Forum Konstruktor budowlany Strona Główna Konstruktor budowlany
Forum projektantów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wzmocnienie słupa żelbetowego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Konstrukcje żelbetowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stanislove
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1971
Przeczytał: 63 tematy

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 13:43, 06 Wrz 2019    Temat postu:

andrjiu napisał:

Co do wpływu strzemion na zginanie
[link widoczny dla zalogowanych]
Proszę przeczytaj akapit pierwszy we wstępie dalej nie musisz chociaż polecam.


Pierwszy akapit tego tekstu, który wyciągnąłeś jako argument, całkowicie obnaża twój brak wiedzy. Autorzy stwierdzili w tym opracowaniu, że jak belka nie jest zazbrojona na ścinanie i ulegnie zniszczeniu w skutek ścinania, to nie rozwinie swej nośności na zginanie. Czyli stwierdzili oczywistość, która w ogóle nie ma nic wspólnego z omawianym zagadnieniem. Zupełnie nie rozumiesz problemu.

Zwiększenie nośności na zginanie jest faktem, ale jest związane z zupełnie innymi zjawiskami, niż te, które ci się wydaje. Strzemiona nie mają absolutnie żadnego związku ze zbrojeniem (rozciąganym), tylko z betonem i możliwością jego skrępowanej pracy, co teoretycznie podnosi nośność betonu na ściskanie, bo ogranicza jego poprzeczne odkształcenie i powoduje 3-wymiarowe ściskanie. To jest zjawisko znane od lat, które nie jest brane pod uwagę w obliczeniach i nie ma w ogóle nic wspólnego z tym, o czym piszesz.

Zagęszczenie strzemion w miejscu połączenia z płytą ma na celu głównie to - skrępowanie betonu w miejscu koncentracji naprężeń, by zapobiec naprężeniom rozciągającym w betonie i odłupywaniu krawędzi.

Parikon napisał:
Obrót w węźle nie definiuje przegubu


Sam obrót nie, natomiast swoboda obrotu już tak. Stąd umieszczanie zbrojenia słupa w płycie jest zarazem ograniczeniem możliwości obrotu.

Dywan napisał:
Rozumiem, ze jeżeli chcemy traktować słup jako w pełni utwierdzony (tylko nie wiem po co) to długość zakotwienia powinna wynosić 2x40średnic


Nie. Nie musisz tak robić.

Przede wszystkim należałoby dojść w tej dyskusji do zgodności co oznacza "pełne utwierdzenie". Pełne utwierdzenie, czy też zamocowanie, to brak możliwości obrotu między osiami elementów, co w praktyce trudno uzyskać.

Modelując słup razem z płytą uwzględniasz podatność obu elementów. W tym połączeniu nie należy definiować przegubów, bo one są nierealne i zaniżają siły w słupie. Obciążenie z płyty (prawie) nigdy nie będzie przekazywane osiowo na słup i to nie ma nic wspólnego z kotwienie zbrojenia. Ale zakotwienie zbrojenia słupa w stropie może powodować dalszy wzrost momentów, ponieważ takie połączenie ogranicza możliwość obrotu słupa względem stropu.

Dywan napisał:
To każdy słup za wyjątkiem ram żelbetowych traktować jako podparty przegubowo bo cokolwiek nie odegniemy czy jakiekolwiek zbrojenie nie damy to i tak jak będzie za mało to po prostu nie zadziała i nie mamy momentu, więc słup wychodzi nam lepiej? Tak to działa?


Właśnie wręcz przeciwnie. Poza wyjątkami w ogóle nie należy w modelach obliczeniowych konstrukcji monolitycznych dawać przegubów, bo one są fikcja. Prawie każdy słup monolitycznie połączony z płytą lub belką, który jest projektowany jako przegubowy, jest projektowany źle i stoi dlatego, że są duże zapasy w nośności i redystrybucje sił, a nie dlatego, że jest tam przegub i osiowe ściskanie.

ProjektK66 napisał:
O ile w osiowo ściskany słup ma przy ~500kN naprężenie ~8MPa, to ile będzie np na 1/4 słupa .. już chyba przekroczy nośność na ściskanie ?!


Jak tylko zbliżamy się do nośności betonu, naprężenia przestają rozkładać się liniowo. Jest to bezpośrednio związane zależnością odkształcenie-naprężenie. Przedstawione w EC2 rozkłady (oprócz prostokątnego) dobrze pokazują to zjawisko. Powstaje po prostu dalsze odkształcenie bez przyrostu naprężeń i redystrybucja siły w kierunku osi przekroju,


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez stanislove dnia Pią 14:17, 06 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Parikon
Skokovis



Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:27, 06 Wrz 2019    Temat postu:

stanislove napisał:


Parikon napisał:
Obrót w węźle nie definiuje przegubu


Sam obrót nie, natomiast swoboda obrotu już tak. Stąd umieszczanie zbrojenia słupa w płycie jest zarazem ograniczeniem możliwości obrotu.



Nie wiem czy tak bym to ujął. Gdy masz prostą ramę żelbetową o schemacie słupy utwierdzone w fundamentach, a rygiel modelujesz jako przegubowo zamocowany, to po prostu przyjmujesz, że przy głowicy nie będzie momentu i nie musisz dawać prętów w rygiel. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Parikon dnia Pią 14:48, 06 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stanislove
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1971
Przeczytał: 63 tematy

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 14:43, 06 Wrz 2019    Temat postu:

Parikon napisał:
Nie wiem czy tak bym to ujął. Gdy masz prostą ramę żelbetową o schemacie słupy utwierdzone w fundamentach, a rygiel modelujesz jako przegubowo zamocowany, to po prostu przyjmujesz, że przy głowicy nie będzie momentu i nie musisz dawać prętów w rygiel. Wink


Kolejność przemyśleń, co do analizy konstrukcji powinna być taka:
przemieszczenia -> obroty -> odkształcenia w przekrojach -> naprężenia w przekrojach -> siły wypadkowe z nich wynikające.

Także w założeniach do analizy przyjmuję nie, że nie będzie momentów, tylko, że będzie swoboda obrotów, której konsekwencją jest między innymi brak momentów.

W toku studiów i w wielu biurach, tłucze się ludziom do głów, że siły są najważniejsze. Pierwsze pytanie na koniec analizy to prawie zawsze "jakie siły?", "jakie momenty?". A siły są konsekwencją przemieszczeń i obrotów, całką z naprężeń po polu przekroju.

Oczywiście jak ktoś świadomie przyjmuje, że moment będzie 0, bo wie, że może dojść do obrotu bez oporów, to okej. Ale jak ktoś mówi - tu założę moment 0, bo tak mi się wydaje, a o możliwości obrotu w ogóle nie pomyśli, to już kiepsko.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez stanislove dnia Pią 14:44, 06 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Parikon
Skokovis



Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:00, 06 Wrz 2019    Temat postu:

stanislove napisał:
Parikon napisał:
Nie wiem czy tak bym to ujął. Gdy masz prostą ramę żelbetową o schemacie słupy utwierdzone w fundamentach, a rygiel modelujesz jako przegubowo zamocowany, to po prostu przyjmujesz, że przy głowicy nie będzie momentu i nie musisz dawać prętów w rygiel. Wink


Kolejność przemyśleń, co do analizy konstrukcji powinna być taka:
przemieszczenia -> obroty -> odkształcenia w przekrojach -> naprężenia w przekrojach -> siły wypadkowe z nich wynikające.

Także w założeniach do analizy przyjmuję nie, że nie będzie momentów, tylko, że będzie swoboda obrotów, której konsekwencją jest między innymi brak momentów.

W toku studiów i w wielu biurach, tłucze się ludziom do głów, że siły są najważniejsze. Pierwsze pytanie na koniec analizy to prawie zawsze "jakie siły?", "jakie momenty?". A siły są konsekwencją przemieszczeń i obrotów, całką z naprężeń po polu przekroju.

Oczywiście jak ktoś świadomie przyjmuje, że moment będzie 0, bo wie, że może dojść do obrotu bez oporów, to okej. Ale jak ktoś mówi - tu założę moment 0, bo tak mi się wydaje, a o możliwości obrotu w ogóle nie pomyśli, to już kiepsko.


Problem jest inny. Masz słup parteru, który niesie 500 kN siły osiowej. Powyżej masz słup, który niesie 450. Przy czym beton sam tego nie przeniesie więc w tym słupie są dodatkowe pręty, które przenoszą nadmiar naprężeń aby ulżyć betonowi. Te pręty nie mogą skończyć się nad stropem tylko muszą się zakotwić na głębokość wystarczającą aby siła jaka w nich występuje mogła przejść na pręty słupa dolnego. Dlatego robimy wytyki. A nie dlatego aby ograniczyć możliwość obrotu. Smile

Możliwości obrotu nie ograniczamy, tylko modelujemy obiekt żelbetowy jako materiał jednorodny (beton). Więc obroty w modelu będą większe niż w rzeczywistej konstrukcji, która powstaje z Żelbet (żelazobeton) – kompozyt strukturalny składający się z betonu wzmocnionego zbrojeniem lub jednym elementem stalowym zwanym wkładką stalową[1]. Żelbet formuje się w elementy konstrukcyjne lub całe obiekty monolityczne za pomocą form drewnianych (szalowanie), stalowych lub plastikowych. Nazywany jest czasem wynalazkiem XIX wieku[2].

Nie ma braku momentów w słupach dolnej kondygnacji, gdyż utwierdzenie rygla powstaje od samego ciężaru i naprężeń, która nie pozwalają na powstanie rozciągania. Wiec nie ma przegubu. Przegub to sobie możesz za modelować jako podparcie rygla. To wyjdzie ci wyższe h jego przekroju i większe zbrojenie dołem ale i tak przy słupie, czy ścianie powstanie rysa górą, gdyż tam gdzie myślisz, że postanie rysa czyli na styku rygiel słup jest to niemożliwe, gdy nie ma rozciągania. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Parikon dnia Pią 17:56, 06 Wrz 2019, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stanislove
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1971
Przeczytał: 63 tematy

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 15:13, 06 Wrz 2019    Temat postu:

W ogóle nie zrozumiałem co chciałeś przekazać. Przegub lub jego brak nie ma nic wspólnego z tym, czy część przekroju jest rozciągana czy nie. W ogóle nie poruszałem tematu kotwienia, a już szczególnie kotwienia prętów ściskanych.

To, z jakiego powodu gdzieś się pojawiają pręty jest bez znaczenia, jak są, to są, to znaczy, że mogą przenosić siły, a czy końcowa suma różnych oddziaływań będzie to ściskaniem czy rozciąganiem, to zupełnie inna kwestia. Czy mam sobie po tym wywodzie wyobrazić:
Przylegający beton do pręta:
- ej, a ty tu jesteś by przenosić siły ze stropu?
Pręt:
- nie stary, ja jestem wytykiem do słupa wyżej.
Beton:
- a to spoko, to nie przeniosę na ciebie żadnych sił.
Na koniec zbijają piątkę i ignorują się na wzajem Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez stanislove dnia Pią 15:13, 06 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Parikon
Skokovis



Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:24, 06 Wrz 2019    Temat postu:

stanislove napisał:
W ogóle nie zrozumiałem co chciałeś przekazać. Przegub lub jego brak nie ma nic wspólnego z tym, czy część przekroju jest rozciągana czy nie. W ogóle nie poruszałem tematu kotwienia, a już szczególnie kotwienia prętów ściskanych.

To, z jakiego powodu gdzieś się pojawiają pręty jest bez znaczenia, jak są, to są, to znaczy, że mogą przenosić siły, a czy końcowa suma różnych oddziaływań będzie to ściskaniem czy rozciąganiem, to zupełnie inna kwestia. Czy mam sobie po tym wywodzie wyobrazić:
Przylegający beton do pręta:
- ej, a ty tu jesteś by przenosić siły ze stropu?
Pręt:
- nie stary, ja jestem wytykiem do słupa wyżej.
Beton:
- a to spoko, to nie przeniosę na ciebie żadnych sił.
Na koniec zbijają piątkę i ignorują się na wzajem Twisted Evil


Gdzie napisałem o przylegającym betonie do pręta

Pręty w słupie wyższym kończą się nad wylanym wcześniej stropem. Jeśli przenoszą naprężenia ( a mogą być tylko konstrukcyjne bo beton wystarczy aby te naprężenia przenieść.) to musisz je zakotwić w beton na taką głębokość aby ograniczyć naprężenia na końcówce pręta, które zmiażdżyły by beton. Tyle że, obiekt powstaje od dołu a nie od góry. Więc robimy to tak, że to przeniesienie naprężeń realizujemy już nad stropem. Wink

Tak w ogóle to pisałem o obrotach a nie o przegubach. Przegub to pojęcie z modelingu (tworzenia modeli statycznych). Ewentualnie metody przegubów plastycznych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Parikon dnia Pią 15:28, 06 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stanislove
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1971
Przeczytał: 63 tematy

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 16:03, 06 Wrz 2019    Temat postu:

Parikon napisał:
Tak w ogóle to pisałem o obrotach a nie o przegubach. Przegub to pojęcie z modelingu (tworzenia modeli statycznych). Ewentualnie metody przegubów plastycznych.


Przegub to miejsc, w którym nie ma ciągłości konstrukcji że względu na obroty. Punkt lub krawędź, w których nadaje się elementom swobodę obrotu względem siebie.

Przegub, a szczególnie "przegub techniczny" nie ogranicza się tylko do modelowania, tylko jest zupełnie realnym bytem.

Inżynierowie budownictwa lubią w swych modelach przegubów nadużywać, bo to ponoć zawsze po stronie bezpiecznej, a to akurat guzik prawda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tokkotai
Gość






PostWysłany: Pią 16:53, 06 Wrz 2019    Temat postu:

Zgadzam się z Kol. Staszkiem..

Najważniejsza w MES jest kinematyka układu.
Cala reszta w tym naprężenia wynika własnie z kinematyki.


I żeby nie mówić po próżnicy to jest odpowiedni sposób zrobienia przegubu w żelbetowych slupach. Trzeba podciąć slup na 1/4 szerokości z obu stron i puścić zbrojenie tak, żeby się w tym miejscu krzyżowało w jednym punkcie. Typowy detal sprzed ery komputerów Smile teraz już praktycznie zapomniany i niestosowany.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Parikon
Skokovis



Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:38, 06 Wrz 2019    Temat postu:

stanislove napisał:
Parikon napisał:
Tak w ogóle to pisałem o obrotach a nie o przegubach. Przegub to pojęcie z modelingu (tworzenia modeli statycznych). Ewentualnie metody przegubów plastycznych.


Przegub to miejsc, w którym nie ma ciągłości konstrukcji że względu na obroty. Punkt lub krawędź, w których nadaje się elementom swobodę obrotu względem siebie.

Przegub, a szczególnie "przegub techniczny" nie ogranicza się tylko do modelowania, tylko jest zupełnie realnym bytem.

Inżynierowie budownictwa lubią w swych modelach przegubów nadużywać, bo to ponoć zawsze po stronie bezpiecznej, a to akurat guzik prawda.


Ciągłość konstrukcji - cóż to za pojęcie. Laughing
Przegub jak najbardziej zapewnia ciągłość konstrukcji. Tylko nie przenosi momentu. Pełne utwierdzenie nie pozwala na obrót.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
barmin
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 792
Przeczytał: 72 tematy

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:40, 06 Wrz 2019    Temat postu:

stanislove i tokkotai mają racje.

Nie można konstruować w modelu przegubu, bo "moment będzie 0, słup ściskany, fantastycznie!" a póżniej na budowie robić "quasi-utwierdzenie"...

Już totalnie przy tym olewając fakt, że nie ma czegoś takiego jak przegub czy utwierdzenie w rzeczywistości, jednak upraszczamy, i cośtam zakładamy Smile.

Może w naszej branży potrzeba więcej "pokazania" nieliniowości materiałowo-geometrycznej, skoro jest takie rozumienie kinematyki jakie jest Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Parikon
Skokovis



Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:48, 06 Wrz 2019    Temat postu:

barmin napisał:
stanislove i tokkotai mają racje.

Nie można konstruować w modelu przegubu, bo "moment będzie 0, słup ściskany, fantastycznie!" a póżniej na budowie robić "quasi-utwierdzenie"...

Już totalnie przy tym olewając fakt, że nie ma czegoś takiego jak przegub czy utwierdzenie w rzeczywistości, jednak upraszczamy, i cośtam zakładamy Smile.

Może w naszej branży potrzeba więcej "pokazania" nieliniowości materiałowo-geometrycznej, skoro jest takie rozumienie kinematyki jakie jest Smile


Dlaczego nie można modelować w modelach przegubu jeśli w konstrukcji będzie przegub. Można? Tylko, że w omawianym przypadku tego przegubu nie ma. Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Parikon dnia Pią 17:49, 06 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dywan
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1059
Przeczytał: 43 tematy

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:04, 06 Wrz 2019    Temat postu:

Przeczytanie tego ze zrozumieniem zajmie mi chyba cały weekend... A mam do zrobienia kilka projektów więc hehehe...

Co robicie dla słupa przy krawędzi płyty, gdzie spodziewacie się dużego momentu? Czy zamodelujecie płytę połączoną sztywno a nie przegubowo z tym słupem?

Liczycie taki model na utwierdzenie i wpuszczacie pręty z płytę na 2x40#, czy liczycie na przegub i proste pręty po prostu ucinacie kilka cm przed wierzchem płyty bez odginania?

Nie wierze, że każdy z Was szanowni przedmówcy, siedzi nad każdym słupem kilka godzin i pisze na jego temat doktorat. Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Parikon
Skokovis



Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:18, 06 Wrz 2019    Temat postu:

Dywan napisał:
Przeczytanie tego ze zrozumieniem zajmie mi chyba cały weekend... A mam do zrobienia kilka projektów więc hehehe...

Co robicie dla słupa przy krawędzi płyty, gdzie spodziewacie się dużego momentu? Czy zamodelujecie płytę połączoną sztywno a nie przegubowo z tym słupem?

Liczycie taki model na utwierdzenie i wpuszczacie pręty z płytę na 2x40#, czy liczycie na przegub i proste pręty po prostu ucinacie kilka cm przed wierzchem płyty bez odginania?

Nie wierze, że każdy z Was szanowni przedmówcy, siedzi nad każdym słupem kilka godzin i pisze na jego temat doktorat. Twisted Evil


Rozumiem , że masz teraz na myśli słup, nad którym nie ma kontynuacji słupa. Np słup garażu podziemnego pod dziedzińcem przy dylatacji. Wink A górą mają jeździć wozy straży pożarnej, a słup ma być R120.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Parikon dnia Pią 18:20, 06 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stanislove
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1971
Przeczytał: 63 tematy

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 18:42, 06 Wrz 2019    Temat postu:

Istotne jest przede wszystkim, czy układ jest stężony i co się dzieje powyżej. W układzie niestężonym w ogóle nie masz innego wyboru, jak przyjąć sztywne połączenie.

W słupie w rzeczywistości powstanie zginanie spowodowane mimośrodem obciążenia pionowego, a czy płyta będzie zdolna przenieść momenty na słup, to kwestia rozwiązań konstrukcyjnych. Jak chcesz przenieść momenty z płyty na słup, to musisz połączyć zbrojenie płyty ze zbrojeniem słupa.

Zwykle w układach stężonych nie spodziewam się dużych momentów w skrajnych słupach, jest to spowodowane tym, ze słupy są zwykle relatywnie smukłe i nie maja wielkiej sztywności na zginanie - stąd analiza zwykle wykazuje niewielkie momenty.

Gdy masz wątpliwości przeprowadź analizę nieliniową na rzeczywistym zbrojeniu i przebadaj różne moce zbrojenia nad słupem, wtedy zobaczysz, co się dzieje i jak zbrojenie wpływa na rozkład sił w konstrukcji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Parikon
Skokovis



Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:05, 06 Wrz 2019    Temat postu:

stanislove napisał:
Istotne jest przede wszystkim, czy układ jest stężony i co się dzieje powyżej. W układzie niestężonym w ogóle nie masz innego wyboru, jak przyjąć sztywne połączenie.

W słupie w rzeczywistości powstanie zginanie spowodowane mimośrodem obciążenia pionowego, a czy płyta będzie zdolna przenieść momenty na słup, to kwestia rozwiązań konstrukcyjnych. Jak chcesz przenieść momenty z płyty na słup, to musisz połączyć zbrojenie płyty ze zbrojeniem słupa.

Zwykle w układach stężonych nie spodziewam się dużych momentów w skrajnych słupach, jest to spowodowane tym, ze słupy są zwykle relatywnie smukłe i nie maja wielkiej sztywności na zginanie - stąd analiza zwykle wykazuje niewielkie momenty.

Gdy masz wątpliwości przeprowadź analizę nieliniową na rzeczywistym zbrojeniu i przebadaj różne moce zbrojenia nad słupem, wtedy zobaczysz, co się dzieje i jak zbrojenie wpływa na rozkład sił w konstrukcji.


Aby wyszedł Tobie mimośród modelujesz słup sztywno połączony z płytą a nie przegubowo. Od sztywności słupa i stropu lub belki zależą momenty w
słupie. Z jednej strony dostajemy dodatkowe ściskanie z drugiej dodatkowe rozciąganie. Czy w sytuacji pożarowej możemy dopuścić do rysy i przegrzania zbrojenia? A tak się stanie gdy nastąpi rozciąganie z jednej strony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Konstrukcje żelbetowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin