|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majster stefania
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 1551
Przeczytał: 29 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:16, 22 Lut 2022 Temat postu: trzpień kolankowy, kotwienie w stropie z płyt kanałowych |
|
|
hej,
co sądzicie o kotwieniu ściany kolankowej z konstrukcji ze stropem z płyt kanałowych?
Jest tylko wieniec własciwie, moim zdaniem kotwienie w wieńcu zbrojenia ściany kolankowej nie jest poprawne.
Macie na to jakieś patenty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dude
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 203
Przeczytał: 34 tematy
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:46, 23 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Rozkuć kanał i wprowadzić w niego zbrojenie a później zalać.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daniellll
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 23 Lip 2020
Posty: 183
Przeczytał: 26 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:33, 23 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
dodatkowa propozycja jest taka że zamówić płytę z wycięciem i rdzeń doprowadzić niżej (fundament) aby nie wprowadzać momentu w płyty kanałowe. Płyty kanałowe nie mają zbrojenia górnego. W taki sposób mamy tylko reakcje poziomą na strop.
mi żadnej producent nie chciał dać "na piśmie" że rozkuwane kanały to jest idealne rozwiązanie i tak mam robić.
chyba że macie inne doświadczenie?
co sądzicie o moim podejściu?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dywan
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1059
Przeczytał: 41 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:17, 24 Lut 2022 Temat postu: |
|
|
Jak na razie stoi, a było robione nasepująco:
1. Słupy z kondygnacji niżej przechodzą przez wieniec i płyty kanałowe i są słupami ścianki kolankowej.
2. Każdą płytę można bezpiecznie rozkuć, właściwie wyciąć w narożniku. W zależności od producenta i ilosci kanałów podają na swoich rysunkach jakie wymiary mozę mieć to wycięcie. W katalogach sa procedury opisujące obniżenie nośności na ścinanie takiej płyty w zal od tego co wycinasz, no ale ścinanie raczej bez problemu wychodzi i tak.
3. By jakoś poradzić sobie ze zbrojeniem górnym płyty można schować siatkę w nadbetonie, wywinąc na wieniec i mamy górne zbrojenie na częściowe utwierdzenie. Idea jest taka, że słupy jednak wezmą na siebie cały moment w węźle, natomiast ja w siatce górnej jeszcze dogęszczałem prętami #10/gęściej. Podstawowa siatka to było chyba coś koło #10/20.
4. Skrajne kanały i tak powinny być zabetonowane gdzieś tam na 2m ze względu na skręcanie płyt oraz na bezpieczeństwo p.poż. Ponoć przy badaniach wychodziło, że płyty strzelały szybciej niz wynikało by to z ich R, i strzelały na ścinanie. Nie szukałem akurat tych badań, biorę na słowo starszego konstruktora. Betonuje się je tak, że w odległosci tych 1,5-2m rozkuwa się, tam pakuje takie plastikowe dekle i zalewa od czoła. Czasem gdzieś to widziałem, rozkuwają/wycinają całą górną półkę. W ten kanał można dać jeszcze jakies zbrojenie.
5. Co do zasadności nadbetonu to słyszałem, że trzeba, że nie trzeba bo "nasze nie klawiszują", ale jakiś producent podawał że daną odpornosc ogniową uzyskuje się poprzez zalanie zamków, a wyższą po daniu nadbetonu (chodziło chyba o szczelność).
To tak na szybko między jednym a drugim pączkiem.
Koniecznie napisz, ja przynajmniej tak robiłem, że rozwiązania szczegółowe wg wybranego producenta płyt. Kazdy tam ma jakieś swoje patenty i dobrze by na rozwiazanie Twoje ktoś tam spojrzał jeszcze i zgłosił swoje uwagi.
Jeszcze jedna sprawa. Miałem ściankę na płycie, było cofnięcie ściany zewnętrznej. Poradziłem sobie z tym tak, że rozsunąłem płyty, między nie wstawiłem belke, z tej belki ścianka żelbetowa w góre w osi płyt (to była ściana poprzeczna). Płyty oczywiscie obciążone tym betonem, wyszły wtedy te z największą możliwą ilością strun. Pilotował to projektant producenta, dzwonił milion razy, powiedział na koniec, że ok.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|