 |
Konstruktor budowlany
Forum projektantów
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
laf7980
Forumowicz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pon 21:58, 18 Sty 2016 Temat postu: Schody żelbetowe wspornikowe-bez podstopnic |
|
|
Witam kolegów. Mam pytanie czy ktoś z Was liczył schody wspornikowe żelbetowe bez podstopnic. Jak wymiarowaliście zbrojenie takich schodów, gdzie znajdę na ten temat jakieś konkrety?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
kosmo
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 257
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
|
| Wysłany: Wto 15:44, 19 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
konkretnie co chciałbyś wiedzieć?
Schody wspornikowe - to wsporniki  nie ma tu filozofi, odpowiednia grubość betonu, zbrojenie - w schemacie obliczeń utwierdzenie ....
problemem jest owe utwierdzenie takich schodów - ja wstawiałem skośny wieniec wzdłuż schodów i dodatkowo łączyłem ów wieniec rdzeniami z fundamentami i wieńcem stropu.
Mój inwestor dodatkowo wymyślił sobie że schody mają być zamontowane w wariancie ciepłym ! ! ! czyli na styropianie. Dogadałem się z firmą halfen i na ich kotwach da radę coś takiego zrobić.
Zaznaczę że chodziło o schody w budynku mieszkalnym jednorodzinnym - obciążenia jak dla klatek schodowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Dźwigar
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 30 Cze 2015
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
| Wysłany: Śro 8:46, 20 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Tak jak napisał kolega wyżej - największy problem z uzyskaniem pełnego - maksymalnie mało podatnego na obrót utwierdzenia. Reszta jak w belce - ważne żeby sprawdzić ugiecie - niby oczywiste ale miałem kiedyś okazję chodzić po takich, co się uginaly trochę więcej i bardzo nieprzyjemne uczucie było  .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
piotrbu (Piotr Buśka)
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 1020
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Warszawy
|
| Wysłany: Śro 8:55, 20 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Najlepiej zrobić całą ścianę żelbetową, albo przynajmniej dość gęsto rdzenie + wieniec. W statyce i wymiarowaniu stopnia trzeba brać obciążenia punktowe na końcu wspornika, a nie rozłożone. Uwzględnić współczynnik dynamiczny. Zwrócić uwagę na przemieszczenie, ja bym ograniczał bardziej niż wg normy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
klakson
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 12:56, 20 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
a jakej wielkości współczynnik dynamiczny byś przyjął do obliczeń?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
piotrbu (Piotr Buśka)
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 1020
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Warszawy
|
| Wysłany: Czw 7:59, 21 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
To jest trudne do policzenia a konkretów w normach brak.
Zależy od podatności elementu tzn. od czasu kontaktu, im bardziej działa to jak trampolina tym oddziaływanie jest mniejsze.
Proponowałbym zacząć od współczynnika 2.0
Widziałem ciekawy artykuł w Przeglądzie budowlanym 2013/12 jest w sieci w pdf
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
klakson
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 12:11, 21 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
ok dzięki. ciekawy temat tylko normowo właśnie nie wiele można na ten tema znaleźć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
focusdg
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 857
Przeczytał: 49 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 19:44, 21 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
No tak, tylko nie przyrównuj trybun gdzie są ogromne drgania do stopnia, gdzie to zjawisko jest znikome (pomijalne). Zwymiaruj na bardzo małe ugięcia lub na ich brak i po sprawie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez focusdg dnia Czw 20:08, 21 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
piotrbu (Piotr Buśka)
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 1020
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Warszawy
|
| Wysłany: Pią 7:36, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Masz rację. Wczytaj się jednak w ten artykuł, oprócz drgań jest tam poruszony problem zwiększenia oddziaływania ze względu na dynamiczny charakter obciążenia tzn. gdy coś spada na konstrukcję a nie tylko na niej stoi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Parikon
Skokovis
Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 11:02, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo nikt nie skoczy ze spocznika na środek schodów, gdyż trudno trafić i nie wybić zębów. Natomiast bez problemu możemy sobie wyobrazić gościa 120 kilo, który lekko podskakuje do góry i opada na stopień niżej.
I robi to na końcu wspornika, czyli siła jest przyłożona o szerokość buta od jego końca.
Jeżeli obiekt podskakujący waży 120 kg to można policzyć siłę (reakję) jaka dodatkowo zadziała na stopień na którym stoi ten delikwent aby wybił się na określoną wysokość.
Wzor na siłe potrzebną do wyskoczenia o X cm w górę znajdziemy albo do niego dojdziemy.
Teraz w zależności jak wysoko gościu podskoczył to osiągnie punkt gdzie będzie przez chwilę nieważki (stanie w miejscu) i zacznie spadać. Droga jaką pokona zanim dojdzie do impaktu wyniesie x+h stopnia schodów. Silę impaktu można wyliczyć. Arsa ma nawet taki moduł, który to liczy i określi jak długo będzie drgał stopień dolny.
Oczywiście gościu ląduje stopień niżej.
Nie przypominam sobie gdzie można znaleźć jakieś normowe podejście do takiego zagadnienia. Ale jak nie ma. to zwiększysz obliczeniową siłę jaką generuje masa 120 kg i jeszcze to przemnożysz przez współczynniki dynamiczny 1.6-2,5 to myślę, że przy żelbecie będzie super dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Parikon dnia Pią 11:11, 22 Sty 2016, w całości zmieniany 4 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
adyton_
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielone Płuca Polski
|
| Wysłany: Pią 13:41, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Witam,
Właśnie niedawno chodziłem po żelbetowych schodach wspornikowych, wachlarzowych, które w moim odczuciu mocno drgały.
Tak jak pisze Parikon, w ARSA można spróbować dokonać tzw. analizy Footfall, gdzie można określić ciężar "osobnika" który będzie wzbudzał konstrukcję w drgania. Po analizie otrzymujemy wartości odpowiedzi konstrukcji na wymuszenia harmoniczne.
Tu jest przykład takiej analizy krok po kroku i informacje (na podstawie normy brytyjskiej BS 5400) kiedy te drgania już nie są akceptowalne (dopuszczalny współczynnik odpowiedzi R<32 dla kładek wewnętrznych)
[link widoczny dla zalogowanych]
Po przygodach ze schodami bawiłem się tą opcją w ARSA, jak możesz i chcesz, to podaj mi gabaryty swojego wspornika, to zobaczę z ciekawości co wychodzi przy tym gościu 120kg
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Parikon
Skokovis
Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 19:56, 24 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
F[N] * s[m]= (m[kg]*v^2[m/s])/2
Być może ten wzór można by wykorzystać.
Przy czym każdy obiekt w warunkach naszej grawitacji nie uwzględniając atmosfery i zakładając, że odległość od środka ciężkości naszej planety w zasadzie się nie zmienia- od prędkości v1=0 do v=9,81[m/s] pokonuje drogę s[m]=1 w czasie t[s]=1
Jak coś źle przedstawiłem to fizyków proszę o sprostowanie.
Spadek z 1 metra 120 kg przy założeniu, że podłoże nie sprężynuje a człowiek nie ugina kolan.
F[N]=(120*9,81^2)/2=5833
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
