|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RysWar
Forumowicz
Dołączył: 20 Paź 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:05, 12 Maj 2012 Temat postu: Praca po politechnice_nadprodukcja inżynierów |
|
|
Otrzeżenie dla przyszłych inżynierów: warto zapoznać się z komentarzami do artykułu na [link widoczny dla zalogowanych]
(po przeczytaniu artykułu można kliknąć na "pokaż wszystkie komentarze").
W mediach trąbi się o zapotrzebowaniu na inżynierów, a ludzie, którzy siedzą w tej branży mają często zupełnie odmienne zdanie (tj. że inżynierów wcale nie brakuje, a wręcz jest kłopot z zapewnieniem pracy dla tych, którzy już na rynku są).
Poniżej kilka wybranych komentarzy:
"Teraz jak padnie drogówka bez dotacji, będziemy mieć masę doświadczonych inżynierów szukających pracy. Absolwentów zresztą też jest od kopa. Sam kończyłem budownictwo w 2010 roku, jak już "kryzys" siedział w głowach pracodawców i w zawodzie skończyła może połowa ludzi. Reszta albo siedzi na pseudoinżynierskich stanowiskach, albo w ogóle niezwiązanych z zawodem.
Budownictwo stało się bardzo popularne właśnie jakieś 2-3 lata temu, wtedy już wskoczyło na 4 miejsce wśród najpopularniejszych kierunków. Zwabili ludzi propagandą o świetnych losach inżynierów (jeszcze w 2007 r. roboty rzeczywiście było sporo i pracodawcy brali jak leciało, ale z kryzysem i robota dla świeżaków się skończyła) i skusili stypendiami. Zaraz Ci absolwenci wyjdą na rynek pracy i znów będzie szok, że inżynier nie może znaleźć pracy w zawodzie, albo dają mu 1,5k brutto (albo 1,6k bo podobno mają podnieść minimalną).
Dziś pracodawcy ciężej znaleźć robotnika niż inżyniera. "
"odradzam budownictwo, ciężkie studia, ciężka praca za psie pieniądze. Projektowanie to już kompletnie beznadzieja, potrzebna twarda dupa po 10-12h przed kompem, ogromna odpowiedzialność materialna i karna. Tylko dla desperatów. "
"Dokładnie. Teraz stawka dla inżyniera z 1-2 latami doświadczenia, to ok. 1,5-2,5k brutto, zależy od miasta. Dobrze jeśli w ogóle coś inżynier sam "projektuje", a nie jest technikiem obsługi autocada, bo samymi obliczeniami zajmuje się kto inny."
"Najlepsze jest to, że wystarczyłoby spojrzeć na rzeczywistą ilość ofert pracy.
Weźmy na przykład budownictwo. Wchodzimy na gazetapraca.pl i widzimy w dziale budownictwo i architektura 1048 ofert pracy !!! Wow potrzebujemy 1k inżynierów od zaraz !!!
Teraz wpisujemy w wyszukiwarce "inżynier budowy" jako stanowisko tzw. entry level jeśli chodzi o pracę na budowie dla inżyniera i co widzimy? Coś chyba jest nie tak, tylko 8 ofert z całej Polski? Przecież wszyscy się biją o inżynierów... To może w projektach jest więcej, sprawdzamy ilu "asystentów projektantów" brakuje w naszym kraju aby mógł się szybko i prężnie rozwijać, aż 2... "
Jestem ciekaw jakie jest Wasze zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KAM
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 920
Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:40, 13 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nie przypominam sobie aby kiedykolwiek byl problem ze znalezieniam iznynierow w Polsce. Jedynym problemem bylo wynagrodzenie, warunki pracy, atmosfera w pracy, perspektywy itp.
Popatrz ilu inzynierow jest poza RP i wielu z nich pewnie by wrocilo, ale po co? Co mial oraz ma do zaoferowania polski pracodawca?
Osoby piszace tego typu artykuly albo nie maja pojecia co sie dzieje w branzy albo sa oplacani przez niektore firmy aby takie informacje trafialy do mlodych ludzi ktorzy zastanawiaja sie jaki kierunek w zyciu wybrac. Jak przychodzi do zatrudnienia absolwenta to wtedy oczy sie otwieraja. Chyba ze ktos zna inne uzasadnienie o ktorym nie wiem.
Prawdziwe problemy zaczna sie w branzy, gdy przestana plynac pieniadze z Unii Europejskiej i trzeba bedzie splacac pozaciagane kredyty na inwestycje ostatnich lat, ale odnosze wrazanie ze ten problem jest obecnie zamiatany pod dywan.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KAM dnia Nie 9:41, 13 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilimz
Forumowicz
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WA-wa
|
Wysłany: Śro 10:09, 11 Lip 2012 Temat postu: Jest pracy średnio a za zapłatę trzeba czekać ALBO po sądach |
|
|
Pracowałam u NAJAWIĘKSZEGO W POLSCE DEWELOPERA :
- ARCHITEKTOM DANO DO OBSŁUGI URZEDENIA NAZWYWA SIE _TELEFON KOMÓRKOWY I NAKAZANO ZA OBSŁUGĘ DOPŁACAC BO TEN jw dewelorer najanjawiększy w Polsce nie ma kasy.
-- WSZYSTKICH ZATRUDNIA SIE NA FAKTURE BO TAK MOZNA IM PRZECIEŻ NIE ZAPŁACIC BO ZA WOLNO PROJEKTOWALI ALBO ZBYT MAŁO OCZEKIWANIE I NIE OSZCZEDNIE W ILOŚCI ZUŻTECH MATERIŁOW DO PROJEKTOWANIA NOWEGO OSIEDLA.
WIEC NIE ZAPŁACONO BO STATYSTYKA W TABELKACH MUSI SIE ZGADZAĆ
WIEC JAKI SIE ZA 2- 3 FAKTURY LUDZIKOM NIE ZAPŁACI TO SIE JEST DO PRZODU ZE HO HO!!
a teraz nam przyszło PROJEKTANTOM PO SĄDACH SIE UDAWAĆ ZA SWOIĄ PRACE SZUKĄC POMOCY W SADACH
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thomas126
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 1225
Przeczytał: 47 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. mazowieckie
|
Wysłany: Śro 12:56, 11 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Kilimz chwalisz się czy żalisz? Bo nie wiem co ten post ma za zadanie? Już opisałaś JW C..... z Wawy w poprzedniej zakładce. Tutaj Twój post jest nie na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ASG
Pierwszy blachownicowy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bochnia
|
Wysłany: Sob 15:27, 14 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Moje obserwacje są takie, że teraz można by na pracę projektanta konstrukcji czy inżyniera skazywać jak dawniej na roboty przymusowe.
Z wynagrodzenia, owszem, kupisz chleb i wodę ale jak dasz się złapać na uchybieniach formalno prawnych, albo nie daj Boże, gdzieś się pomylisz, to jesteś obciążony takimi kwotami których do końca życia swojego i swoich wnuków nie odrobisz.
Brakuje tylko nad wejściem na Politechniki jakiegoś optymistycznego napisu...
Sytuacja diametralnie się zmienia za oceanem. Właściwie już za Odrą po podjęciu pracy wydaje się człowiekowi że podlega innym prawom fizyki a właściwie finansów. Tam przyciąganie jest nie "z" ale "do" kieszeni.
Tak że kochani, uczcie się języków! To okaże się znacznie ważniejsze niż transponowanie macierzy, szukanie środka ścinania czy wyznaczanie równań harmonicznych.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez ASG dnia Sob 15:29, 14 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawelkalek
Forumowicz
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:32, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Za wynagrodzenie inżyniera chleb i wodę?? Jaki inżynier taka płaca. Brak umiejętności = zero kasy! Takie jest życie. Przykład: inżynier budownictwa zostaje zatrudniony na stanowisku kierownika zaopatrzenia budowy - zamównie: duża gumówka, odpowiedź: co to jest?
Sami oceńcie.. Ktoś ma pracować głową ale nic w niej nie ma to niestety nią nie zarobi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilimz
Forumowicz
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WA-wa
|
Wysłany: Sob 8:28, 13 Paź 2012 Temat postu: Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia |
|
|
Ja sie nie zgadzam do konca z kolega wyzej. W naszym kraju sie porobiło troszku dzidowsko. Arch. nie płacą w terminach za wykonane projekty, czasem wystwisz fakturke i czakasz....
Z niektorymi deweloperami jest jeszcze gorzej. Znam kolege ma firme budowlaną wykonawcza i wystawił fakture 3 tyg temu termin płatności 7 dni a Pan Dewloper mu jej nie uiścił JESZCZE. A wykonawcza czeka na ciezko zarobione -70 tys i płacze bo VAt musi oddac dochodowy tez a zyć i jesć musi.....
Nie ma kar za nie płacenie w termnie za wystwione faktury albo wogle nie zaplacenie za wykonane roboty.
Pazerność zleceniodawcow nie ma granic, bo kase maja i obracja ale cnota jest nie zapłacić w terminie lub wogóle za robotę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stanislove
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1968
Przeczytał: 64 tematy
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 11:41, 13 Paź 2012 Temat postu: Re: Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia |
|
|
Kilimz napisał: | Znam kolege ma firme budowlaną wykonawcza i wystawił fakture 3 tyg temu termin płatności 7 dni a Pan Dewloper mu jej nie uiścił JESZCZE. |
a cóż to takiego , ja miałem ostatnio taki przebój, że architekt nie zapłacił za projekt wykonany w LUTYM br., bo mówił, że inwestor nie dał kasy.
okazało się, że dawno dał i przedwczoraj sam inwestor zapłacił, bo uznał, że jego dobre imię jest szargane. horror.
ale to osobny temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MkJ
Gość
|
Wysłany: Pią 20:07, 09 Lis 2012 Temat postu: Re: Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia |
|
|
Kilimz napisał: |
Nie ma kar za nie płacenie w termnie za wystwione faktury albo wogle nie zaplacenie za wykonane roboty. |
Jak to "nie ma" ??? Nazywają je odsetkami ustawowymi... lepszy procent niż jakakolwiek lokata bankowa a niezapłacone należności w terminie bez problemu ściąga komornik.
Ostatnio zmieniony przez MkJ dnia Pią 20:08, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2765
Przeczytał: 35 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Pią 22:31, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Widzicie do czego prowadzi dominacja zapewniona regulacjami prawnymi na korzyść architektów. Próbujemy to zmienić... Zapraszam do działu "Uprawnienia, certyfikaty".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
an-ko
Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 10:07, 03 Sty 2013 Temat postu: No przecież właśnie o to chodziło... |
|
|
Na rynku było zbyt mało inzynierów i dlatego ich wynagrodzenia były wyjechane do nieba. Teraz będzie więcej więc bedą się cieszyć i z 1,5K regularnie co miesiąc.
Tylko projektantów zaczyna brakować, a nowi nie mają gdzie robic praktyk. Ale spoko, proszę państwa, zmienimy ustawę i po roku praktyki byle gdzie wszyscy dostaną uprawnienia do projektowania, koszt pracy jeszcze bardziej spadnie, może za 800zł bedziemy całować po rękach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KAM
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 920
Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:52, 03 Sty 2013 Temat postu: Re: No przecież właśnie o to chodziło... |
|
|
an-ko napisał: | Na rynku było zbyt mało inzynierów i dlatego ich wynagrodzenia były wyjechane do nieba. |
Nie wiem o jakich czasach piszesz, ale nie przypominam sobie aby kiedykolwiek w PL bylo zbyt malo inzynierow budownictwa (wlaczajac projektantow).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KAM dnia Czw 20:54, 03 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
an-ko
Forumowicz
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 11:09, 07 Sty 2013 Temat postu: Ironia |
|
|
To się nazywa ironia, nie zauważyłeś?
Ale to o czym pisałem, nie jest tylko prostą kpiną.
Niestety takie rzeczy dzieją się w Polsce okresowo.
Tak działo się również za głębokiej komuny.
Najczęściej po serii spektakularnych katastrof następuje zawężenie dostępu do zawodu.
Potem powoli rosna ceny i zmniejsza się konkurencja.
Potem projektowac moga jedynie zespoły (biura projektowe).
Potem w biurach projektowych tworzą się kolejki klientów.
Potem ktos dochodzi do wniosku że tę sytuacje trzeba rozwiązać i uprawnienia dostają wszyscy jak leci.
Cykl zaczyna się od początku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinbud
Forumowicz
Dołączył: 29 Gru 2016
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:02, 26 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
i tak będzie chyba juz zawsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eddyi0202
Początkujący Forumowicz
Dołączył: 15 Gru 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chałupki
|
Wysłany: Sob 13:50, 04 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Witam forumowiczów,
Jak według was wygląda teraz sytuacja z pracą po studiach? Głównie chodzi mi o projektowanie; warto się wogóle w to pchać? Jestem na 2 roku studiów i zewsząd tylko czytam czy słysze jak to nie warto studiować tego kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|