|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrbu (Piotr Buśka)
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 1018
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Warszawy
|
Wysłany: Czw 14:01, 22 Wrz 2011 Temat postu: Strop 55m bez dylatacji |
|
|
Witam,
Jest budynek mieszkalny czterokondygnacyjny niepodpiwniczony o kształcie litery L. Wymiary po wypukłej stronie elki: 14 x 55 x 23 x 14 m.
Stropy żelbetowe monolityczne gr. 20cm, ściany murowane z pustaków ceramicznych w układzie mieszanym (ściany zewnętrzne, jedna ściana wewnętrzna środkowa podłużna i ściany wewnętrzne poprzeczne co ok. 5m).
W dłuższych ścianach zewnętrznych są 2 wnęki na ok. 1,5m.
Budynek ocieplony, ostatni strop ocieplony.
Brak dylatacji.
Żeby można było pominąć wpływ odkształceń termicznych dylatacje powinny być w tym przypadku co 50m.
W związku z tym muszę sprawdzić jaki będzie wpływ odkształceń termicznych i czy nie będzie powodował pękania ścian, zarysować stropów i innych negatywnych efektów.
Skupiam się na wpływie obciążenia temperaturą w trakcie eksploatacji.
Wpływ skurczu ma być zminimalizowany poprzez odpowiednią technologię wykonania stropów (podział na mniejsze działki, betonowanie w odstępach czasowych itd.).
Pomijam też wpływ nierównomiernego ogrzania górnej i dolnej powierzchni płyty.
Jako temperaturę scalenia konstrukcji przyjmuję 10st.
Temperatura w trakcie eksploatacji 30st.
Różnica temperatur 20st.
Model obliczeniowy w ABC Tarczy.
W miejscu ścian zakładam podpory przesuwne w kierunku prostopadłym do kierunku ściany i z podatnością w kierunku podłużnym.
Obciążenia pionowe ścian środkowych przyziemia są rzędu 350kN, zewnętrznch 200kN. Współczynnik tarcia wieńców o ściany przyjmuję 1,5.
Siła tarcia wychodzi rzędu 55kN/mb ściany środkowej a zewnetrznej odpowiednio mniej.
Wychodzi mi z tego, że podatność takiego połączenia stropu ze ścianą murowaną w kierunku podłuznym również jest duża i niewiele trzeba, żeby nastąpiło przesunięcie wieńca po ścianie (zarysowanie). Takie połączenie nie jest w stanie zatrzymać rozszerzania się stropu pod wpływem zmian temperatury.
Podatność podpór zakładam taką, aby wynikowe reakcje nie przekroczyły siły tarcia.
Zakładam redukcję sztywności betonu poprzez zadanie betonu z obniżonym E o 30%.
Wychodzi mi mapa odkształceń stropu. Maksymalne odkształcenie na końcach stropu ok. 3mm.
Wychodzi też zbrojenie rzędu 2-5#12/mb, brak zarysowań stropu.
I teraz pytania:
- czy to jest prawidłowy tok postępowania?
- czy 3 mm to dużo czy mało, czy konieczna dylatacja czy nie, czy ściany zostaną zarysowane czy nie?
- jakie są Wasze doświadczenia w takich przypadkach?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotrbu (Piotr Buśka) dnia Czw 14:11, 22 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|