|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cajmer
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 28 Lip 2016
Posty: 475
Przeczytał: 71 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 6:06, 17 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
stanislove napisał: | cajmer napisał: | Jeśli mówimy o małych budynkach - to nie potrzeba odsadzek.
Są natomiast sytuacje gdzie trzeba zrobić odsadzki bo naprężenia w gruncie nie wychodzą.
Jak ściana zbiera 1000-1500kN/mb to już nie da się bez odsadzki. | |
Ściany o takich obciążeniach podtrzymują 13 pięter, pod takie obciążenia płyta bez oddadzek nie da rady.
"Filary" w tym projekcie zbierały po 3000kn/m. A słupy po 10kKN.
Płyta grubości 70-120cm.
Jeśli na krawędzi płyty jest siła skupiona poszerza się płytę w okolicy słupa.
Pogrubianie wiele nie da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gonzo.9
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 26 Mar 2017
Posty: 37
Przeczytał: 45 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:22, 17 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
A co w przypadku hydroizolacji na płycie fundamentowej? Jedynym wyjściem w celu połączenia z izolacją pionową cokołu będzie odsadzka na której wykona się fasetę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
llllllukasz
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Sie 2012
Posty: 290
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:49, 17 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
kamild napisał: | Dobra dyskusja ale bez puenty - czyli czym albo jak zastąpić upośledzony model gruntu Winklera? Chętnie się dowiem, bo często słupy na krawędzi płyty dają kosmiczne piki i nie czuje do końca ile z tych pików można zrzucić na Winklera a ile wynika wprost z fizyki.. |
Polecam książkę Kempferta "Excavations and foundations on soft soils".
Jest rozdział na temat płyt posadowionych bezpośrednio. Pokazano tam jak zracjonalizować wyniki przy modelu winklera , który przy odpowiedniej modyfikacji daje zbliżone wyniki do modelu gruntu MES. W skrócie chodzi o to żeby średni kz dla całej płyty zwiększać w narożach x 3-4 a na krawędziach x 1,5-2.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pop3k
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 27 Mar 2017
Posty: 686
Przeczytał: 57 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:58, 18 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
Tak też pokazuje odpory ABC płyta. Ostatnio zacząłem praktykować określenie odporów podłoża Winklera w ABC i przerzucanie ich (dzieląc podobnie konstrukcje) do AxisVM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stanislove
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1972
Przeczytał: 51 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 8:51, 18 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
cajmer napisał: | Jeśli na krawędzi płyty jest siła skupiona poszerza się płytę w okolicy słupa.
Pogrubianie wiele nie da. | Poszerzenie płyty na zewnątrz i jej pogrubienie działają w podobny sposób zwiększając powierzchnię na którą "równomiernie" przekazywane są siły na grunt. W ciasnej zabudowie miejskiej, np. plomby, odsadzek po prostu nie da się zrobić.
[link widoczny dla zalogowanych] Siedem kondygnacji bez odsadzek. Najwyższy obiekt, jaki robiłem bez odsadzek, kilkanaście lat temu na polski rynek, miał 9 kondygnacji, zdaje się, że nadal stoi w Gdyni.
Z pewnością jest wiele przypadków, gdzie odsadzka jest najprostszym rozwiązaniem i jeżeli jest miejsce aby ją zrobić, to będzie ona lepsza niż pogrubianie bez końca albo palowanie - jasna sprawa. Ale wtedy mówimy o zupełnie innych obiektach niż domy jednorodzinne, czy powszechne w deweloperce obiekty SW - dla których trudno mi sobie wyobrazić "absolutną konieczność" robienia odsadzek - na tym polu mam wystarczające doświadczenie projektowe i wykonawcze. Moje doświadczenie w kategoriach W i WW to kilka obiektów, które można policzyć na palcach jednej ręki i na pewno nie mogę się o nich autorytatywnie wypowiadać.
gonzo.9 napisał: | A co w przypadku hydroizolacji na płycie fundamentowej? Jedynym wyjściem w celu połączenia z izolacją pionową cokołu będzie odsadzka na której wykona się fasetę. | Izolację na wierzchu płyty wywijasz na czoło płyty fundamentowej a izolację cokołu wykonujesz na tej warstwie - to jest żaden problem. Z tym, że moim zdaniem nie jest to dobre rozwiązanie. Lepsza jest izolacja pod płytą fundamentową, albo po prostu biała wanna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gonzo.9
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 26 Mar 2017
Posty: 37
Przeczytał: 45 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:13, 18 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
stanislove napisał: | Izolację na wierzchu płyty wywijasz na czoło płyty fundamentowej a izolację cokołu wykonujesz na tej warstwie - to jest żaden problem. Z tym, że moim zdaniem nie jest to dobre rozwiązanie. Lepsza jest izolacja pod płytą fundamentową, albo po prostu biała wanna. |
No właśnie te załamanie pod kątem prostym jest trefne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stanislove
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1972
Przeczytał: 51 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 10:53, 18 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
gonzo.9 napisał: | stanislove napisał: | Izolację na wierzchu płyty wywijasz na czoło płyty fundamentowej a izolację cokołu wykonujesz na tej warstwie - to jest żaden problem. Z tym, że moim zdaniem nie jest to dobre rozwiązanie. Lepsza jest izolacja pod płytą fundamentową, albo po prostu biała wanna. |
No właśnie te załamanie pod kątem prostym jest trefne. | Czyli wg Ciebie robienie odsadzki + fasety, żeby położyć izolację to hi-life i no problem, a nabić listewkę na krawędzi szalunku, żeby była faza na wierzchu płyty ito już gruby problem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cajmer
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 28 Lip 2016
Posty: 475
Przeczytał: 71 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:57, 18 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
stanislove napisał: |
Z pewnością jest wiele przypadków, gdzie odsadzka jest najprostszym rozwiązaniem i jeżeli jest miejsce aby ją zrobić, to będzie ona lepsza niż pogrubianie bez końca albo palowanie - jasna sprawa |
Faktycznie trochę się zagalopowałem
Każdy projekt jest inny i należy rpzeanalizować co jest lepsze ze względów statycznych jak i wykonawczych.
Czasami lepiej zrobić odsadzki - w większych budynkach przy większych obciążeniach, czasem lepiej pogrubić płytę.
Jednym słowem - to zależy.
Osobiście w kilku domkach zdażyło mi się zrobić odsadzkę - dlatego że słupek był ustawiony na narożniku płyty i zbierał ~450kN. praktycznie 1/4 budynku skumulowana w jedym miejscu - na narożniku płyty i to jeszcze na podłożu ze styropianu 20cm. Wolałem nie ryzykować nadmiernych osiadań i zwiększyłem obrys płyty w tym miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrbu (Piotr Buśka)
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 1018
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Warszawy
|
Wysłany: Śro 11:13, 20 Paź 2021 Temat postu: |
|
|
llllllukasz napisał: | kamild napisał: | Dobra dyskusja ale bez puenty - czyli czym albo jak zastąpić upośledzony model gruntu Winklera? Chętnie się dowiem, bo często słupy na krawędzi płyty dają kosmiczne piki i nie czuje do końca ile z tych pików można zrzucić na Winklera a ile wynika wprost z fizyki.. |
Polecam książkę Kempferta "Excavations and foundations on soft soils".
Jest rozdział na temat płyt posadowionych bezpośrednio. Pokazano tam jak zracjonalizować wyniki przy modelu winklera , który przy odpowiedniej modyfikacji daje zbliżone wyniki do modelu gruntu MES. W skrócie chodzi o to żeby średni kz dla całej płyty zwiększać w narożach x 3-4 a na krawędziach x 1,5-2. |
Możesz napisać coś więcej? Jakiej szerokości te pasma zwiększonego Kz-ta na krawędziach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
david939
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 10 Lis 2018
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 11:25, 10 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
stanislove napisał: | cajmer napisał: | Jeśli mówimy o małych budynkach - to nie potrzeba odsadzek.
Są natomiast sytuacje gdzie trzeba zrobić odsadzki bo naprężenia w gruncie nie wychodzą.
Jak ściana zbiera 1000-1500kN/mb to już nie da się bez odsadzki. | Przy takich siłach mówimy o płytach 35-45cm. Przykład tak jak pokazywałem wyżej - tam są siły tego rzędu w filarach żelbetowych, nie ma żadnych odsadzek. Z prostych modeli winklera / winklera-pasterneka wychodzą naprężenia rzędu 200-350 kPa, które większość gruntów poniesie bez problemu.
kamild napisał: | Dobra dyskusja ale bez puenty - czyli czym albo jak zastąpić upośledzony model gruntu Winklera? Chętnie się dowiem, bo często słupy na krawędzi płyty dają kosmiczne piki i nie czuje do końca ile z tych pików można zrzucić na Winklera a ile wynika wprost z fizyki. | To jest głównie funkcja grubości płyty. W takich sytuacjach pogrubiam płytę na krawędzi zamiast odsadzki. |
W takim razie jakiego modelu gruntu używasz i w jakim oprogramowaniu jeśli można zapytać? - tak żeby zachowanie na krawędzi było poprawne itp.
Druga sprawa - w jaki sposób modelujesz pogrubienie płyty? - stosujesz jakiś offset czy jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stanislove
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1972
Przeczytał: 51 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 13:18, 15 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
W praktyce używam głównie modelu winklera ze sztywnością zwiększoną na krawędziach i w narożach płyty. Ten model jest wystarczająco dokładny do rozważań globalnych na temat płyt fundamentowych. Pogrubienia płyt modeluję za pomocą... "pogrubienia" elementów skończonych.
"Poprawne/dokładne" uchwycenie pracy płyty na krawędzi jest nie do uchwycenia w codziennej praktyce inżynierskiej za pomocą modeli, z których powszechnie korzystamy. Nie ma w tym nic złego, dopóki człowiek zdaje sobie sprawę z ograniczeń modelu i wie, w którą stronę powstaje błąd w obliczeniach. To co dostajemy z modelu winklera jest grubym przybliżeniem. O ile "uśrednione" naprężenie pod całą płytą jest zapewne bardzo zbliżone do realnych naprężeń pod fundamentem, o tyle im bliżej krawędzi płyty, tym bardziej rozjeżdżamy się rzeczywistością.
Robienie szczegółowych modeli murów, gdzie modeluje się zaprawę za pomocą elementów kontaktowych, a następnie grunt za pomocą modelu modelu winklera, w celu wyznaczania mimośrodów w murze, jak w przytoczonym wcześniej artykule, niestety świadczy o tym, że nie każdy zdaje sobie sprawę z podstawowych ograniczeń stosowanych modeli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
david939
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 10 Lis 2018
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 13:41, 15 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Pytając o pogrubienia miałem na myśli to, że pogrubiając płytę będzie ona w rzeczywistości licować się górą, a dołem będzie wystawać - innymi słowy nie jest osiowo. Czy uwzględniasz to w obliczeniach offsetem czy też w jakiś inny sposób, czy też zostawiasz osiowo pomijając ten mimośród?
Odnośnie ograniczeń i przybliżeń - w takim razie jak traktujesz krawędzie? - w którą stronę się w ich przypadku rozjeżdżamy - momenty są zaniżone czy zawyżone? Nie wiem jak coś takiego ocenić, bo to w sumie powinno zależeć od gruntu wokół fundamentu, ale w jaki sposób to przewidzieć to już nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stanislove
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1972
Przeczytał: 51 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 16:22, 15 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
david939 napisał: | Pytając o pogrubienia miałem na myśli to, że pogrubiając płytę będzie ona w rzeczywistości licować się górą, a dołem będzie wystawać - innymi słowy nie jest osiowo. Czy uwzględniasz to w obliczeniach offsetem czy też w jakiś inny sposób, czy też zostawiasz osiowo pomijając ten mimośród | Ponieważ w płytach fundamentowych nie powstają istotne siły osiowe, to nie ma większego znaczenia. Offsety / kierunek pogrubienia są istotne dla sił osiowych ponieważ powodują one powstawanie drugorzędowych momentów zginających, nie mają istotnego znaczenia dla "zwykłych" momentów zginających, tym samym w praktyce nie ma to znaczenia.
david939 napisał: | Odnośnie ograniczeń i przybliżeń - w takim razie jak traktujesz krawędzie? - w którą stronę się w ich przypadku rozjeżdżamy - momenty są zaniżone czy zawyżone? Nie wiem jak coś takiego ocenić, bo to w sumie powinno zależeć od gruntu wokół fundamentu, ale w jaki sposób to przewidzieć to już nie wiem. | Jeżeli sztywność gruntu jest zaniżona, bo nie uwzględniamy jego ścinania, tym samym przemieszczenia na krawędzi są zawyżone, z tego wynika, że zawyżone są krzywizny, a z tego wynika, że zawyżone są momenty. Na ile dokładnie są zawyżone nie wie nikt. Większa rzeczywista sztywność gruntu, powoduje to oczywiście również zwiększenie naprężeń w gruncie. Ale jak wcześniej pisałem - dla obiektów SW powstają naprężenia rzędu 300-400 kPa, które dla większości gruntów są akceptowalne.
PS wyedytowałem wiadomość, bo oryginalna była bardzo brzydko napisana i niejednoznaczna.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez stanislove dnia Pon 18:00, 15 Lis 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
david939
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 10 Lis 2018
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 17:46, 15 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za merytoryczną odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
llllllukasz
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Sie 2012
Posty: 290
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:47, 17 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
1/10 przęsła między ścianami
piotrbu napisał: | llllllukasz napisał: | kamild napisał: | Dobra dyskusja ale bez puenty - czyli czym albo jak zastąpić upośledzony model gruntu Winklera? Chętnie się dowiem, bo często słupy na krawędzi płyty dają kosmiczne piki i nie czuje do końca ile z tych pików można zrzucić na Winklera a ile wynika wprost z fizyki.. |
Polecam książkę Kempferta "Excavations and foundations on soft soils".
Jest rozdział na temat płyt posadowionych bezpośrednio. Pokazano tam jak zracjonalizować wyniki przy modelu winklera , który przy odpowiedniej modyfikacji daje zbliżone wyniki do modelu gruntu MES. W skrócie chodzi o to żeby średni kz dla całej płyty zwiększać w narożach x 3-4 a na krawędziach x 1,5-2. |
Możesz napisać coś więcej? Jakiej szerokości te pasma zwiększonego Kz-ta na krawędziach? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|