Konstruktor budowlany

BSD

Czy ktoś może robił zakupy na [link widoczny dla zalogowanych] albo [link widoczny dla zalogowanych]
Można zaufać tym źródłom?

ProjektK66

Pytanie skąd różnica 270zł bez 10gr vs 1019 na x -komp. " Były wcześniej aktywowane, aczkolwiek odpowiadają pełnemu zakresowi nowego produktu." czyli komp padł - windows został Very Happy

najlepsza wersja i tak jest box.

barmin

Na 100% odkupienie BOXa jest legalne, bo tak działa ta licencja Smile

focusdg

Kup sobie na np. olx - będzie to samo a cena zupełnie inna.

cezarydz

Kupowałem i wszystko było OK.

daniel_tkd

Kupiłem Office 2019 niestety przeoczyłem, że jest na Windows 10 a mam Windows 8.
Nie robili problemu, żeby zamienić na starszą wersję Office (2016).
Wszystko działa poprawnie Smile

Jim Jones

Klucze zakupione w tych serwisach będą działać, ale legalność ich użytkowania w firmie jest dyskusyjna. I o ile na komputerze domowym można zaryzykować te parę złotych i uzytkowac zamiast scrackowanego softu, o tyle na firmowym komputerze nie ryzykowałbym. Miałem kontrolę oprogramowania w firmie i to nie jest tak, że przychodzą jakieś średnio ogarnięte Panie którym pokażesz fakturę z podejrzanej strony i wszystko będzie ok. U mnie byli technicy, wyciągnęli pozostałości po jakiś starych programach w wersjach "testowych" zainstalowanych przez pracowników, trzeba się było tłumaczyć. W razie czego spakują kompa i zabiorą na długie miesiące. Legalny Office dla małych firm kosztuje 1 tys zł, nie wiem po co ryzykować dla takich małych kwot.

ProjektK66

Pytanie za 100pt - kto kupuje offica Very Happy

jest Libere Office i wystarcza z nawiązką.
Wirusa 10 mam ze kompem przypisanym.

focusdg

kamild

tebeka

ProjektK66

"No weź, Libre to taki Office z nieprawidłową liczbą chromosomów. Zarówno Writer jak i Calc nie mają nawet startu do analogów z Office.
I mówię to jako użytkownik GStarCad Wink" jak możesz to rozwiń, sam jestem ciekawy:)
I dobrze że GS - a nie autodziadka z autowyduśdesku.
Mnie do gustu przypadł equation pisany Wink

Jimmy

Libre Office to najgorszy badziew na jakim pracowałem. Co tam jest słabe? Wszystko. Szczególnie mnie irytowały wzory i natywność z innymi branżystami/współpracownikami/biurami które nie dziadują na tym sofcie. Nawet nie pamiętam która była to wersja po prostu przestaliśmy dziadować, uważam że zdrowie psychicznie w pracy jest ważniejsze, wszystko ma hulać idealnie i nie wkurwiać w żaden sposób.