Forum Konstruktor budowlany Strona Główna Konstruktor budowlany
Forum projektantów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

strop żelbetowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Konstrukcje żelbetowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radoslaw.sz
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:34, 25 Mar 2021    Temat postu:

Zdecydowanie, zamiast wywijać górne w dolne do płyty, wpuść je w dół w ścianę, za pomocą jednej L-ki, do której doprowadzisz dalej siatkę górną na prosto do podpory - zbrojenie górne i tak będzie konstrukcyjne poza podporą. Takie rozwiązanie daje większą gwarancję, że momenty się przeniosą w całości na ścianę i zapracuje to tak, jak tego chcesz. Twoja propozycja spowoduje, że bardzo małe wartości momentów przeniesione zostaną na ścianę - do pełnego utwierdzenia temu dość daleko. Pytanie jakie masz momenty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tokkotai
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 17 Kwi 2020
Posty: 750
Przeczytał: 60 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:41, 25 Mar 2021    Temat postu:

radoslaw.sz napisał:
Pomijając kwestie czysto marketingowe SCIA...


Od razu tam jakieś AI.

Pierwsze: Solver podaje, że mu się równania "rozjechały"/"niezbieżne"/"nie zbiegają się odpowiednio szybko" i wyniki mogą być niepoprawne.
Drugie: Ostrzeżenie, że odkształcenia maksymalne przekraczają odkształcenia dopuszczalne dla danej metody liczenia i wyniki mogą być niepoprawne.
Trzecie: Ostrzeżenie, że wyniki liniowe mogą być niepoprawne i wskazane jest uruchomienie analizy nieliniowej.

Na razie tylko tych trzech doświadczyłem. Wiem, że to jest drobiazg, ale bardzo szybko widać, że cośtam może być nie tak i cośtam trzeba zrobić, żeby skończyć obliczenia i mieć wyniki z których można cośtam wywróżyć.

Samych porad jest trochę więcej ale to już w modułach do obliczeń normowych są zawarte uwagi i porady co się dało zrobić, a czego nie i trzeba się temu przyjrzeć głębiej.

No i zauważcie Szanowni Koledzy, że nie odsyłam Robota do Diabła, tylko mówię, że jak wiesz wszystko o Robocie to program jest przydatny. Problem w tym, że mało kto już może to o sobie powiedzieć, bo szkoleń z robota raczej już nie ma dostępnych jak 20 lat temu, a błędy jak były tak są i to od 20 lat te same. Sam prowadziłem zajęcia z podstaw Robota R10 swego czasu, oraz miałem swoją licencję na R11. Na szczęście projektowałem Stal i nie miałem nigdy nieprzyjemności zabawy z modułem żelbetowym.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tokkotai dnia Czw 12:00, 25 Mar 2021, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
llllllukasz
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Sie 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:45, 25 Mar 2021    Temat postu:

radoslaw.sz napisał:
Pytanie jakie masz momenty.


duże - obliczeniowe górą 80-100 kNm/m

dlatego wolę się upewnić Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez llllllukasz dnia Czw 11:46, 25 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radoslaw.sz
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:32, 25 Mar 2021    Temat postu:

tokkotai napisał:
radoslaw.sz napisał:
Pomijając kwestie czysto marketingowe SCIA...



No i zauważcie Szanowni Koledzy, że nie odsyłam Robota do Diabła, tylko mówię, że jak wiesz wszystko o Robocie to program jest przydatny. Problem w tym, że mało kto już może to o sobie powiedzieć, bo szkoleń z robota raczej już nie ma dostępnych jak 20 lat temu, a błędy jak były tak są i to od 20 lat te same. Sam prowadziłem zajęcia z podstaw Robota R10 swego czasu, oraz miałem swoją licencję na R11. Na szczęście projektowałem Stal i nie miałem nigdy nieprzyjemności zabawy z modułem żelbetowym.


Wszystkie te ostrzeżenia były zaimplementowane w Robocie od pierwszej wersji, z jaką miałem do czynienia, bodajże Milennium. Ma to pewnie oprócz Robota, AD i SCIA większość softów takie jak RSTAB, Axis, itp. Nie widzę tutaj żadnej wyższości jednego softu nad drugim, bo to oczywiste komunikaty są...

Zdecydowanie się z Tobą nie zgadzam, że szkoleń nie ma, a jak są to są mało wartościowe. Dla mnie to taki lapsus w stylu ogólnikowym, którego ani nie zweryfikowałeś, ani nie potwierdzisz. To że znawcy Robota sprzed 20 lat odeszli od niego nie jest równoznaczne z tym, że nikt już nie zna tego programu, a szkolenia są bezwartościowe. Program dużo się nie zmienił, więc nie trzeba wiedzy tajemnej mędrców, żeby ktoś mógł poprowadzić szkolenie. Poza tym ostatnie szkolenie jakie miałem z Robota, choć było ładnych parę lat temu, to uważam za bardzo wartościowe, ale dla kogoś kto chciał się czegoś dowiedzieć lub nauczyć.

I tak samo z samym programem, najpierw piszesz, żeby sprawdzać, czy schematy obciążeń w ogóle są możliwe, a za chwile piszesz, że program jest przydatny, ale dla osób go znających. No to jest przydatny, czy to taki blackbox, co z kosmosu bierze cośtam i traktuje jako wyniki i trzeba to wszystko potem sprawdzać?? Konia z rzędem temu, kto rozjeżdżający się model w Robocie zamodeluje w innym sofcie tak, że się nie rozjedzie... To o czym piszesz dotyczy każdego mesowego i nie mesowego programu - żeby poprawnie używać narzędzia, trzeba je najpierw poznać i wiedzieć jak się nim obsłużyć, w przeciwnym wypadku nawet młotkiem można sobie lub komuś zrobić krzywdę...

Robot nie zmniejsza swojego udziału w rynku dlatego, że jest zły, on dalej jest taki sam, po prostu pojawiają się lepsze programy, a on trochę stoi w miejscu.

I na koniec, sugeruję większą precyzję w języku, nie tylko w obliczeniach, to wtedy nie będzie takich jałowych dyskusji... dla mnie eot


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez radoslaw.sz dnia Czw 12:34, 25 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tokkotai
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 17 Kwi 2020
Posty: 750
Przeczytał: 60 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:43, 25 Mar 2021    Temat postu:

radoslaw.sz napisał:
..ciach...


Tylko widzisz gościu znam przypadki gdy wadliwe obliczenia w Robocie skończyły się pozwem.
Dlatego ostrzegam, młodych adeptów, że w Robocie powinieneś dokładnie wiedzieć co robisz.
W innych aplikacjach można pracować na tzw. czuja, w Robocie tego nie wolno robić bo Robot nie wybacza błądzików (błądziki to są błędy znacznie mniejsze od błędów małych).

Co do szkoleń to byłem chyba na 20 różnych szkoleniach i tak szczerze mówiąc niewiele wniosły do mojego inżynierskiego życia. Ot uruchomili PowerPoint'a i pokazali kilka funkcji programu. Prawdziwe szkolenia są wtedy gdy wysyłasz pytanie do Helpdesku i wtedy dopiero czegoś nowego możesz się nauczyć.

z mojej strony również EOT.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tokkotai dnia Czw 12:52, 25 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
llllllukasz
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Sie 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:14, 25 Mar 2021    Temat postu:

radoslaw.sz napisał:
Zdecydowanie, zamiast wywijać górne w dolne do płyty, wpuść je w dół w ścianę, za pomocą jednej L-ki, do której doprowadzisz dalej siatkę górną na prosto do podpory - zbrojenie górne i tak będzie konstrukcyjne poza podporą.


Zbyszek11 napisał:
Jak masz możliwość policzenia ugięcia w 3D w stanie zarysowanym, to czemu miałoby nie zadziałać. Musisz tylko pamiętać o tym, że aby ściany przejęły moment to muszą mieć odpowiednie zbrojenie (a na ścianach najwyższej kondygnacji to już w szczególności), no i to zbrojenie powinno być wygięte w strop na odpowiednią długość.


Generalnie jak o tym myślę to przemawia do mnie zdanie kolegów - faktycznie na logikę jak chcę utwierdzić strop w ścianie to powinienem zbrojenie stropu zakotwić w ścianie. Ale jak czytam Profesora Starosolskiego to zaczynam mieć mętlik w głowie. Mam wrażenie, że w wielu miejscach Profesor zaleca zbrojenie naroży pętlami z ewentualnym zbrojeniem po przekątnej węzła zarówno dla naroży z momentem ujemnym jak i dodatnim.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Nawet dla murów oporowych

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez llllllukasz dnia Czw 22:17, 25 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radoslaw.sz
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:01, 26 Mar 2021    Temat postu:

Nie mieszałbym ze sobą, tak zupełnie bezrefleksyjnie, tych dwóch rozdziałów. W mojej ocenie, rozdział dotyczący rozwiązywania miejsc szczególnych naroża, odnosi się do szczególnie obciążonych elementów typu rama, gdzie zachodzą dodatkowe zjawiska związane ze wzmocnieniem naroża również z uwagi na ściskanie betonu, itp. inne siły, inne proporcje gabarytów elementów.

Twoja sytuacja jest zadaniem typu nazwijmy to "obrotowego" - masz do czynienia z dwoma cienkimi elementami i jeden chcesz zakotwić w drugim. I teraz nie twierdzę, że pętle nie przenoszą żadnych momentów, ale jest to raczej ograniczone do połączenia co najwyżej podatnego, o ograniczonej sztywności, moim zdaniem dalekiej od pełnego utwierdzenia na momenty rzędu 100 (oczywiście wszystko zależy od gabarytów). Sposób radzenia sobie z dużymi momentami i pełnym utwierdzeniem bardziej odzwierciedla przytoczony przykład ścian oporowych z podręcznika, gdzie tam ewidentnie widać lagę wypuszczoną ze stopy uciągloną ze zbrojeniem ściany i takie podejście powinieneś zastosować u siebie. Natomiast ukośne zbrojenie jest żeby zapobiegać powstaniu i propagacji rysu w narożu, co w przypadku ścian oporowych ma duże znaczenie, z uwagi na kształt elementu. W stropie nie wiem czy ma to duże znaczenie, bo wystarczy, że zakotwisz się w ścianie poniżej, a odpowiednie zbrojenie ze ściany na dole będzie wypuszczone do ściany u góry. I choć dodanie tego pręta ukośnego na pewno by poprawiło dodatkowo sztywność węzła, w stropie mogłaby wyglądać co najmniej dziwnie Smile

I tak na podsumowanie, kształt zbrojenia w węźle wprost uzależniony jest od sił i gabarytów, bo żeby nie było, małe ściany oporowe można zbroić pętlami, tak samo jak niskie i względnie grube ściany piwnicy w powiedzmy grubszej niż ściana płycie. Gdy jest mały moment, to i pętla sobie poradzi, ale jak masz duże momenty, cienkie elementy i chcesz mieć pewność sztywności węzła, trzeba kotwić się "wprost".

Popatrz też na to zagadnienie pod kątem długości zakotwienia - w pętli masz długość zakotwienia "stropu w ścianie" równą grubości ściany pomniejszonej o otulinę. Czy to wystarczy do przeniesienia sił w zbrojeniu od momentu 100? Hmm, no nie wiem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radoslaw.sz
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:08, 26 Mar 2021    Temat postu:

tokkotai napisał:
radoslaw.sz napisał:
..ciach...

... gościu ....


Przypomniałeś mi lata szkolnej młodości i fraszki Kochanowskiego Smile You made my day Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
llllllukasz
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Sie 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:52, 26 Mar 2021    Temat postu:

Dzięki za odpowiedź. Na czuja też bardziej do mnie przemawia opisany przez Ciebie mechanizm.

Problem w tym, że Prof. Starosolski nic nie wspomina, że zbrojenie pętlowe jest jakkolwiek gorsze. Powołuje się na badania gdzie wykazują raczej wysoką sprawność takich węzłów, bez jakichś szczególnych obwarowań dla węzłów płytowych. Dlatego zastanawiam się czy mimo wszystko ktoś stosuje i jest zadowolony Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tokkotai
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 17 Kwi 2020
Posty: 750
Przeczytał: 60 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:53, 26 Mar 2021    Temat postu:

radoslaw.sz napisał:
tokkotai napisał:
radoslaw.sz napisał:
..ciach...

... gościu ....


Przypomniałeś mi lata szkolnej młodości i fraszki Kochanowskiego Smile You made my day Wink



Very Happy Prosiem.

Jan Kochanowski
NA LIPĘ

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie.
Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają,
Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają.
Z mego wonnego kwiatu pracowite pszczoły
Biorą miód, który potym szlachci pańskie stoły.
A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie,
Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie.
Jabłek wprawdzie nie rodzę, lecz mię pan tak kładzie
Jako szczep napłodniejszy w hesperyskim sadzie.


A tak w temacie Robota, to Autodesk nie bierze odpowiedzialności za wyniki obliczeń, błędy obliczeniowe i straty wynikłe z używania wadliwego oprogramowania *Dotyczy to każdego dostępnego na rynku oprogramowania inżynierskiego bez względu na producenta*.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tokkotai dnia Pią 10:25, 26 Mar 2021, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uzo
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 20 Gru 2012
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: UK

PostWysłany: Pią 11:25, 26 Mar 2021    Temat postu:

llllllukasz napisał:
Dzięki za odpowiedź. Na czuja też bardziej do mnie przemawia opisany przez Ciebie mechanizm.

Problem w tym, że Prof. Starosolski nic nie wspomina, że zbrojenie pętlowe jest jakkolwiek gorsze. Powołuje się na badania gdzie wykazują raczej wysoką sprawność takich węzłów, bez jakichś szczególnych obwarowań dla węzłów płytowych. Dlatego zastanawiam się czy mimo wszystko ktoś stosuje i jest zadowolony Smile


Wedlug mnie to zagadnienie jest strasznie namieszane w ksiazce prof. Starosolskiego. Na tym pierwszym rysunku dotyczacym sciany oporowej jest petla ... + tak jak wspominasz w badanich tez petle pokazane sa jako super.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
llllllukasz
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Sie 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:38, 26 Mar 2021    Temat postu:

Uzo napisał:
llllllukasz napisał:
Dzięki za odpowiedź. Na czuja też bardziej do mnie przemawia opisany przez Ciebie mechanizm.

Problem w tym, że Prof. Starosolski nic nie wspomina, że zbrojenie pętlowe jest jakkolwiek gorsze. Powołuje się na badania gdzie wykazują raczej wysoką sprawność takich węzłów, bez jakichś szczególnych obwarowań dla węzłów płytowych. Dlatego zastanawiam się czy mimo wszystko ktoś stosuje i jest zadowolony Smile


Wedlug mnie to zagadnienie jest strasznie namieszane w ksiazce prof. Starosolskiego. Na tym pierwszym rysunku dotyczacym sciany oporowej jest petla ... + tak jak wspominasz w badanich tez petle pokazane sa jako super.


No właśnie, łapiąc pierwsze doświadczenia w żelbecie i opierając się na prof Starosolskim nawet popełniłem mur oporowy na takiej pętli, nie wiem czy to już wykonane i czy już powinienem się martwić...
Znalazłem, że kiedyś była na tym forum dyskusja nt zbrojenia murów oporowych pętlami. Poza jednostkami wydźwięk był, że jednak to słabe rozwiązanie.

Nie zmienia to faktu, że prof pisze, że to efektywne rozwiązanie odbiegające najwyżej kilknanaście procent od pełnego utwierdzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radoslaw.sz
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:52, 26 Mar 2021    Temat postu:

Wszystko moim zdaniem rozchodzi się o niuanse, ale nie chciałbym tutaj wchodzić w polemikę z prof. Poza tym, w murze oporowym na rysunku zobacz, że pętla jest pokazana nie do końca jako pętla, tylko pręt odginany o odpowiedniej średnicy gięcia i praktycznie cała pętla jest zakotwiona w stopie. W stropie tego nie uzyskasz, chyba, że masz ścianę grubości co najmniej pół metra albo zbrojenie gęsto do tego stopnia, że wymagana długość zakotwienia jest mocno zredukowana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Konstrukcje żelbetowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin