|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MkJ
Gość
|
Wysłany: Sob 14:04, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
I po 3 stronach bezsensownych dyskusji doszliście do tego samego miejsca
Jeżeli ktoś jest kiepski (studia skończone na gotowych podkładach w mathcadzie) i nic nie potrafi prócz tego co "nauczyciel" mu pokazał (tutaj piję do ludzi wytykających robienie "prostej więźby" w 3D - prawda jest taka że większość nie robi w 3D ponieważ nie potrafi...) albo nieżyciowy - a w większości tacy zostają obecnie na uczelniach z uwagi na żenująco niskie pobory, to nie powinien brać się za projektowanie a tym bardziej nie powinien kształcić innych.
Bez większych problemów może większe pieniądze zarobić w łatwy i bezstresowy sposób sprzedając ogórki czy pracując na przytoczonej przez stanislove jako "baba na kasie" w biedronce, żabce czy innym "słoniku".
burczynski - dziękujemy za podanie linka do tabelki z żenującymi stawkami z tym że są to stawki minimalne, które to miały uzasadnić żenująco niski poziom obecnego nauczania. Tylko co to oznacza "minimalna stawka"? A to że pracownik uczelni dostanie minimalną jak nie będzie dbać o swoje interesy - czyli tak jak w każdym innym zakładzie pracy nie wynegocjuje innej lepszej stawki podczas spisywania umowy o pracę (z uwagi na posiadaną wiedzę, dokonania zawodowe, naukowe itd)...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
burczynski
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 520
Przeczytał: 43 tematy
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żary
|
Wysłany: Sob 15:06, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
MkJ napisał: | burczynski - dziękujemy za podanie linka do tabelki z żenującymi stawkami z tym że są to stawki minimalne, które to miały uzasadnić żenująco niski poziom obecnego nauczania. Tylko co to oznacza "minimalna stawka"? A to że pracownik uczelni dostanie minimalną jak nie będzie dbać o swoje interesy - czyli tak jak w każdym innym zakładzie pracy nie wynegocjuje innej lepszej stawki podczas spisywania umowy o pracę (z uwagi na posiadaną wiedzę, dokonania zawodowe, naukowe itd)... |
Nie porównuj proszę uczelni do normalnego zakładu pracy, bo to jest nieco inny świat. Nie zrozumie tego kto nigdy tam nie pracował. Dla władz uczelni świeżo upieczony mgr jest nikim. Niejednokrotnie liczą się z nim jeszcze mniej, niż ze studentem. Z pewnością nie będą negocjować z "nikim". Są co prawda pozamerytoryczne powody, dla których mgr może dostać nieco więcej (np. 200zł brutto). Z pewnością jednak świeżak po studiach bez koneksji nie ma najmniejszych szans na wyższe zarobki niż minimum z podanej tabeli. No chyba, że senat uchwali korzystniejsze stawki.
do moderatora:
Jeśli jest taka potrzeba można by wydzielić osobny wątek na temat niskiej jakości nauczania i przyczyn takiego stanu rzeczy.
___GMBh___
Temat zamykam.
Każdy może utworzyć nowy wątek, oczywiście w odpowiednim dziale.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez burczynski dnia Sob 15:09, 08 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|