|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eddyi0202
Początkujący Forumowicz
Dołączył: 15 Gru 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chałupki
|
Wysłany: Śro 8:31, 25 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
X51 napisał: |
Można. Ja tak robiłem. Studiowałem II stopień MBM przez 2 miesiące zanim znalazłem pracę w IT. Studia dzienne. Później złożyłem rezygnację jak dostałem pracę. |
Nie chciałeś iść na magisterke z informatyki czy był problem żeby się dostać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gregi
Początkujący Forumowicz
Dołączył: 23 Wrz 2015
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:58, 25 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Nie jestem adresatem pytania, ale pozwolę sobie napisać, że studia informatyczne nie są wymagane do rozpoczęcia pracy w IT. Ssanie na rynku jest tak duże, że przysłowiowy myślący piekarz znajdzie prace jako junior.
Oczywiście na pewnym etapie kariery studia są mile widziane, ale to już jest pułap zarobków znacznie przekraczający zarobki w budownictwie.
Ja sugerują inną ścieżkę rozwoju. Część programów inżynierskich daje możliwość rozszerzania możliwości poprzez API. W zależności od programów wybór języków programowania jest różny.
Przejście z budownictwa do IT wymaga poświęcenia znacznych ilości czasu po godzinach pracy na rzecz nauki narzędzi i rozwoju algorytmicznego myślenia. Rozsądnym wydaje mi się wykorzystanie tego czasu na dwóch polach jednocześnie: zwiększeniu swojej wartości w biurze projektowym (umiejętność wykorzystania API programów inżynierskich) oraz przygotowaniu nowego otwarcia w świecie IT.
Piszę bazując na doświadczeniu, inżyniera budownictwa/programisty programów CAD, Robota, Tekli oraz AxisVM.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gregi dnia Śro 10:02, 25 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X51
Forumowicz
Dołączył: 16 Sie 2017
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:53, 25 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Eddyi0202 napisał: | X51 napisał: |
Można. Ja tak robiłem. Studiowałem II stopień MBM przez 2 miesiące zanim znalazłem pracę w IT. Studia dzienne. Później złożyłem rezygnację jak dostałem pracę. |
Nie chciałeś iść na magisterke z informatyki czy był problem żeby się dostać? |
Był problem, żeby się dostać. Po budo nie chcą prawie nigdzie (po EiT, AiR, nawet MBM jest mega łatwiej) - znalazłem tylko 2 takie uczlenie w PL - PWr i PŁ, a jak chcą to można składać papiery nawet z najwyższą oceną ale nic to nie da (PWr). Na dzienne II st już nie chciałem iść (tam były większe szanse, ale nadal bardzo bardzo małe).
Od początku zaoczne to średnio przyjemna opcja jak dla mnie (za dużo pracy + studia, uczyć programowania się trzeba, nie byłoby czasu na to). Dzienne od 0 to wgl abstrakcja dla mnie.
Budownictwo to jest przeklęty kierunek i czarna dziura. Po nim jest bardzo ciężko wybrnąć na polu akademickim gdziekolwiek. System boloński w tym przypadku: inż. z jednego, mgr z innego to praktycznie fikcja, bo co sensownego zostaje? IŚ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez X51 dnia Śro 22:03, 25 Kwi 2018, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
femdesign
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 13 Kwi 2018
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:57, 26 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Sam też narzekam i się zgadzam z powyższymi postami, ale jest jedna rzecz dobra na kierunku "budownictwo". Programy studiów są podobne, są uprawnienia budowlane które wymuszają po części aby kierunek budownictwo na wszystkich uczelniach w Polsce był na wysokim poziomie, ponieważ później są sporządzane statystyki i uczelnia nie robi studentów w przysł...... chu........, natomiast na innych kierunkach są większe rozbieżności w poziomie nauczania. Natomiast I stopień budownictwa wygląda tak samo w pcimiu dolnym i politechnice Warszawskiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stach
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:59, 12 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Gregi napisał: | Ssanie na rynku jest tak duże, że przysłowiowy myślący piekarz znajdzie prace jako junior.
|
Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. To, że jest hype na IT, nie znaczy, że biorą każdego kto chce być juniorem. Tak było może kilka lat temu. Dzisiaj, żeby dostać w miarę fajną pracę w porządnej firmie, trzeba mieć naprawdę niemałe umiejętności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klinkier
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:32, 12 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Owszem, trzeba mieć, ale w porównaniu do psiego losu IBO to i tak jest najczęściej niebo a ziemia, jeśli chodzi o perspektywy.
No i umówmy się - w firmie IT co drugi pracownik to nie pijany od godziny patol od najgorszej pracy fizycznej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
femdesign
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 13 Kwi 2018
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:19, 13 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
1. Panowie i Panie skoro mówicie że jest źle, to proszę zebyście wskazywali też przyczyny tej sytuacji.
2. Praca na budowie do przyjemnych nie należy, ale rzadko się słyszy żeby ludzie z biur narzekali.
Według przyczyny złej sytuacji:
- uprawnienia, izba, składki do likwidacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X51
Forumowicz
Dołączył: 16 Sie 2017
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:24, 13 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
- Nadpodaż absolwentów
- Brak uświadamiania faktycznej kariery po studiach (o uprawnieniach dowiedziałem się na 3. roku, o zarobkach i realiach pracy nikt nie mówił)
- Uprawnienia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez X51 dnia Nie 19:27, 13 Maj 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
budkate
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 18 Mar 2014
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:31, 13 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
-Żenujące zarobki w porównaniu do innych gatunków inżynierów, czy chociażby pracowników fizycznych, pracowników produkcji (błagam... operator CNC 5k/rękę i duże perspektywy na podwyżki, asystent projektanta 2k i niemal zerowe szanse).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rumcajs997
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 06 Lis 2017
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:59, 14 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Klinkier napisał: | Owszem, trzeba mieć, ale w porównaniu do psiego losu IBO to i tak jest najczęściej niebo a ziemia, jeśli chodzi o perspektywy.
No i umówmy się - w firmie IT co drugi pracownik to nie pijany od godziny patol od najgorszej pracy fizycznej. |
Wszystko fajnie, pieknie, sam w postach powyżej byłem całym sobą za pójsciem w programowanie, ale teraz mam problem. Od jakichś 2 miesięcy ucze sie sam w Ruby (ktory jest uważany, za przyjazy dla beginnera), od zera, bo nigdy sie programowaniem nie zajmowałem i będę szczery, kiepsko mi to idzie.
Początek mialem dobry, zaczynalem kumac, nawet coś tam prostego sobie już pisałem, był widoczny jasny progres, ale doszedlem do jakiejś ściany i teraz jasno widzę, że ten temat nie jest dla każdego z ulicy (dlatego tez takie siano tam płacą). Narazie jeszcze sie nie poddaję, bo jakis progres mam biorąc pod uwage, że zaczynalem od totalnego zera, ale kiepsko to widzę szczerze mówiąc. No i komplikuje to moją sytuację z deka, bo w obsranym budownictwie nikt mnie wiecej nie zobaczy, wiec planowalem IT, a jesli to nie wypali to będę miał zonka co tu dalej robić...
Chyba najwiekszym problemem dla mnie w programowaniu po tym początkowym okresie jest to, że to absolutnie nie jest temat, w ktorym sie czegoś nauczysz i pozniej bedziesz sobie z tego grzebał. Tutaj każdy kolejny krok, to praktycznie nauka od nowa, bo pojawia sie nowy problem, ktory trzeba jakoś rozwiązać. A będę szczery nigdy nie lubiłem takiej formy pracy, zawsze preferowałem spędzić nawet wiecej czasu, żeby sie czegos nauczyc, a pozniej to używac, niż w ten sposób gdzie sama pracą jest nauką non stop.
Bogu dzieki, że spedzilem te pare lat w UK, bo dzieki temu mam kasę na jakiś własny biznes ewentualnie, ale na prawdę szkoda by bylo jak by to IT mi nie wyszlo, bo to jest bez wątpienia przyszłość i work/life balance jak żadna inna praca. Sam nie wiem co mam o tym myslec, czytalem tyle blogów gdzie ludzie nawet po takiej egzotyce jak politologia potrafili sie przebranżowić na JavaScript i sobie radzą, wiec jaki ch... że mi to nie idzie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rumcajs997 dnia Pon 11:07, 14 Maj 2018, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klinkier
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:36, 14 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Czemu akurat Ruby? Zrobiłeś porządny research przed wejściem w zabawę z programowaniem? Jest trochę miejsc w sieci (English only, ale to już raczej wiesz ), gdzie są rozpisane ścieżki "zawodowe" programistów i od czego warto zacząć zabawę.
Poza tym IT to nie tylko programowanie - mamy jeszcze BI, testy, UI/UX oraz trochę różnych stanowisk "sprzedażowych". Myślę, że można się spokojnie wstrzelić
Cytat: | Tutaj każdy kolejny krok, to praktycznie nauka od nowa, bo pojawia sie nowy problem, ktory trzeba jakoś rozwiązać. |
Właśnie odpowiedziałeś sobie dlaczego ludzie z głową na karku trzepią taki hajs w IT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rumcajs997
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 06 Lis 2017
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:41, 14 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Angielski to nie problem, w zasadzie tylko po angielsku szukam wszystkich info i czytam kursy, bo wiem, że nie ma sensu sie tego uczyć po polsku. Wprowadziło by to tylko niepotrzebny zamęt później.
Generalnie na necie przewalały sie dwa języki dla leszcza co nigdy sie nie zajmował programowaniem - Ruby i Python. No i wszyscy mówili, że którykolwiek z nich nie wybierzesz, to będzie to dobry wybór, bo są to przyjazne języki, pracy w tym jest dużo i tylko przybywa no i mnóstwo ludzi na necie pomaga w tych językach. No i faktycznie jak sobie porównam dany kod w Ruby do kodu w C++, to jest to jak 1/10 tego, a robi to samo (co ma swoje plusy i minusy, bo Ruby często magicznie pomaga kiedy nawet nie wiesz ).
Co mnie skłoniło w stronę Ruby? Jedna opinia mi sie spodobala, a mowila, ze oba jezyki sa swietne, ale jesli akurat jakiś twój znajomy zna jeden z nich, to wybierz ten, bo bedzie Ci łatwiej. Zawsze wtedy mozna pogadać twarzą w twarz jak ma sie problem. No i mój kuzyn zna Ruby, wiec poszedlem w tą strone. Pomagać mi faktycznie pomaga jak może, ale z gówna bata nie ukręcisz, jesli sam nie zakumam No i jeszcze kuzyn dodał, że Ruby jest popularniejsze na iOS, w ktory on mi radzi iść, bo iOS jest trudniejsze do wejścia, ale ma lepsze perspektywy i potencjalną mniejszą konkurencje pozniej, bo nie każdy sobie moze pozwolić na iPhona i Maca do pracy, co dla mnie nie jest problemem. Poza tym w Ruby i iOS jest dużo ofert pracy zdalnej, a w dalszej perspektywie to wlasnie na tym by mi najbardziej zależało, żeby nie być uwiązanym do jednego miejsca na nastepne 10 lat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rumcajs997 dnia Pon 18:47, 14 Maj 2018, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
X51
Forumowicz
Dołączył: 16 Sie 2017
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:28, 14 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Hej ja jestem programistą po budownictwie więc może coś podpowiem.
1) Nie za dużo wymagasz od siebie? Nie napiszesz całej aplikacji odrazu, znam wielu ludzi co pracują jako element zespołu, ale całości by raczej zrobić nie potrafili, bo do tego wchodzi wiele technologii, no chyba, że coś prostego
2) Samemu jest mega ciężko dowiedzieć się czego się nie wie - poucz się kilka miesięcy i załap się na jakiekolwiek stanowisko, żeby wkręcić się w środowisko programistów i posłuchać o czym rozmawiają na scrum'owym daily. (Np. jako tester - najlepsza opcja IMHO, bądź jakiś support)
3) Uczucie kompletnej niewiedzy będzie towarzyszyć zawsze, potem nagle rozwiążesz problem, podjarasz się parę sekund, a potem znowu bierzesz kolejne zgłoszenie i 1-3 dni czujesz się jak idiota, to normalne
4) Nie lubię pythona, a ruby nie znam, ale weź taki język co najlepiej do Ciebie przemawia i pomyśl sobie, gdzie będziesz z nim później pracował. W ogóle ani ruby ani python do mnie nie przemawia jeśli chodzi o backend
- Frontend (JS, ES6, TypeScript, framweworki Angular (Angular =/= AngularJS. AngularJS jest już dość stary, nie polecam się go teraz uczyć), React, Vue.js) - to co użytkownik widzi i z czym wchodzi w reakcje w aplikacji, ale niekoniecznie jej wygląd (od tego jest UX/UI - User experience / UI user interface)
- Backend (Python, Ruby, PHP + Bazki danych) - logika po stronie serwera (np. autoryzacja, bazy danych)
- Core? (C++, C#, Java) - rdzeń aplikacji
Podstawowe rzeczy do przyswojenia:
Scrum i inne zwinne metodyki wytwarzania oprogramowania (Agile)
Git (system kontroli wersji)
Zainstaluj sobie jakieś IDE i ćwicz. Polecam jako 1. miejsce PyCharm i jako 2. Visual Studio Code (Visual Studio Code =/= Visual Studio i służy raczej do backendu i frontendu, do core raczej visual studio na początek w wersji community). Do wspomagania się możesz zainstalować Atom (https://atom.io/) lub/i Sublime edit
Technologie co wypisałem to takie kilka bardziej znanych + te co w nich pracuję. Równie dobrze możesz używać innych. Bez gita i wiedzy o scrumie roboty raczej nie dostaniesz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez X51 dnia Pon 19:45, 14 Maj 2018, w całości zmieniany 18 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zero0
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:12, 15 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
rumcajs997 napisał: |
Wszystko fajnie, pieknie, sam w postach powyżej byłem całym sobą za pójsciem w programowanie, ale teraz mam problem. Od jakichś 2 miesięcy ucze sie sam w Ruby (ktory jest uważany, za przyjazy dla beginnera), od zera, bo nigdy sie programowaniem nie zajmowałem i będę szczery, kiepsko mi to idzie.
Początek mialem dobry, zaczynalem kumac, nawet coś tam prostego sobie już pisałem, był widoczny jasny progres, ale doszedlem do jakiejś ściany i teraz jasno widzę, że ten temat nie jest dla każdego z ulicy (dlatego tez takie siano tam płacą). Narazie jeszcze sie nie poddaję, bo jakis progres mam biorąc pod uwage, że zaczynalem od totalnego zera, ale kiepsko to widzę szczerze mówiąc. No i komplikuje to moją sytuację z deka, bo w obsranym budownictwie nikt mnie wiecej nie zobaczy, wiec planowalem IT, a jesli to nie wypali to będę miał zonka co tu dalej robić... |
Kojarzę Twoje posty z forum studentbuduje, fajna zmiana narracji
Przede wszystkim, jeżeli masz myślenie, że w pół roku ogarniesz temat na tyle żeby być juniorem to wyluzuj. Są na necie historie ludzi, którzy chwalą się tym, że w ciągu kilku miesięcy załapali się na staż/juniora, ALE:
- nie wiesz czy nie naginają rzeczywistości,
- nie wiesz ile tak na prawdę potrafili gdy zaczynali,
- Ty to Ty, nie jakiś typ z neta i uczysz się w swoim tempie,
- nie wiesz tak na prawdę jaki prezentują poziom. Najpewniej nie mają w ogóle podstaw a i często prezentują bardzo szkodliwe podejście "zaklepać i do przodu, PRZECIEŻ JAKOŚ DZIAŁA A TO NAJWAŻNIEJSZE NIE?!?!?!?", bez specjalnego wyciągania wniosków, bez chociaż zapoznania się z tematem, bez podejmowania prób zapewnienia jak najlepszej jakości na jaką ich w danym momencie stać. Taki yolo koding pełną gębą. Potem tacy ludzie popełniają [link widoczny dla zalogowanych] (to kod PKP!). Oglądnij sobie filmik "Baśka robi API". Mnie bawił dopóki nie zetknąłem się z tym w pracy, kod popełnili ludzie którzy mieli takie podejście i nie czuli potrzeby zrobienia z tym niczego. Nie twierdzę, że jak będziesz miał inne podejście to od razu będziesz kryształem, bo tak nie będzie, jednak przykładając się bardziej do tematu w ciągu pół roku raczej wyrobisz sobie podstawy do bycia kimś dobrym w przyszłości.
Kilka rad na przyszłość:
- baw się kodem, "oglądaj" go z różnych stron, sprawdź co się stanie jak coś zmodyfikujesz albo napiszesz inaczej. To daje mega dużo,
- nie pędź do przodu, jeżeli przerabiasz jakieś tutoriale to sprawdź kilka z danego zagadnienia i zastanów się co wyciągnąłeś z każdego, jeżeli masz wrażenie, że wiedzę masz, ale brakuje tam jakiegoś elementu układanki który by całość spoił to tym bardziej szukaj wyjaśnienia a nie idź dalej,
- rób krok w tył, nawet kilka. Mi to dało niesamowicie dużo, bo pozwoliło wiele rzeczy lepiej ogarnąć. Wydawało mi się, że coś już potrafiłem, ale dopiero gdy powróciłem do tego zagadnienia dostrzegałem rzeczy na które z początku nie zwracałem uwagi. Czasami to były pierdoły, ale te pierdoły też dużo dały,
- błędy i zaniedbania wrócą do Ciebie szybciej niż myślisz
Większość wydaje się być logiczna i oczywista, jednak dopiero po czasie, jak człowiek spojrzy w tył to widzi że jednak nie do końca tak postępował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rumcajs997
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 06 Lis 2017
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:20, 15 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Odpowiedzi na czerwono
X51 napisał: | Hej ja jestem programistą po budownictwie więc może coś podpowiem.
1) Nie za dużo wymagasz od siebie? Nie napiszesz całej aplikacji odrazu, znam wielu ludzi co pracują jako element zespołu, ale całości by raczej zrobić nie potrafili, bo do tego wchodzi wiele technologii, no chyba, że coś prostego
Wiesz, ja nie mowie, że tu płacze, bo po 2 miesiacach nie mam jeszcze swojego programu na giełdzie w Nowym Yorku. Po prostu wydaje mi sie, że już powinienem coś prostego pisać jak bym to kumał. Po przejsiu przed postawy od zera, spróbowałem kółko i krzyzyk, wyswietla mi tabele, przyjmuje kólka i krzyżyki, ale żeby coś z tego zrobić, to jeszcze długa droga, a taki prosty program sie wydaje...
2) Samemu jest mega ciężko dowiedzieć się czego się nie wie - poucz się kilka miesięcy i załap się na jakiekolwiek stanowisko, żeby wkręcić się w środowisko programistów i posłuchać o czym rozmawiają na scrum'owym daily. (Np. jako tester - najlepsza opcja IMHO, bądź jakiś support)
Taki mam plan. Oczywiscie, że sam sie nie naucze, ale też nie chce robić z siebie debila idąc na rozmowe gdzie w ogole nie wiedzial bym o czym mowa. Musze miec jakieś podstawy, a najlepiej napisany wlasny, przynajmniej prosty programik do pokazania. Nie mam studiów w tym kierunku do pokazania, to musze pokazać coś innego.
3) Uczucie kompletnej niewiedzy będzie towarzyszyć zawsze, potem nagle rozwiążesz problem, podjarasz się parę sekund, a potem znowu bierzesz kolejne zgłoszenie i 1-3 dni czujesz się jak idiota, to normalne
To mnie dobija, bo taki sam problem mialem z projektowaniem w budownictwie, dlatego kompletnie to olałem. Nawet jak sie wyspecjalizujesz w jednym temacie, np. silosy. To każda inna budowa to beda inne silosy, inny materiał, inny grunt, inna okolica, inna blacha, czy beton. Po prostu niemozliwym jest nauczenie sie raz i pozniej tylko drobne zmiany. A to mnie dobija szczerze mówiąc, bo ja duzo bardziej wole wąską specjalizacje, gdzie mogę zostać kims bardzo dobrym, niż po trochu z wielu tematów, gdzie zawsze bedę leszczem. Podejrzewam, ze to bedzie dla mnie najwiekszy problem do obejscia, zmiana tego myslenia...
W wykonawstwie np. takim ogolnym tematem jest Civils. Tam musisz wiedziec wszystko (wybudować drogę, most, cegły, beton, stal i ch... wie co jeszcze), a najmniej płacą. Ale juz np. w OLE (Overhead Line Equipment), gdzie instalujesz maszty i kable HV na to, to już jest fajna specjalizacja, gdzie po zainstalowaniu iluśtam pali w ziemie, nic wiecej Cie nie zaskoczy. Po prostu pal w ziemie, zalać betonem, do palu na śruby maszt, do masztu kable, wszystko w całym kraju tak samo, kopiuj wklej, a najlepsze jest to, że jeszcze najlepsze siano tam płacą. Raz sie nauczysz, a pozniej już jedziesz przez reszte lat z minimalnymi zmianami jesli wyjdzie coś nieoczekiwanego.
4) Nie lubię pythona, a ruby nie znam, ale weź taki język co najlepiej do Ciebie przemawia i pomyśl sobie, gdzie będziesz z nim później pracował. W ogóle ani ruby ani python do mnie nie przemawia jeśli chodzi o backend
- Frontend (JS, ES6, TypeScript, framweworki Angular (Angular =/= AngularJS. AngularJS jest już dość stary, nie polecam się go teraz uczyć), React, Vue.js) - to co użytkownik widzi i z czym wchodzi w reakcje w aplikacji, ale niekoniecznie jej wygląd (od tego jest UX/UI - User experience / UI user interface)
- Backend (Python, Ruby, PHP + Bazki danych) - logika po stronie serwera (np. autoryzacja, bazy danych)
- Core? (C++, C#, Java) - rdzeń aplikacji
Wiesz, ja nie mam 15 lat, wiec aż taki wybredny być nie mogę. To musi być coś prostego do przyswojenia i Ruby spełnia wszystkie wymagania. W C++ to już na bank nie będę sie bawił, bo wystarczy spojrzenie na kod C++ przymrużonym okiem i odrazu lece do kibla sie wyrzygać. Nawet mój kuzyn, ktory trzepie kupe kasy w IT jako programista, powiedział mi, że za żadne skarby by nie poszedł w C++. Java ponoć jeszcze, jeszcze by sie dała ogarnąć, ale przy prostocie Rubiego, to też wylada jak inny świat.
Zobacz na mojego prostego FizzBuzza, ktorego napisałem w Ruby:
(1..100).each do |x|
x3 = x % 3 == 0
x5 = x % 5 == 0
puts "Fizz for #{x}" if x3 unless x5
puts "Buzz for #{x}" if x5 unless x3
puts "FizzBuzz for #{x}" if x3 && x5
puts x unless x3 || x5 || x3 && x5
end
Coś takiego w C++ to by było chyba ze 4 strony A4, jak nie lepiej.
Albo jakiś przyklad z neta:
(1..100).each do |x|
m3 = x.modulo(3) == 0
m5 = x.modulo(5) == 0
puts case
when (m3 and m5) then 'FizzBuzz'
when m3 then 'Fizz'
when m5 then 'Buzz'
else x
end
end
Ten język to sie prawie czyta jak Angielski. Cieżko mi sobie wyobrazić coś prostszego, wiec jesli nie zakumam tego, to już raczje nic nie zakumam w programowaniu.
Podstawowe rzeczy do przyswojenia:
Scrum i inne zwinne metodyki wytwarzania oprogramowania (Agile)
Git (system kontroli wersji)
Zainstaluj sobie jakieś IDE i ćwicz. Polecam jako 1. miejsce PyCharm i jako 2. Visual Studio Code (Visual Studio Code =/= Visual Studio i służy raczej do backendu i frontendu, do core raczej visual studio na początek w wersji community). Do wspomagania się możesz zainstalować Atom (https://atom.io/) lub/i Sublime edit
Technologie co wypisałem to takie kilka bardziej znanych + te co w nich pracuję. Równie dobrze możesz używać innych. Bez gita i wiedzy o scrumie roboty raczej nie dostaniesz.
Dzieki, kukne. Każde takie info jest na wagę złota.
|
Zero0 napisał: |
Kojarzę Twoje posty z forum studentbuduje, fajna zmiana narracji
|
Tzw. twarde zderzenie z rzeczywistością
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rumcajs997 dnia Wto 13:35, 15 Maj 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|