|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dywan
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1059
Przeczytał: 43 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:27, 03 Wrz 2019 Temat postu: Wzmocnienie słupa żelbetowego |
|
|
Mamy słup, dopiero co wykonany. Strop nad nim już zalany, robią nastepne pietro. Pojawiła się informacja, że te 4#12 to troche za mało dla 24x24.
Czy wzmocnienie może polegać na tym, że:
1. Podstemplować strop.
2. Rozkuć do zbrojenia +2-3cm, powiedzmy 6cm w sumie (słup jest 24x24)
3. Dołożyć dodatkowe zbrojenie, przy czym łączniki w strop i w fundament wkleić.
4. Zasmarować warstwa szczepną, dobetonować - tutaj nie wiem jak to się dokładnie robi gdy nie mozna zalać od góry.
Słup 24x24, 4#12 A-IIIN, bet. C20/25, wys. 3,54m, siła niespełna 500kN. Pręty góra odgięte 50cm, dołem startery na zakład 100cm, w fundament wpuszczone 30cm + odgięcie 30cm. Nie ma informacji o momentach przenoszonych przez to zbrojenie, obliczany słup jest jako podparty przegubowo (nie ma momentów).
Przegubowy obustronnie wychodzi mi na 83%. Niby nie ma potrzeby wzmacniać, ale wyżej dano cięższą ścianę i jest obawa, że coś może pójść nie tak. Jak dodam przykładowo 5kNm momentu na górze (z tej płyty) to już przekracza 100%.
Czy ktoś z Was robił już takie wzmocnienie? Przekrój słupa do obliczeń mniejszy? Chodzi mi o jakąś alternatywę dla 4 kątowników i taśm sika.
Za pozycje literatury też byłbym wdzięczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Parikon
Skokovis
Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:16, 03 Wrz 2019 Temat postu: Re: Wzmocnienie słupa żelbetowego |
|
|
Dywan napisał: | Mamy słup, dopiero co wykonany. Strop nad nim już zalany, robią nastepne pietro. Pojawiła się informacja, że te 4#12 to troche za mało dla 24x24.
Czy wzmocnienie może polegać na tym, że:
1. Podstemplować strop.
2. Rozkuć do zbrojenia +2-3cm, powiedzmy 6cm w sumie (słup jest 24x24)
3. Dołożyć dodatkowe zbrojenie, przy czym łączniki w strop i w fundament wkleić.
4. Zasmarować warstwa szczepną, dobetonować - tutaj nie wiem jak to się dokładnie robi gdy nie mozna zalać od góry.
Słup 24x24, 4#12 A-IIIN, bet. C20/25, wys. 3,54m, siła niespełna 500kN. Pręty góra odgięte 50cm, dołem startery na zakład 100cm, w fundament wpuszczone 30cm + odgięcie 30cm. Nie ma informacji o momentach przenoszonych przez to zbrojenie, obliczany słup jest jako podparty przegubowo (nie ma momentów).
Przegubowy obustronnie wychodzi mi na 83%. Niby nie ma potrzeby wzmacniać, ale wyżej dano cięższą ścianę i jest obawa, że coś może pójść nie tak. Jak dodam przykładowo 5kNm momentu na górze (z tej płyty) to już przekracza 100%.
Czy ktoś z Was robił już takie wzmocnienie? Przekrój słupa do obliczeń mniejszy? Chodzi mi o jakąś alternatywę dla 4 kątowników i taśm sika.
Za pozycje literatury też byłbym wdzięczny. |
Na początek zastanowił bym się czy dobrze przyjąłem schemat statyczny tego słupa. Następnie sprawdził także wymagania p.poż dla tego słupa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stanislove
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1971
Przeczytał: 63 tematy
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 11:35, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Zamiast tego kucia i wklejania, co nośność zwiększy tylko w teorii, a w praktyce doprowadzi do jej obniżenia, można nakleić taśmy z włókna węglowego na powierzchni jako dodatkowe zbrojenie rozciągane.
W sytuacji pożarowej możesz włókna pominąć, bo obciążenia są na tyle zredukowane, że i te 4#12 poniosą.
A co do schematu statycznego zgadzam się z Parikonem. Jak dałeś zakład na 100cm + odgiąłeś pręty w strop na 50cm to nie jest już schemat przegubowy, tylko de facto zamocowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tokkotai
Gość
|
Wysłany: Wto 13:37, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
I potem jak słup weźmie sobie moment zamocowania ze stropu będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Sika Carbodur i nie płacz. Będziesz zadowolony.
Ostatnio zmieniony przez tokkotai dnia Wto 14:22, 03 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majster stefania
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 1551
Przeczytał: 31 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:42, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Jeśli budowa trwa może jest opcja odciążenia słupa? Np zrobieie jakiejś tarczy nad stropem, zeby już nie dokładać obciążenia na ten słup?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majster stefania
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 1551
Przeczytał: 31 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:43, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
tokkotai napisał: | I potem jak słup weźmie stan moment zamocowania że stropu będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Sika Carbodur i nie płacz. |
Pewnie inwestorowi drogo - skąd ja to znam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dywan
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1059
Przeczytał: 43 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:54, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
stanislove napisał: | A co do schematu statycznego zgadzam się z Parikonem. Jak dałeś zakład na 100cm + odgiąłeś pręty w strop na 50cm to nie jest już schemat przegubowy, tylko de facto zamocowanie. |
Ja nic nie dałem, do mnie dzwoni kierownik budowy, że taka sytuacja i co tu zrobić Oczywiście projektant nie odpowiada, bo architekt nie zapłacił i takie tam, samo życie.
W projekcie, który dostalem do wglądu jest słup liczony jako przegubowy, natomiast zazbrojony jest własnie jakby miał być utwierdzony. Stąd wg mnie dodatkowe momenty, na które nie był liczony i stąd wymaga to wzmocnienia. Inna sprawa, że zbudowało się z silki a nie szajsbetu i dodatkowe obciążenia.
Zastanawiam się swoją droga (ja zawsze chyba daję zbrojenie "przegubowe" czyli proste pręty bez odginania) na ile można to uznać za utwierdzenie. Do liczenia ok, 100% jest po stronie bezpiecznej, ale jezeli kotwienie jest w strefie rozciąganej, to już z samej długości odgięcia tego momentu wejdzie ~dwa razy mniej. Odgięcie to pewnie nie 10 średnic, tylko "hak", też nie wiem na ile można tutaj liczyć, że cały moment się przenosi. Ale to już tak na marginesie.
A czy ktoś z Was ma może przykładowe obliczenia takiego słupa wzmacnianego taśmami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Parikon
Skokovis
Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:04, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Dywan napisał: | stanislove napisał: | A co do schematu statycznego zgadzam się z Parikonem. Jak dałeś zakład na 100cm + odgiąłeś pręty w strop na 50cm to nie jest już schemat przegubowy, tylko de facto zamocowanie. |
Ja nic nie dałem, do mnie dzwoni kierownik budowy, że taka sytuacja i co tu zrobić Oczywiście projektant nie odpowiada, bo architekt nie zapłacił i takie tam, samo życie.
W projekcie, który dostalem do wglądu jest słup liczony jako przegubowy, natomiast zazbrojony jest własnie jakby miał być utwierdzony. Stąd wg mnie dodatkowe momenty, na które nie był liczony i stąd wymaga to wzmocnienia. Inna sprawa, że zbudowało się z silki a nie szajsbetu i dodatkowe obciążenia.
Zastanawiam się swoją droga (ja zawsze chyba daję zbrojenie "przegubowe" czyli proste pręty bez odginania) na ile można to uznać za utwierdzenie. Do liczenia ok, 100% jest po stronie bezpiecznej, ale jezeli kotwienie jest w strefie rozciąganej, to już z samej długości odgięcia tego momentu wejdzie ~dwa razy mniej. Odgięcie to pewnie nie 10 średnic, tylko "hak", też nie wiem na ile można tutaj liczyć, że cały moment się przenosi. Ale to już tak na marginesie.
A czy ktoś z Was ma może przykładowe obliczenia takiego słupa wzmacnianego taśmami? |
Każdy pręt zakotwiony na odległość x przenosi jakąś siłę, którą w prosty sposób można wyliczyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Parikon dnia Wto 14:17, 03 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stanislove
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1971
Przeczytał: 63 tematy
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 14:23, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Tu masz teorię:
Design guidance for strengthening concrete structures using fibre composite materials
Tu masz program do obliczeń:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tokkotai
Gość
|
Wysłany: Wto 14:28, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
To niech się, k...a jego mać, martwi architekt jego wysokość.
Weźmiesz odpowiedzialność za czyjąś konstrukcję na podstawie obliczeń kawałka stropu i jednego słupa? Nie radze bo potem jak pójdzie się j..ć to w nocy będą pukać do Ciebie. Ja bym wziął, ale dopiero gdy przeprowadzę cala analizę statyczna konstrukcji wydzielonej części budynku razem ze statecznością. I tutaj arch. niech buli za ponowne obliczenia. Niech się przyzwyczaja, ze projekt musi kosztować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dywan
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1059
Przeczytał: 43 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:46, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Kwestie formale, czy ja wezmę projekt, czy nie, czy liczyć czy robić na pałe to inna sprawa, dla mnie osobiście jest wazne to jak najrozsądniej taki słup wzmocnić. Gadałem z tym architektem i... no artysta, 3 godziny o rurze spustowej (myślałem, że popełnię samobójstwo kartką papieru) a na budowie wchodzi cała masa niezgodności nawet z gabarytach (!) budynku, w konstrukcji też jakieś dziwne rozwiązania, nie ma tężników, płatwie w złą stronę itd... Też mnie krew zalewa jak się spusz... jak siedze godzinami nad jakimiś detalami by projekt był sensowny za wyśrubowaną stawkę a potem dostaję takie gówna do reki i jeszcze mam nad tym dumac. Bardziej traktuję to zadanie włansie jako zapoznanie się lepiej z tematem wzmacniania słupa niz jako jakiś tam zarobek (pewnie się wykpie z tego zlecenia).
Dzięki stanislove za materiały!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tokkotai
Gość
|
Wysłany: Wto 15:22, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Dywan napisał: | Kwestie formale, czy ja wezmę projekt, czy nie, czy liczyć czy robić na pałe to inna sprawa, dla mnie osobiście jest wazne to jak najrozsądniej taki słup wzmocnić. Gadałem z tym architektem i... no artysta, 3 godziny o rurze spustowej (myślałem, że popełnię samobójstwo kartką papieru) a na budowie wchodzi cała masa niezgodności nawet z gabarytach (!) budynku, w konstrukcji też jakieś dziwne rozwiązania, nie ma tężników, płatwie w złą stronę itd... Też mnie krew zalewa jak się spusz... jak siedze godzinami nad jakimiś detalami by projekt był sensowny za wyśrubowaną stawkę a potem dostaję takie gówna do reki i jeszcze mam nad tym dumac. Bardziej traktuję to zadanie włansie jako zapoznanie się lepiej z tematem wzmacniania słupa niz jako jakiś tam zarobek (pewnie się wykpie z tego zlecenia).
Dzięki stanislove za materiały! |
Kolego Dywan.
Olej i Architekta i budowę. Powiem więcej, idź do Nadzoru, żeby ta budowę skontrolowali, bo wygląda na to, ze brakuje rysunków warsztatowych co może oznaczać, ze zaraz ktoś tam zginie. Tego typu syf naprawia się długo i mozolnie i potem masz 30 niezałatwionych spraw, bo każda to będzie 4 godziny dłubania, a czas nie jest z gumy. I wiesz co? Tez mialem poltorej godziny pierdolenia o kolorze rur spustowych, akurat jak mi architekt z instalatorem podziurawili ( kurwa mac) tzw transfer slab który miał 1200mm grubości i niósł na sobie 18 pieter.
Co do wzmacniania słupa to idź w SIKA Carbodur i to jest najszybsza metoda zabezpieczenia konstrukcji żelbetowej/stalowej przez przekroczeniem wytrzymałości na rozciąganie. Obliczenia są proste, a w konstrukcji poziomej możesz nawet sprężyc taśmy, żeby wprowadzić naprężenia wstępne aby taśmy zadziałały wcześniej.
Najwyższy obiekt na ziemi (Burj Kalifa) tez ma wzmocnione ściany kondygnacji podziemnych taśmami Sika .
Od siebie dodam, ze porządne zamodelowanie układu konstrukcji slupowo-stropowego wymaga zrobienia odpowiedniego schematu statycznego gdzie będzie występować obciążenie w pasmie stropu (LL) tylko po jednej stronie słupa własnie, żeby wyłapać ewentualne zginanie w tym slupie. Dodatkowo czasami trzeba sprawdzić co tam się będzie działo przy obciążeniu wiatrem przy braku żelbetowych trzonów komunikacyjnych.
Ostatnio zmieniony przez tokkotai dnia Wto 15:25, 03 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dywan
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1059
Przeczytał: 43 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:38, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Dzięki za rady. Zdaję sobie sprawe, że takie smaczki pożerają mnóstwo czasu, juz 15.30, trzeba iść z dzieciakami na spacer a nie pokończone pierdoły sa.
Przygotowuję sobie po prostu grunt pod rozmowe. Nie jestem takim samobójca, który za 15 minut da gotowe rozwiazanie bez wgryzania się w projekt.
Dzwoniłem do sika, szukają kontaktu do Pana co się tym zajmuje. Pewnie dam mu znać co i jak i się zajmie sprawą. Sam natomiast chce mieć jakieś pojęcie o tych tasmach, bo narazie to wiem, że są, kiedyś coś tam strop próbowalme policzyć tym, za cieńki bolek jeszcze jestem w te klocki, a chciałbym własnie miec wiedzę wystarczającą na podjęcie (gdy by to był mój temat) decyzji o tym jak wzmocnić taki słup.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vz
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:14, 03 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Skoro słup za słaby, to co wtedy z fundamentem? Ma zapas?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Parikon
Skokovis
Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:32, 04 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
vz napisał: | Skoro słup za słaby, to co wtedy z fundamentem? Ma zapas? |
Dywan napisał: | Mamy słup, dopiero co wykonany. Strop nad nim już zalany, robią nastepne pietro. Pojawiła się informacja, że te 4#12 to troche za mało dla 24x24.
|
Nie wiemy, czy słup jest za słaby. Jak napisał @Dywan na słupie pojawiła się informacja, że jest za słaby. Ktoś może przyczepił ekspertyzę, może doszło do zarysowania, a może tylko komuś się tak wydaje, więc szuka jelenia co mu zrobi ekspertyzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|