Konstruktor budowlany

gtx

Niedługo będziemy "modelować" belki jednoprzęsłowe w ABC tarczy.
Piotrbu a możesz powiedieć co masz na myśli z odpowiednim wymodelowaniem styku ściany z podciągiem?

adam_47

A ja proponuję uwzględnić poprzeczne ściany murowane, które zapracują jak wspornik.
I w ten prosty sposób doszliśmy do wniosku, że omawiany podciąg nie jest potrzebny Smile

.

gtx

Domin

Nie wiem po co ten sarkazm, chciałem po prostu poznać opinie Projektantów na forum do tego celu stworzonym. Nikt nie odniósł się merytorycznie do tematu jak się ma sztywność pełnej ściany do wykresu momentów i czy w związku z tym nie można zredukować w jakimś stopniu obciążenia tą ścianą - analogicznie jak zasady obciążania nadproży ścianami położonymi nad nimi. Z mojej strony kończę ten temat. Mam pogląd jak inni konstruktorzy widzą ten temat i tyle.

szoszon

piotrbu (Piotr Buśka)

adam_47

Ponieważ nie znam programu ABC. Czy w tym programie istnieje możliwość symulowania efektu przesklepienia ściany murowanej ?

rosomaq

kolego@Domin wklej widok tej ściany bo sam widzisz jaki się bałagan robi. Bez rysunku ta dysputa zaczyna przypominać rozmowę "ze ślepym o kolorach".

szoszon

adam_47

Dziękuję szoszon, przeczytałem.
Pozwolę sobie umieścić

burczynski

Pozwolę sobie włączyć się do dyskusji. Całkowicie nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że pękający mur da się całkiem prosto zamodelować. Byłem kiedyś świadkiem, jak jedna z doktorantek (dzisiaj już Pani Doktor) wykonywała analizy MES w programie ABAQUS murków o prostych kształtach, jednocześnie weryfikując pewne swoje założenia na maszynie wytrzymałościowej. Sam nieco też bawiłem się ABAQUS'em analizując belki żelbetowe przy użyciu dość zaawansowanego modelu betonu, tego samego, którego używała wspomniana doktorantka do analizy muru ceglanego, tylko przy innych własnościach materiałowych. Mogę powiedzieć jedno - między wynikiem nawet mocno zaawansowanych analiz MES (w porównaniu do obliczeń inżynierskich) a badaniem doświadczalnym w przypadku konstrukcji murowych mogą występować naprawdę duże rozbieżności. Modelowanie kilku kondygnacji ścian murowanych z uwzględnieniem dużej nieliniowości materiałowej muru oraz możliwością poślizgu na styku ściana-beton jest pomysłem nie nadającym się zupełnie do praktycznego zastosowania. Pomijając kwestie czasochłonności takich obliczeń, otrzymane wyniki mogą się mieć nijak do rzeczywistości z uwagi na prawdopodobieństwo dużego błędu przyjętych założeń.

Ja ze swojej strony proponuję zamodelować ściany prętami (koniecznie kratowymi - nie przenoszącymi zginania) rozstawionymi np. co 50cm. To mniej więcej tak, jakby założyć, że w ścianie występują gęste spękania pionowe. De facto pomijamy wtedy sztywność tarczową, a uwzględniamy jedynie rozkład obciążenia na elementy poziome poszczególnych kondygnacji (wieńce, belki, podciągi) proporcjonalny do sztywności giętnej poszczególnych elementów.

szoszon

Domin

Opisze jeden konkretny schemat: 3 przęsła podciągu rozpiętość przęseł 3,6 ; 3,0 i 3,6m na nim pełna ściana z silki gr. 24cm - 5 kondygnacji wys kondygnacji 2,9m wieniec na każdej kondygnacji na końc ściany (na jednej krawędzi) słup żelbetowy 24x24cm z drugiej ściana poprzeczna

burczynski

Domin - załącz rysunek, bez tego nie wiadomo dokładnie o czym dyskutujemy.

Domin

Przez najbliższe parę dni nie mam jak wkleić bo nie bedzie mnie w pracowni