Konstruktor budowlany

Sobolxx

Witam.
Chce powiększyć otwór na schody bo adaptuje poddasze. Aktualnie mam wyłaz na poddasze o wymiarach 120x70 a chce powiększyć na 230x80 (50cm z jednej strony 60cm z drugiej i 10cm w szerz). Przy dłuższym boku mam strop żelbetowy, robiony przez dewelopera. Reszta to jest strop zeranski ( w całym domu taki jest). Jak to najlepiej wzmocnić? A może nie trzeba? Przy jednym boku jest płyta 150cm a przy drugim 90cm. Odległość między ścianami nosnymi niecałe 2m.

Dodałbym zdjęcia ale nie wiem jak.

majster stefania · Wysłany: Czw 21:18, 20 Mar 2025 Temat postu:

Myślę, że najlepiej zatrudnić konstruktora, odpowie na Twoje pytania. Opcji może być pewnie kilka.

Dywan · Wysłany: Czw 21:18, 20 Mar 2025 Temat postu:

Musisz poszukac w swojej okolicy inżyniera budownictwa, projektanta. On opracuje odpowiednią dokumentacje projektową, w której wykaże jak to najlepiej zrobić. Bez wielu szczegółowych danych ciezko coś sensownego opisać. Trzeba zobaczyć archiwlaną dokumentację, zrobić odkrywki, co nieco policzyć, narysować. Cokolwiek zaczniesz robić sam - może to się skończyć uszkodzeniem konstrukcji, stworzeniem zagrożenia dla mienia, zdrowia i życia ludzi. Nawet jak przyjdą majstry "co się znają" i zrobią bez projektu - pamiętaj, bez odpowiedniego opracowania jest to nielegalne.

Sobolxx · Wysłany: Pią 8:44, 21 Mar 2025 Temat postu:

Moim zdaniem temat wydaje się dosyć prosty. Nie powiększam otworu o nie wiadomo ile tylko 50cm z jednej 50cm z drugiej strony i 10cm po szerokości. Myślałem o daniu heba czy hea od spodu z 10-15cm od wycięcia otworu z jednej i drugiej strony (od ściany nosnej do nosnej jest ok 2m) i jednego w poprzek i to razem poskręcać 🤔

kamild · Wysłany: Pią 8:52, 21 Mar 2025 Temat postu:

No skoro jest prosty, to po co pytasz? Działaj.

Sobolxx · Wysłany: Pią 9:50, 21 Mar 2025 Temat postu:

No tak mi się przynajmniej wydaje. Nie wycinam nie wiadomo ile tego stropu tylko 50cm z jednej str, 60cm z drugiej i 10cm w szerz. Ściany nośna ok 2m od siebie, więc tak to sobie pomyślałem, ale czy dobrze to tego nie wiem 🤔

Zbyszek11 · Wysłany: Pią 10:12, 21 Mar 2025 Temat postu:

A wiesz, że jak wysoki na 3m i długi na 40m dźwigar strunobetonowy podetniesz w okolicy środka od dołu o 10cm to się wszystko zawali? Te 10cm to też nie wiadomo ile, to tylko głupie 10cm. Cmentarze pełne są takich co im się wydawało. Jak jesteś pewien, że przy krawędziach otworu nie ma nic istotnego z uwagi na nośność budynku to tnij śmiało i nie pytaj. Jak nie jesteś pewien, to zatrudnij konstruktora żeby to zbadał i Cię upewnił, że to bezpieczne. Tu przez internet nikt Ci nie odpowie bo bez obejrzenia tego, pomacania i polizania to wróżenie z fusów.

cajmer · Wysłany: Pią 10:30, 21 Mar 2025 Temat postu:

Strop żelbetowy to można rezać bez niczego. Najwyżej się lekko porysuje. Ja bym brał tam piłę diamentową i ciął ile wlezie. Najlepiej jeszcze ściągnąć całą rodzinę, niech patrzy na bohatera domu jak reza otwór.
Co może się stać, przecież się nie zawali.

a nie , czekaj...

stanislove · Wysłany: Pią 10:48, 21 Mar 2025 Temat postu:

Koniec żartów. Jak kolega potrzebuje dalszej pomocy, to dostał odpowiednie porady.