Konstruktor budowlany

budkate

[link widoczny dla zalogowanych]

Co o tym myślicie? Będzie jakaś powtórka z rozrywki? Jakie są konsekwencje dla projektantów?

senmil

Budokate, to wszystko jest powiązane. Jak już pisałem - 2008 to była tylko lekka obsuwa rynku, a teraz jak rypnie to wszyscy poważnie poczujemy. Raczej bliżej akcji z republiki weimarskiej z lat 30-ych ubiegłego wieku, ale o zasięgu globalnym. Ostatnie tąpnięcie zostało tylko przykryte luzowaniem ilościowym, FED już dawno odpuścił dodruk, zaczyna się powoli windowanie stóp procentowych. EBC drukuje na potęgę (wyciekają też informacje, że Niemcy już mają przygotowane nowe marki do druku) co powoduje tylko to, że walnięcie € tylko się oddala i będzie tym gorsze (pytanie czy się zawali totalnie czy zgodnie z zapowiedziami pójdzie jako dwie strefy, w tym jedna np. pod egidą nowej marki). Publika też nie wie, że do SDR'ów nie tak dawno dołączyła chińska waluta i to ona powoli będzie przejmować prym na świecie (poszukajcie sobie billboardy z Chin - "remnibi główną walutą nowego świata"), ale przecież USA nie może się poddać bez walki. Pytanie jak ta walka będzie wyglądać. To jest kontekst globalny, a jak to się przełoży na nasze podwórko to aż mnie przerażenie bierze bo już nie da się zakosić kasy z OFE żeby zrobić "zieloną wyspę" i takich sztuczek księgowych jak wcześniej. Szczególnie, że jesteśmy w okresie zmian struktury budżetu i pewnego porządkowania strony przychodowej i wydatkowej. Do tego gospodarka polska opiera się w większości na kapitale zagranicznym i tylko sporadyczne duże firmy są rdzennie Polskie gdzie gronu właścicielskiemu zależy na podejściu pro-narodowym i w razie tąpnięcia ilość miejsc pracy drastycznie się zmniejszy jak zawiną swoje oddziały z Polski. Także ja to widzę kiepsko, trzeba się szykowań na mocne trzęsienie... To ja, wasz wieszcz ekonomiczny ze stajni mącicieli. Póki co moje przewidywania co do działań IARP się sprawdzały, ale jako wieszcz zawsze mogę się mylić i nie mam wyłączności na prawdę objawioną Wink

. Dyskusja merytoryczna jak najbardziej pożądana w kontekście obalenia moich tez wieczornych...

senmil

Mała zajawka w temacie:
[link widoczny dla zalogowanych]

rumcajs997

[link widoczny dla zalogowanych]

"...w związku z podejrzeniem nieumyślnego zabójstwa i nieumyślnego spowodowania obrażeń"

Pytanie komu zostaną postawione zarzuty:

A) Zbrojarzowi
B) Stolarzowi
C) Inżynierowi

barmin

Nikomu z ww, bo żaden z nich już pewnie nie żyje (a konstruktor na pewno)

Pewnie osobie, odpowiedzialnej za monitorowanie konstrukcji i zaniedbania. W tych mostach jest JEDNA lina, a nie kilka jak w obecnych, co powoduje, że korozja jest zabójcza. No i brak monitorowania.

Aa- no i to,że liny co 50lat fajnie byłoby wymienić.

senmil

Klinkier

[link widoczny dla zalogowanych]

Niby nic ponadto, co tutaj na forum już padło, ale widać, że dochodzi to do mainstreamu.

Parafrazując klasyka - "Andrzej, to je*nie."
Pytanie tylko - kiedy?

femdesign

Należy sobie zadać pytanie czemu ludzie nie chcą pracować na budowach, bądź w zawodach fizycznych które nie rozwijają ? Odpowiedź jest prosta bo ludzie instynktownie wyczuwają że te zawody zostaną za automatyzowane, i w historii ludzkości ludzie w tych zawodach byli zawsze najniższą warstwą społeczną. Dlatego właściciele firm i projektanci powinni wspierać automatyzacje. robotyzacje prac. Coraz bardziej się przekonuje że przyszłość to wielkie miasta z ekologicznym system transportu i energii. W polskich warunkach będą to Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Trójmiasto i wioski wchodzące w skład tych miast. Inne miasta będą szły na dno.

Klinkier

Polska to niech może najpierw wymrze tak z 2 pokolenia co najmniej, żeby się mentalnie zmieniła zanim zacznie się porywać na taki futuryzm.

femdesign

Z tymi miastami to niepotrzebnie poruszyłem temat Smile

To nie do końca prawda, ale coś w tym jest. Ale wracając do tematu będzie coraz bardziej brakować na całym świecie pracowników do prac fizycznych, niezależnie od zarobków. Dlatego firmy budowlane i nie tylko powinny już obmyślać jak zautomatyzować prace fizyczne, biurowe. Dobrym rozwiązaniem będą też elastyczne umowy o prace, i dobra organizacja pracy. Przecież jest masa studentów którzy potrzebują dorobić podczas studiów, trzeba dostosować dla nich ofertę pracy. Masa studentów przyszła by do pracy na budowę, gdyby praca była w 3-6 h dziennie, po południu, za stawkę 15 zł netto.

rumcajs997

senmil

Tak, w niepolskiej Biedronie lepiej płacą. Kierowca TIRa (wykształcenie podstawowe, tylko uprawnienia na ciężarówki) ma 6 000zł na rękę. Obecnie dla jaj pytałem i mam ofertę za 8000zł netto.

femdesign

senmil

Femdesign, a właśnie nie. Ja piszę o rzetelnych, a nie "frasyniukowych" firmach i empirycznie, a nie internetowo. Konkret: 2 tyg roboty, 2 tyg. odpoczynku. za 8000 zł plus premia (ponoć 2-4 tys w zależności od chęci do dodatkowych kursów). I to jest standard do tego sprawdzony bo mam znajomych kierowców, a i kolega ma firmę spedycyjną i potwierdza poziom zarobków także sugerowanie się netem jest niekiedy złudne. Do tego akurat GW jest znana z czystej prawdomówności i rzetelności przekazywanych informacji Wink

. Co do wypadku komunikacyjnego to faktycznie może i szansa jest mniejsza, ale problemy natury kardiologicznej czy psychicznej są u nas znacznie większe Wink

. Problemy z kręgosłupem - podobnie. To tak medycznie. I nie smęcenie, ale ukazywanie szerszego kontekstu. A tu konstrukcja domków za 1000 zł. To się do kompa nie chce siadać...