|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
absur
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 17 Kwi 2017
Posty: 226
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:16, 09 Wrz 2019 Temat postu: Dylatowanie budynków |
|
|
Eurokod 2 "projektowanie konstrukcji z betonu" podaje w tabeli maksymalne odległości między dylatacjami, np. dla stropu 30 m co z kolei podpowiada aby np. podzielić tak cały budynek.
Zostaje jeszcze możliwość wykonania analizy konstrukcji poddanej oddziaływaniom skurczu betonu i różnic temperatury.
Mam do przeliczenia budynek dwukondygnacyjny o długości 45 m, szkielet żelbetowy (słupy i podciągi) wypełniony gazobetonem. Obciążenia wynikające z bryły budynku są na całej długości podobne. Mam 4 odwierty, grunt jest podobny ale oczywiście nie identyczny. Ostatnio betonujemy bloki 4 kondygnacyjne o długości około 40-50 m i żaden z nich nie ma dylatacji.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamild
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 1573
Przeczytał: 60 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:29, 09 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Ogólnie, jak nie robisz dylatacji - robisz analizę wpływu temperatur. A po tej analizie robisz dylatacje
Może ja coś źle ogarniałem obliczeniowo, ale zwykle wpływ temperatury i skurczu był tak duży że dzieliliśmy budynki na segmenty. Chętnie poczytam co inni sądzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
absur
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 17 Kwi 2017
Posty: 226
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:50, 09 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
kamild napisał: | Ogólnie, jak nie robisz dylatacji - robisz analizę wpływu temperatur. A po tej analizie robisz dylatacje
Może ja coś źle ogarniałem obliczeniowo, ale zwykle wpływ temperatury i skurczu był tak duży że dzieliliśmy budynki na segmenty. Chętnie poczytam co inni sądzą. |
No właśnie, nie wiem jak podejść do kwestii wpływu temperatury. Budynek będzie ocieplony i ogrzewany... W trakcie budowy wiadomo, różnica temperatur jest większa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez absur dnia Pon 18:58, 09 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stanislove
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1968
Przeczytał: 64 tematy
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 20:25, 09 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
To jest skomplikowany temat. Różnic temperatury na etapie budowy nie da się uniknąć.
Miałem kiedyś problem z jedną barierką na galerii długości około 100m na powietrzu. Regularnie pękała i podwykonawca uparcie ją na nowo spawał. Po którejś kolejnej naprawie dał się przekonać, że to robota bez sensu i tam gdzie pękało przeciął i łączenie zamaskował.
Tak samo działa każdy innym materiał. Wg mnie na stropy to te 30m to rozsądną granicą bez dylatacji, do 40m ostatecznie, choć to już ryzykowne. Powyżej tego albo dylatacje, albo planowane miejsca pęknięć i osłabienia przekrojów. Jest teraz dużo rozwiązań, które pozwalają dylatować w poziomie, ale np. zapewniają zgodność przemieszczeń pionowych.
Istotne jest też w jaki sposób budynek jest usztywniony i na ile te długie elementy mają opory w rozszerzaniu. Czasem warto przyłożyć temperaturę i zobaczyc jak model reaguje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
absur
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 17 Kwi 2017
Posty: 226
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:58, 09 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Budynek ma długość 45 m i szerokość 16 m. Na parterze właściwie same słupy żelbetowe oparte na stopach. Ściany zewnętrzne murowane. Piętro podobnie. W sumie dwa stropy żelbetowe.
Martwi mnie to, że środkiem wzdłuż budynku biegną dwa podciągi o długości 45 m, podpierane co kilka metrów słupami. Długie podciągi mogą generować znaczne odkształcenia. Gdyby było ich kilka, krótszych kawałków, złączonych jakimś wiotkim elementem... ale tu będą dwa długie podciągi "spięte" dość sztywną płytą stropową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kari88pl
Aktywny Forumowicz
Dołączył: 08 Mar 2017
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WWA
|
Wysłany: Czw 22:49, 19 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
sprawdź jakie siły otrzymasz od skurczu (zastępcze obciążenie 15 stopni) na strop. Potem na strop + podciąg
Potem sprawdź co się dzieje dla całej konstrukcji.
Kiedyś liczyłem ile zbrojenia potrzeba do przeniesienia skurczu posadzki 30x20x0.25 m. wychodziło @16 co 150 mm na sam skurcz!.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majster stefania
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 1548
Przeczytał: 27 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:55, 19 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
A nie ma tam w tej tabeli, o tym, że jak betonowanie jest odcinkami 15m to chyba nawet do 50m można żelbet bez dylatacji zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez majster stefania dnia Czw 23:55, 19 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stanislove
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1968
Przeczytał: 64 tematy
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 9:20, 20 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
majster stefania napisał: | A nie ma tam w tej tabeli, o tym, że jak betonowanie jest odcinkami 15m to chyba nawet do 50m można żelbet bez dylatacji zrobić? |
Norma na to pozwala, ale koszty i terminy nie pozwalają. Strop długości 40-50m lać na kilka razy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majster stefania
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 1548
Przeczytał: 27 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:03, 20 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
koszty i czas to oczywiste , ale czasem jak powiesz, ze zabierzesz miejsce na dylatację na szerokości budynku (24+2+24) to też jest źle.
Dzięki za odpowiedź , czyli dobrze pamiętałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stanislove
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 1968
Przeczytał: 64 tematy
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 10:19, 20 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Można zrobić dylatację, która ma po prostu 2, a stropy puścić wspornikowo, do tego trzpienie dylatacyjne i problem rozwiązany. Nie zawsze się da, ale bardzo często się da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
absur
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 17 Kwi 2017
Posty: 226
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:12, 20 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Od samego obciążenia temperaturą wychodziły dość duże momenty. Skurczu nie udało mi się policzyć -cienka płyta stropowa, duże naprężenia, odkształcenia i program się zawieszał. Od samej temperatury wychodziło sporo stali. Architekt podzielił budynek i nie badałem już dalej. Zostawiłem ławę w jednym kawałku. Ława nie będzie poddawana takim wahaniom temperatury, skurcz też powinien być mniejszy że względu na wilgotne środowisko. Z resztą kto tam będzie ławę oglądał 😁
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majster stefania
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 1548
Przeczytał: 27 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:22, 20 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Absur, czy w wytycznych normowych nie ma o tym, że dylatacja ma dzieluc budynek od wierzchu fundamentu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
absur
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 17 Kwi 2017
Posty: 226
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:12, 21 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
W normie jest tabelka, która podaje do ilu metrów między dylatacjami można nie sprawdzać obciążenia temperaturą i skurczem przy różnego rodzaju obiektach ogrzewanych i nie ogrzewanych.
Ława betonowa po zasypaniu gruntem nie jest narażona na takie zmiany temperatury jak obiekt na powierzchni. Beton jeśli przyjmiemy że jest użytkowany w warunkach wilgotnych nie kurczy się. Ławy nie wymiaruje jako belki zginanej i rysy nie mają takiego znaczenia, mam namyśli rysy od nierównomiernego osiadania. Poza tym dylatowanie ław ma sens przy znacznych różnicach obciążeń na lawę, np. dwa budynki o różnych wysokościach itp. lub gdy grunt pod różnymi fragmentami ławy jest różny. Bynajmniej ja tak to rozumiem (na chłopski rozum)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prem
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:35, 23 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
absur napisał: | Beton jeśli przyjmiemy że jest użytkowany w warunkach wilgotnych nie kurczy się. |
Nie izolujecie ław w żaden sposób?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
absur
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 17 Kwi 2017
Posty: 226
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:39, 23 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Prem napisał: | absur napisał: | Beton jeśli przyjmiemy że jest użytkowany w warunkach wilgotnych nie kurczy się. |
Nie izolujecie ław w żaden sposób? |
Najbardziej w budownictwie nie rozumiem sensu "malowania" ław betonowych siuwaksami, które niby izolują beton. Niby, bo pozostaje kwestia kontaktu betonu z podłożem od dołu (no chyba, że ktoś maluje od dołu to sorry). Poza tym kwestia trwałości wszelkich środków do malowania, Jeśli ława się zarysuje od nierównomiernego osiadania to w tym miejscu takie malowanie jest już nieskuteczne.
No i najważniejsze...po co to robić skoro wilgotne środowisko nie przeszkadza i nie wpływa negatywnie na beton a wręcz przeciwnie. Beton w kontakcie z wodą ma tendencje do samonaprawiania się, czyli może dojść do sytuacji gdzie mikrorysy przy dostępie do wody pozamykają się.
Oczywiście, "białe wanny" to zupełnie inne kwestia ale nie o tym tu mowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|