Konstruktor budowlany

Inżynierek

Cenna rada - dzięki Very Happy

Już się reflektuję Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

uszki

Dywan

Musisz uwzględniać wszystko. Uszki też uwzględnia wiatr, ale w taki sposób, że liczać szybko na kartce dochodzi do wniosku, że może go pominać przy np liczeniu fundamentów bo dużo mu to nie zmieni w wynikach a dołoży trochę pracy - "odchudza" swój czas pracy Wink

Ale własnie w taki sposób ten wiatr "uwzględnia" w swoich obliczeniach.
Musisz sprawdzić każdy element na wiatr, np w klatce schodowej dość często się spotykam z czymś takim, że bieg jest przy zewnętrznej ścianei, a w miejscu spoczników są wysokie na 4 kond witryny. I ściana miedzy witrynami stoi sama na sobie przez 4 kondygnacje. Musisz sprawdzić wiatr - czy aby nie odsysa Ci tej ściany od budynku i gdzie masz dać jakieś powiazania ze stropem (a czasem gdzie musisz wywalczyc jakieś powiazania bo architekt niechce słyszeć o żadnych wieńcach w świetle witryn!). Do tego dochodzi cała masa różnych małych daszków, pergol, czy choćby ścianka ostatniej kondygnacji, gdzie jest antresola a nad nią dach drewniany i masz 3m wspornik. Tam w ścianie murowanej wiatr dużo zmienia. Ile to już ścian szczytowych w domkach jednorodzinnych poleciało, bo ktoś przy projekcie lub na budowie nie pomyślał, że w tym żaglu przydałby się jakiś trzpień. Dlatego wiatr jak i każde obciążenie uwzględniasz zawsze w każdym elemencie.
Cokolwiek liczysz, rysujesz czy piszesz to robisz to na podstawie norm i wiedzy technicznej, a nie dlatego "że tak się nie robi".

stanislove