Konstruktor budowlany

piotrbu (Piotr Buśka)

Witam,
Spotkaliście się lub może stosowaliście dociążenie budynku na początkowym etapie budowy poprzez zalanie kondygnacji podziemnych wodą?
Budynek, którego płyta fundamentowa posadowiona jest ok. 3,5m poniżej poziomu wód gruntowych.
Chodzi o ograniczenie czasu pompowania (obniżania zwierciadła wody gruntowej).
Takie rozwiązanie jest stosowane?

Maciej Łuczak

Witam,
jedynym sposobem dociążenia z jakim spotkałem się u mnie w firmie, było dociążenie płyty "0" poprzez zasypanie gruntem rodzimym (pojedynczy przypadek).
Jeśli wykop został ograniczony ścianami szczelinowymi to napływ wody powinien zostać choć częściowo ograniczony (poza specyficznymi przypadkami gruntów przepuszczalnych).
Ciężar płyty fundamentowej i paru stropów powyżej na ogół przewyższa wartość wyporu wody.
Pozdrawiam
Maciej Łuczak

piotrbu (Piotr Buśka)

Dzięki za odpowiedź.

Zasypanie gruntem wydaje się znacznie bardziej pracochłonne i tym samym drogie w porównaniu do wydawałoby się prostego zalania wodą i potem jej wypompowania.

Tak jak napisałem wcześniej chodzi o ograniczenie czasu pompowania, czyli właśnie o to, żeby zakończyć pompowanie zanim ciężar konstrukcji zrównoważy parcie wody.
A dno jest przepuszczalne, więc ściany oporowe bez przepony nie pomogą.