Konstruktor budowlany

bober122

Witam.

Projektuję strop płytowo belkowy oparty na słupach ( płyty oparte na belkach a te belki na słupach). Płyta jest krzyżowo zbrojona.

tutaj mapa momentów kierunek x-x:
[link widoczny dla zalogowanych]

Strop liczę ręcznie bo to praca magisterska.
Płytę zbroję na maxymalne momenty przęsłowe te na niebieskich polach.
Dodatkowo dozbrajam ją górą w miejscach belek na momenty dodatnie te na polach żółto czerwonych.

Moje pytanie:

Jak dozbroić nad tymi właśnie pasmami nad belkami ?
Te momenty na czerwono największe są nad słupami zaś w środku rozpiętości tych pasm będą one mniejsze.
Więc dozbroić te pasma na te mniejsze momenty a w miejscach słupów dozbroić na te większe ?
Czy na całości pasma zazbroić na te największe momenty ?

edit: jak ktoś by chciał to mogę wrzucić plik z robota aby zobaczył.

Dziękuję z góry za odpowiedź.

kamild

A zredukowałeś pik momentu nad słupem?

bober122

Tak. W ustroju belkowo-płytowym to nie ma znaczenia bo malo się to redukuje.
Chodzi mi o to czy mam te krawędzie nad belkami góry zazbroić na ten moment z piku na słupem czy właśnie na moment ze srodka ich rozpiętości ?
Ewentualnie jakieś dozbrojenie nad słupem?

Dźwigar

Jeszcze jedna ważna sprawa - jakie masz siatkowanie (wymiary oczka - możesz - nawet powinieneś zagescic siatkowanie w strefach podpór. Poza tym, dla weryfikacji i świadomości zetknąłbym na stronę robobatu - kiedyś analizowali podobny przypadek

bober122

Siatkowanie 0,5m - przy rozpiętości 7,5 przęsła to jes chyba ok.

A co da to że zagęszcze siatkowanie przy słupach ?

kamild

A jak działa MES? Przy słupach masz piki i moment błyskawicznie idzie do góry.

sirkris

W przypadku cienkich powlok samolotow gdzie material jest elastyczny a podpory niermal punktowe/liniowe piki maja znaczenie, bo rzeczywiscie wystepuja. W zelbecie nad slupami material zachowuje sie nieliniowo, a sama podpora nie jest punktowa. Zageszczanie siatki przy slupach nie ma sensu, bo dostajemy piki, ktorych nie ma tam w rzeczywistosci. Uzywamy MES dla materialu elastycznego, ktorym tylko przyblizamy sily wewnetrzne. Zakladamy ze na potrzeby praktyczne to wystarcza. Wiec nie ma sensu bawic sie w aptekarzy.

kamild

Uhmm.. [link widoczny dla zalogowanych]

Dźwigar

Sirkris - jak nie zageszczac to na który wynik wymiarowac - przy siatce 0,5 na 7,5 m, (która moim zdaniem jest zbyt rzadka - tymbardziej, że jak na tak łatwa konstrukcje dałbym bok=grubość płyty przy słupie minimum) na wymiar nad slupem? 0.5m? 1m?

Prosta kwestia - im bardziej upraszczamy - ten już bardzo prosty model - jesteśmy coraz dalej prawdy...

GMBh

Siatka o wielkości 0,5x0,5m jest odpowiednia. Nad słupem modelujemy pogrubienie o grubości 3xgrubość płyty o wielkości w rzucie jak boki słupa. Wartości do wymiarowania odczytujemy z powstałej w ten sposób krawędzi. (pogrubienia wyłączamy w czasie odczytywania sił). Jest to alternatywne rozwiązanie do tego pokazanego w linku Robobatu przez kamild
Było już to omawiane na forum

kamild

To jest ten myk, który powinien być omawiany na studiach przy projekcie stropu płytowo-belkowego (chyba wszędzie taki projekt jest?). Pamiętam, jak trudno było przekazać proste w sumie zagadnienie, momentu w osi i momentu krawędziowego oraz dlaczego raz wymiarujemy element z uwzględnieniem skosu ukrytego, a w drugim przypadku już bez. Oczywiście, mówimy o momentach z tablic Winkera i obliczeniach ręcznych.

sirkris

Dzwigar,
Piki nie sa istotne w zelbecie. Wazne sa pola pod pikami.
Widzialem gdzies publikacje czy ksiazke ze jesli slup ma szerokosc b, to zliczasz pole pod momentami z obszaru 2.5b po kazdej stronie slupa(liczac od srodka) ( czyli razem okolo 5b) i na to wlasnie pole wymiarujesz.
Wykazano ze przy roznych oczkach siatki, pole pod wykresem na takiej szerokosci rozni sie tylko okolo 5%.
Wg mnie to ma sens, bo nad podpora pikow nie ma i wykres przebiega lagodnie, bo sily sie redystrybuuja, jak zbrojenie sie uplastycznia)

Tak naprawde to nie ma jednej dokladnej metody jak sobie radzic z pikami. Jest kilka metod ( pogrubianie plyty na obszarze slupa, branie wartosci na krawedzi slupa, zakladanie kilku podpor na zageszczonerj siatce na przekrojy slupa, pole pod wykresem.....), z ktorych zadna nie jest dokladnym modelem rzeczywistosci, ale poniewaz daja wyniki dosc dokladne z rzeczywistoscia, to sie je stosuje). Jest ksiazka do mesu w zelbecie anglojezyczna Rombacha, gdzie autor porownal kilka takich metod.