Konstruktor budowlany

mmmmmm000

WITAM
Kupiłem stary, XIX wieczny budynek, którego sąsiedzi pozbawili drewnianych stropów. Belki były zakotwiczone w ścianach zewnętrznych oraz ścianie nośnej, w osi budynku. Wyrywanie belek (podobno też ciągnikiem!) nieco naruszyło konstrukcję ścian. A więc wykluczam je jako oparcie dla nowych stropów. Zostaną jedynie wzmocnione.
Pomieszczenia, układają się w dwa rzędy, wzdłuż korytarza, biegnącego środkiem budynku. W jednym rzędzie mają długość 450 cm, w drugim rzędzie aż 600. Pomieszczenia mają średnio wysokość ok. 300 cm. Wszystkie mają szerokość nie przekraczającą 350 cm.
Zamierzam zastosować tam terivę. Mam taką koncepcję, by od piwnic, aż po poddasze (poprzez parter i piętro) poprowadzić słupy, a na nich żelbetowe podciągi. Takie rozwiązanie powinno też usztywnić konstrukcję całego budynku.
W piwnicy chcę zastosować słupy żelbetowe o przekroju 36x36. Na parterze 32x32, na piętrze 32x25 i na poddaszu 25x25. Podciągi o przekrojach: pomiędzy piwnicą i parterem 25x35, parterem i piętrem 20x30, piętrem i poddaszem 15x20.
Problem w tym, że taka konstrukcja drastycznie wpłynie na wygląd i funkcjonalność pomieszczeń. Może ktoś podsunie jakiś pomysł na zmniejszenie przekrojów belek i/lub podciągów? Wink

Rozważałem stropy akermana, żeby ukryć podciągi w stropie. Ale szalunek byłby zbyt pracochłonny.
Dziękuję z góry za pomysły...

majster stefania

teriva jest sporo cięższa od drewanianego, albo przywrócić drewniany, albo panowie od Rectora coś zaproponują...jak dociązysz stropu uważaj na fundamenty
te ściany to może po prostu przemurować?

mmmmmm000

Dzięki za chęć pomocy.
Właśnie dlatego, że jest sporo cięższa, to chcę ją "zawiesić" na dodatkowej konstrukcji żelbetowej.
Niestety nie dam rady przywrócić drewnianego stropu, bo były tam zbyt duże przekroje belek, które prawdopodobnie układano już w trakcie budowy. Nie wcisnę ich ani przez dach, ani tym bardziej przez okna. Wchodziłby w grę wyłącznie dźwig. A zmiana konstrukcji stropu drewnianego (na mniejsze przekroje) i tak postawi mnie przed problemem oparcia jej na czymś.
Rector na tym poległ. I technicznie, i cenowo. Można by go zastosować jedynie między piwnicą a parterem, bo jest tam różnica w grubości ściany. Byłoby na czym osadzić belki. Niestety na parterze i piętrze ściany są zupełnie "płaskie". Jakby to było jedno, wysokie na ok. 600 cm pomieszczenie. Duże otwory w ścianach po belkach niestety trzeba było zaślepić ze względów konstrukcyjnych (bezpieczeństwo). A więc ściany już stoją stabilnie.
Pod filarami na stropy, planuję dodatkowy fundament. W sumie będzie to budynek (szkieletowy) w budynku, który będzie "robił" tylko za "skórę".

GMBh

Przyślij do nas zapytanie ofertowe. Postaramy się coś zaproponować i wycenić temat.

uciechowski