|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dywan
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1056
Przeczytał: 38 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:57, 04 Mar 2019 Temat postu: Płyta łukowa |
|
|
Mam strop żelbetowy w kształcie łuku, obciążony cześciowo gruntem. Takie sklepienie podziemne. Wychodzą naturalnie momenty dołem, płyta jest powiedzmy "bardziej" jednokierunkowo pracujaca, czyli kierunek własnie wzdłuż łuku jest pracujący bardziej. Ale czy to zbrojenie nie powinno leżeć jednak NA zbrojeniu rozdzielczym, by nie zostało wyrwane z płyty?
Czy w ogóle sensonym pomysłem jest wstawianie czegoś na kształt kozłów - strzemion łapiących dolną i górną siatkę. Takie strzemiona arbitralnie #8/100/100?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uzo
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 20 Gru 2012
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Wto 10:53, 05 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Witam. Nie widze powodu aby zbrojenie drugorzedne stosowac pod zbrojeniem glownym. Podszedlbym do tego w ukladzie standardowym.
Jakie masz warunki podparcia? Luk polaczony jest z fundamanentem przegubowo? Moze wrzuc jakis szkic.
A sciananie sprawdziles ? nie potrzebujesz strzemion? Wiem wiem - plyta, ale nie wiemy jak to wyglada, jaka jest grubosc i rozpietosc.
W prefabrykatach lukowych czesto wychodzi potrzeba stosowanie strzemion "na poczatkach" luku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dywan
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1056
Przeczytał: 38 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:21, 05 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Płyta stropowa zasypana gruntem przechodzi łukiem w ścianę oporową. Połączenie z fundamentem jeszcze nie wiem jakie, ale raczej przegubowe.
Ścinanie sprawdzone, jest zapas.
Tutaj mamy na łuku momenty tylko na fragmencie dołem, pytam o generalną zasadę.
Tak jak mamy np zbrojenie biegów schodów, na załamaniu trzeba wyprowadzać odpowiednio pręty i kotwić w strefie ściskanej + dawać zbrojenie przekątniowe, tak jeżeli mamy łuk to teoretycznie jest nieskończenie takich "załamań" i by nie zwariować pomyślałem, że trzeba sobie podzielic na odcinki ~proste i z nich robić przekątniowe, ale wychodzi tego (może wyjsć) sporo. Prof. Starosolski pisze, że takie węzły załamane bez przekątniowego mają dużo słabsza nośność (w ksiazce jest kilka przykładów). No a własnie jak podejść do łuku?
Załóżmy, że mam pręty niech będzie w siatce co 10cm, i daje strzemie w co 50x50. Z tego robie sobie ukłąd ciegnowy, mówię, ze zbrojenie poprzeczne przenosi mi siły rozciągane z tych 5ciu pretów i wyliczam z wektorków jaka siła rozciagająca jest w strzemieniu, które jest wieszakiem - przenosi te siły radialne z dolnej rozciagnaj siatki (5 prętów) na górną ściskaną. Dobrze kombinuje, czy to jakieś majaki i dzielę włos na czworo? I chodziło mi o to, że wieszakiem łapię nie kazdy pręt z osobna, tylko np co pięć, z tego powody właśnie pod nimi jest poprzeczne.
Edit:
Taki schemat - pręt poziomy, potem drugi ale pod katem 10deg. Obciążasz jeden pręt rozciaganiem. Z węzła ich łączącego na dwusiecznej trzeci (ten wieszak). W wieszaku wychodzi ~16% siły rozciągającej przy 10 stopniach, jak nie dasz wieszaka to będzie to siła która rozciąga beton przeciwdziałając wyrwaniu pręta z otuliny. Stąd ~co piaty pręt to wieszak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dywan dnia Wto 14:08, 05 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|