Konstruktor budowlany

maciejl

Koledzy,
jakie jest wasze zdanie na temat odśnieżania dachów?
Czy jest to obowiązek w rozumieniu przepisów prawa budowlanego?

Dodam, że ja podchodzę do tego sceptycznie.
Chętnie uzasadnię jeśli będzie zainteresowanie lecz najpierw chciałbym poznać argumenty ewentualnych zwolenników.

Pozdrawiam serdecznie.

Yaro

Bzdura totalna, tylko sposób na zarobek nowo powstałych firm trudniących się tym.
Przez X lat nikt nie odśnieżał dachów, dachy były projektowane na zaleganie śniegu i już (jest dużo różnych współczynników przy obliczaniu, nie analizując tego głębiej można nie zdawać sobie nawet sprawy ale suma sumarum, projektując zgodnie z PN mamy prawie 50% zapas nośności).
Ostatnie katastrofy budowlane przyczyniły się do paniki w Polsce związanej z dachem (oczywiście źle się stało, że doszło do tych katastrof), co było powodem wprowadzenia nowych przepisów przez polityków właśnie na temat odśnieżania.
Ludzie przecież nie mamy do czynienia z jakimiś nie wiadomo jakimi opadami śniegu, takie opady jak były podczas katastrofy podczas targów gołębi, były w latach 1960-1980 na porządku dziennym a i często były większe. I wszystkie budynki stały bez katastrof tego typu. Klimat uległ ociepleniu i zimy są teraz łagodniejsze, przecież nawet jak spadnie na drogę 5cm śniegu to w dzisiejszych czasach ludzi epanikują, a kiedyś opady były takie że nei można było przejecha. Obecne katastrofy są związane z błędami projektowymi lub wykonawczymi, może nieraz jakość materiałów - nie będę tutaj analizował konkretnych katastrof bo to nie temat postu. Częstokroć powodem awarii również jest nadmierne wyżyłowanie konstrukcji, mamy projektować ekonomicznie ale też z odpowiednim wsp. bezpieczeństwa, pamiętając o tym, że błędem jest zaprojektowanie np. na większą nośność elementu podrzędnego niż element główny.

szoszon

Yaro

greg

wloczykijj

odśnieżać czy nie odśnieżać? temat robi się coraz ciekawszy,
OBI w Radomiu, tydzień wcześniej też zdaje była panika ale nie pamiętam gdzie.

ale zastanawiam się nad sytuacją analogiczną, np magazyn, gdzie jest dopuszczalne obciążenie, często właściciel przekracza go, jeździ o wiele cięższym widlakiem i kiedy mu posadzka pęka sięga od razu po gwarancję. ale kto jest spokojniejszy o ekspertyzę?

śnieg na dachu, użytkownik, właściciel ma przecież projekt ma wytyczne a tendecja jest taka, że do kogo kieruje się pierwsze podejżenia?

moim zdaniem cierpi na tym zaufanie społeczne do nas, inżynierów.

zgadzam sie w 100% z Yaro.

Thoma

Tak jak wcześniej ktoś zauważył konstrukcje projektuje się coraz bardziej "wyżyłowane". Jest to standardem i nie ma sensu z tym walczyć, a ekstrymalne opady śniegu zdarzają się praktycznie każdej zimy. Co do odśnieżania to nie jest to wcale szczególnie złe, należy jedynie wiedzieć kiedy taki przepis powinien mieć zastosowanie. Zarządca obiektu powinien prowadzić pewnego rodzaju monitoring śniegu na dachu w zależności od tego ile tego śniegu zalega (czywiście z rozróżnieniem na lód, śnieg mokry, suchy itd) powinien podejmować decyzję o konieczności odśnieżania. I tutaj projektant decyduje jaką grubość zalegającego śniegu dopuszcza, a przy jakiej należy odśnieżać. Poprzez wydawanie fachowych instrukcji dotyczących odśnieżania projektant podnosi zaufanie społeczne do konstruktorów a nie odwrotnie jak pisze wloczykijj.

mario23

Witam,

A gdzie konkretnie jest zapis o obowiązku odśnieżania bo w Warunkach Tech. nic nie znalazłem. Czy to jest w Prawie Bud?

Prem

Nasza branżowa gazetka miała artykuł na ten temat całkiem niedawno i tam jest powołanie na art. 61 pkt 2 PB, gdzie jest mowa o obowiązku właściciela lub zarządcy do zapewnienia bezpiecznego użytkowania obiektu w razie wystąpienia czynników zewnętrznych oddziaływujących na obiekt, takich jak m.in. intensywne opady atmosferyczne.

adam_47

Tylko co to znaczy "intensywne opady" ?

kamild

To samo co "niewielka ilość" narkotyku Wink

Czyli dobry prawnik wszystko pod to podciągnie.

mario23

Tak jestem ciekaw czy jest jakiś zapis który dotyczy śniegu tzn. jego usuwania. Tak pytam między innymi apropo wypowiedzi byłego prezesa Kaplera odnośnie stadionu narodowego gdzie projektant przewidział o ile pamiętam max. 10cm śniegu. Rozumiem że jest to dość specyficzna konstrukcja ale przez analogię ci co startują do przetargów gdzie ważna jest waga konstrukcji mogli by wpisać podobny warunek i kasują konkurencje. Dlatego też pytam czy w prawie jest jakiś zapis nakładający obowiązek odśnieżania?

Yaro

A ja mam pytanie jakiego śniegu na tym stadionie może byc 10cm. W normie jest podany ciężar śniegu i waha się on od 1 do 7kN/m3, a więc rozrzut bardzo wielki jak dla mnie. To samo by się tyczyło przepisów, jakiego śniegu ile cm może zalegać na dachu, a poza tym jak określić jaki to już jest śnieg? Robić badania laboratoryjene ile akurat waży dany snieg?
To wszystko to dla mnie jakiś wielki absurd. Po prostu trzeba zachować trochę umiaru w żyłowaniu konstrukcji i tyle. Nie wierzę w jakieś dokładne sprecyzowanie przepisami kiedy odśnieżać a kiedy nie.

an.pas

Najprawdopodobniej nie ma żadnego zapisu o usuwaniu śniegu. Po katastrowie w Katowicach większość nagle zaczęłą usuwać śnieg, nawet ze stropodachów bloków wielorodzinnych.
Należałoby założyć sytuację, że są święta Bożego Narodzenia i nagle przed dwa dni napada dużo śniegu, jako, że jesteśmy podobno krajem... znaczna większość świętuje, kto ten śnieg zrzuci.
Jeżeli by nie było katastrofy w Katowicach to pewnie dzisiaj nikt by o tym nie dyskutował, pewnie nawet norma śniegowa nie była by aktualizowana

thomas126

Jako tako nie ma ale w prawie budowlanym jest napisane ze za stan techniczny budynku odpowiada administrator lub najemca budynku. tak wiec w razie gdy sie cos stanie oni sa pociagnieci do odpowiedzialnosci. inspektorzy ktorzy prowadza ksiazki obiektow zabezpieczaja sie w ten sposob ze wysylaja pisemko do wlascicieli obiektow z informacja o odsniezaniu. jakoby mieli pamietac co grozi itp