwe gdyby dużo zarabiał. Doświadczeni projektanci naprawdę dużo kasy zarabiają przy dużych projektach. I taki system jest według mnie jak najbardziej słuszny w zawodach wymagających dużych kompetencji.

ProjektK66

Tylko co to znaczy wiedza ? może by tak położyć leśny lud Fizyką Budowli.. i okaże się .. że im ściany oddychają.. Jedyne co może wyróżniać "starego wygę" od żółtodzioba.. to znajomość prawa..
Starsi Koledzy lepiej chyba znają prawo i wiedzą co i jak.. a czy lepiej znają arkana współczesnego budownictwa ? Osobiście, jak bym nie chodził do technikum mechanicznego.. gdzie było 5 godzin nauki CAD.. dziś po studiach był by ołówek i rapitograf! jakimś dziwnym trafem skierowałem się w stronę FB.. i cały czas mam parcie na nią.. i tu widać.. że tworzy się samospecjalizacja.. jak w medycynie.. lekarz chorób płucnych nie będzie = temu od chorób skórnych .. a budowlańca chce się zrobić .. lekarzem pierwszego kontaktu z wiedzą w każdym zakresie niczym neurochirurga ..
Są też gryzi piróka.. co liczą współczynnik U do 0,01 W/m2K.. szkoda że 90% mostków termicznych nie widzą..
Nie widać tego ? takiej fiksacji nad jedną pierdołą (wyżej wspomnianą)..
Spotkałem się z fiksacją na punkcie linii wymiarowych.. różne takie dogmaty.. o ty nie wiesz że to takie kreskowanie ? i okazuje się że nasza wiedza jest jak syr szawajcarski.. i trzeba by siedzieć godzinami ..
Sam sobie teraz tworzę listę must have. Tak aby na kartce trochę po cudować.. Wx'ami itp.. czy obliczyć punkt kondensacji .. czy temp między warstwami.. czy olbiczyć AS1 z pamięci.. bez patrzenia we wzory.. mam MedY 20 kNm i ładnie kalkulatorem AS'SKA ..

p_szymanski

Każde ogłoszenie o pracę wrzucone na tym forum kończy się podobną tyradą...
Ogłaszanie się tutaj traci jakikolwiek sens.

Nie będę się tłumaczył z podanych widełek cenowych. Jak komuś nie odpowiada to jego sprawa.

OGŁOSZENIE NIEAKTUALNE

burczynski

Do wszystkich krytykujących - praca to towar jak każdy inny. Płaci się za niego tyle, ile to konieczne, nie więcej. Ogłoszenie p_szymanski wydaje mi się zgodne z wymogami forum. Widełki płacowe są podane. Niezależnie od tego czy są one atrakcyjne, czy nie, powinniśmy się tu powstrzymać od durnowatych komentarzy. Nie odpowiadają komuś warunki, to niech nie aplikuje. W przeciwnym przypadku zdecydowanie zmniejszamy szansę na zmianę postawy ogłoszeniodawców w kwestii widełek i odstręczamy ich od ogłaszania się na tym forum. Od takiego marudzenia raczej widełki się nie zmienią. W dzisiejszych czasach o robotę łatwiej, więc siła rzeczy pracodawcy będą musieli powoli podnosić płace. Jeśli pracodawca za mało płaci, to albo dostanie kiepskiego pracownika, albo nikt nawet nie wyśle CV.