|
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Śro 17:17, 26 Paź 2016 Temat postu: Szczepienia dzieci - kolejny problem |
|
|
Jako że ostatnio siedzę w temacie szczepień (po powikłaniach po szczepieniu zacząłem wnikać) to wrzucam do poczytania i zastanowienia się czy narażać nasze dzieci na potencjalne zagrożenia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wyrok włoskiego sądu ws. odszkodowania dla rodziców dzieci, które dostały autyzmu po szczepieniu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ynio
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 1002
Przeczytał: 30 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:30, 27 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
agitka to raczej nie na tym forum (i to w bardzo wątpliwej sprawie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Czw 11:47, 27 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
ynio napisał: | agitka to raczej nie na tym forum (i to w bardzo wątpliwej sprawie) |
Ynio, żadna agitka (chyba za długo tu jestem, więc pod trola czy spamera nie podchodzę). Po prostu póki jest dobrze to jest dobrze, ale jak zaczynają się problemy to zostajesz z niczym i każdy rączki umywa. Akurat jestem na początku procedury stąd wrzucam jako sprawdzone informacje bo może to kogoś uchronić przed potencjalnymi konsekwencjami. Oczywiście każdy powinien decydować sam, a nie zmuszać innych do wątpliwych pozytywów. Problem jest, ale jest na takim poziomie, że oficjalnie każdy nabiera wody w usta (polecam pogadać nieoficjalnie z lekarzami/pielęgniarkami). Podobnie było z naszymi uprawnieniami - o czym się przekonaliśmy sromotnie podczas deregulacji.
Nawet oficjalnie piszą:
[link widoczny dla zalogowanych]
Poza tym to jest hydepark. Wrzucam info, a jak nikogo nie zainteresuje to temat odejdzie w mroki forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ynio
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 1002
Przeczytał: 30 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Czw 12:00, 27 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
No właśnie, to też powiązane (a widzisz, zapomniałem że wrzucałem, ale w takim razie wywalam link). Czy agitką było podpisywanie i pisanie do ministerstwa w sprawie uprawnień? Akurat dobre inicjatywy uważam, że trzeba popierać bo tak nie mamy wpływu na nasze otoczenie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Pią 10:31, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Wystąpienie jednego z posłów ws. szczepień:
https://www.youtube.com/watch?v=RNF1GfL6mGE
Najważniejsze problemy:
- przymus prawny (większość państw posiada dobrowolność i nie ma tam epidemii),
- problemy ze zgłaszaniem NOP oraz odpowiedzialnością za powikłania poszczepienne (szczepienia nie dają 100% pewności nabycia odporności i niosą za sobą ryzyko),
- brak odpowiedzialności (odpowiedzialność rozmyta) i funduszu odszkodowawczego w Polsce.
Program "Szeptem: odc. 5:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dladiabetyka.com.pl
Gość
|
Wysłany: Pią 11:45, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Dzięki za ten post!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Pią 20:23, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Do obejrzenia na weekend film Vaxxed:
https://www.youtube.com/results?search_query=vaxxed
Tłumaczenie wyroku włoskiego sądu w sprawie przyznania odszkodowania dla dzieci za powikładnia poszczepienne (w tym przypadku chodziło o autyzm):
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Pon 21:37, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Pytania merytoryczne do lekarza przed szczepieniem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez senmil dnia Pon 21:37, 14 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łata
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 192
Przeczytał: 40 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:33, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Bez obrazy ale strasznie tendencyjna ulotka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Pon 22:40, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, że sugerujesz, że to ściema totalna nie mająca potwierdzenia w faktach. Poczytaj, pownikaj to pogadamy (czytałeś jakąkolwiek ulotkę szczepionki?). Pod ulotką jest link do pytań do lekarza. Nikomu nie życzę żeby dziecko dostało poważnego odczynu poszczepiennego, a już szczególnie ciężkiego. Nie chcę pisać szczegółów, ale to wygląda poważniej niż się wydaje . Do tego podejście personelu medycznego przeraża. Żyjemy w kraju gdzie szczepienia są obowiązkowe, a nie ma nawet funduszu odszkodowawczego z tytułu powikłań. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łata
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 192
Przeczytał: 40 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:37, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Niczego nie sugeruje, mam swoje zdanie, a i nikomu nie odmawiam prawa do innego poglądu na pewne sprawy. Drążyć problem można w nieskończoność tylko w pewnej chwili można zabrnąć za daleko w tym dociekaniu. Poczytałem artykuły i "za" i "przeciw", nie za dużo - jestem za szczepieniami. Żeby nie być gołosłownym, sam szczepie dwójkę dzieci i jak do tej pory obyło się bez większych problemów(były gorączki, obrzęki i oby tak dalej) - szczerze współczuje jeżeli Miałeś większe problemy bo wiem jak może wyglądać poważna reakcja alergiczna. Ulotki też czytałem, każdy powinien czytać, jak bierze coś sam, i jak daje komuś(w szczególności dziecku). I nie tylko te od szczepionek ale od innych leków też - pewnie wiesz jakie mogą być skutki podania byle jakiego antybiotyku. Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tokkotai
Gość
|
Wysłany: Wto 12:53, 15 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Temat ważny, ale warto go zamknąć twierdzeniem: że każdy niech się szczepi sam i najlepiej za swoje. Ja po przykrych doświadczeniach z tym gównem na grypę więcej już się szczepić nie będę. A kto ma dzieci niech się broni. W razie przyznania kary grzywny są już odpowiednie orzeczenia sądów i można dostać odpowiednie odszkodowanie za niesłuszne zasadzenie kary grzywny. Według sądów szczepienia obowiązkowe nie są przymusowe ( przymusowe ostatnio były w Auschwitz Birkenau robione przez niejakiego Dr'a Mengele) tylko bezpłatne ( tzn. płaci za to ktoś inny, a nie szczepiony).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Śro 2:55, 16 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Wiesz, rozumiem Ciebie Łata, kiedyś również też tak uważałem, też czytałem artykuły za oraz przeciw i byłem „za” bojąc się tych strasznych chorób. Później przydarzył się problem i zacząłem wnikać. Oczywiście zaczęło się czytania prawa (dlaczego personel medyczny go nie stosuje, omija i nagina?), późnej czytanie konkretnych badań, szukanie innych rodziców i okazało się, że sprawy z powikłaniami mają się nieco inaczej niż oficjalne medialne przekazy oraz to, co mówią lekarze i pielęgniarki (oraz urzędnicy).
łata napisał: | Niczego nie sugeruje, mam swoje zdanie, a i nikomu nie odmawiam prawa do innego poglądu na pewne sprawy. |
Sęk w tym, że żadnego wyboru nie ma. Pogląd możemy mieć sprzeczny i dążyć do kompromisu, ale już możliwości wyboru żadnego. A jak sam stwierdzasz to istnieje ryzyko. Skoro istnieje ryzyko to powinien być po pierwsze wybór, po drugie wydolny system monitorowania (obecnie jest teoretyczny), a po trzecie klarowny system odszkodowań. W Polsce żadnego systemu odszkodowań nie ma. Rodzice zostają sami i w przypadku poważnych problemów zostają sami, służba zdrowia się wypina i neguje korelacje powikłań poszczepiennych (boją się odpowiedzialności), fundusz nie istnieje (prywatny czy państwowy), koszty rehabilitacji są ogromne i do tego jeden z rodziców musi się zwolnić żeby być cały czas z dzieckiem. Do tego dochodzi przyszłość - jeśli nie uda się dziecka wyciągnąć z choroby to co z nim będzie po śmierci rodziców. Także jest problem i to poważny. Do tego kolejny aspekt – jest obowiązek, ale szczepionki są kupowane tylko jedne, nie ma opcji wyboru, a jak trochę wnikniesz to okazuje się, że te kupowane z naszych... tfu... te darmowe to największy badziew, w większości powycofywany na świecie. To gdzie tu dbałość o nasze i naszych dzieci zdrowie i życie?
Tzw. teoria odporności zbiorowej, kokonowej (cz też stadnej – co my? Zwierzęta?) idzie w proch pod argumentami logicznymi. Tak się straszy dziećmi nieszczepionymi, ale skoro dziecko jest zaszczepione to czego ma się obawiać od nieszczepionego skoro po szczepionce jest odporne? Po to się chyba szczepi, nie? No, chyba że to nie do końca prawda. Jaka jest skuteczność szczepienia i jak ją się stwierdza? Jak lekarz stwierdza, że dziecko nie przebyło danej choroby i już jest na nią odporne? Zgodnie z tym co się pisze to szczepionka działa kilka do kilkunastu lat. W związku z tym większość populacji nie jest chroniona przed chorobami i stanowi ona zagrożenia dla dzieci podobnie jak i te nieszczepione dzieci, nie? Nie widać tutaj pewnej skazy na diamencie? . Jeszcze dodam tylko ze warto poszukać sobie badania nt. roznoszenia chorób poszczepiennych – to też ciekawy temat.
Teraz argumenty, że nieszczepione dzieci nie powinny być leczone w ramach NFZ. Ok, niech będzie, ale w takim razie składki też przestaję płacić. Można? No nie można... Jakoś nałogowych palaczy, alkoholików, narkomanów, pijanych sprawców wypadków leczymy i nikt nie krzyczy żeby im zabronić korzystać z państwowej służby zdrowia. Hipokryzja i manipulacja?
łata napisał: | Drążyć problem można w nieskończoność tylko w pewnej chwili można zabrnąć za daleko w tym dociekaniu. |
Wiesz, obecnie tak dużo się relatywizuje i np. zmienia definicje i znaczenia, że łatwo się pogubić, jednak fakty zawsze pozostają faktami. Z tego punktu zawsze trzeba wychodzić. Takie dziwne czasy nastały. Do tego dochodzi pewien mechanizm naszego funkcjonowania polegający na tym, że opieramy się na uproszczeniach bo nie jesteśmy w stanie wszystkiego wokół nas przeanalizować i musimy przyjąć pewne uproszczenia przy podejmowaniu decyzji („na czuja”). Teraz dochodzi zasada konsekwencji - jeśli już coś raz zdecydowałeś to już będziesz się tego trzymać, nawet jeśli będzie oczywiste, że popełniłeś błąd czy nawet jeśli temu przeczą fakty (polecam publikacje Chialdiniego). Długo tłumaczyłem pewnemu rodzicowi, że korelacja autyzmu jego dziecka może mieć związek z podawaniem mu wszelkich szczepień w kombajnach 6w1 włącznie z zalecanymi. Mimo faktów długo nie potrafił stwierdzić, że mogło to być przyczyną, a nawet neurolog i terapeuta to mu mówił.
łata napisał: | Poczytałem artykuły i "za" i "przeciw", nie za dużo - jestem za szczepieniami. Żeby nie być gołosłownym, sam szczepie dwójkę dzieci i jak do tej pory obyło się bez większych problemów(były gorączki, obrzęki i oby tak dalej) |
Cóż, mogę tylko pogratulować i trzymam kciuki aby tak dalej było i obyło się bez powikłań. Niestety nikt nigdy nie przebadał jak wpływa na dzieci pełen kalendarz szczepień w naszym kraju (a i badania samych szczepionek pozostawiają wiele do życzenia – polecam poszukać). Szczególnie długoterminowo. Zresztą wiele lekarzy/pielęgniarek przyznaje, że dużo z tych szczepień jest niepotrzebnych i to tylko niepotrzebne ryzyko (nawet wśród zwolenników immunizacji). Zresztą lepiej poczytaj badania i konkretne publikacje bo w artykułach można zamieścić co tylko się chce i często sprawdzając tezy w nich zawarte można się mocno naciąć. Redaktor nie jest alfą i omegą, na czymś się opiera i może błądzić.
Tymczasem kolejne wątpliwości nawet odnośnie procedur zakupu i nawet w GW:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kilka rzeczy tu nie gra.
łata napisał: | - szczerze współczuje jeżeli Miałeś większe problemy bo wiem jak może wyglądać poważna reakcja alergiczna. Ulotki też czytałem, każdy powinien czytać, jak bierze coś sam, i jak daje komuś(w szczególności dziecku). I nie tylko te od szczepionek ale od innych leków też |
To może być nie tylko reakcja alergiczna. Cóż, to tylko statystyka (na kogo wypadnie na tego bęc...). U mnie na szczęście jest ok. (NOP oczywiście nie został zgłoszony), ale w rodzinie niestety dziewczyna zmarła (wcześniej była sparaliżowana).
Zerknij do ulotki np. Euvaxa, zobacz zawartość aluminium i poszukaj jaka jest dawka graniczna, a potem sobie przelicz czy dawka dopuszczalna została przekroczona czy nie i jeśli tak to ile razy. Aluminium jest obojętne dla organizmy? Już pomijam całkowicie sensowność szczepienia dziecka na WZW i to do tego w pierwszej dobie w przypadkach gdy mama nie jest nosicielem, a przed chwilą była badana. Do tego odporność teoretycznie uzyskuje się dopiero po jakimś czasie, a nie od razu.
Porównanie - informacja u nas:
[link widoczny dla zalogowanych]
Natomiast za granicą bez ogródek:
[link widoczny dla zalogowanych]
Z mojej rozmowy z lekarką: istnieje ryzyko, że szczepionka jest wadliwa (jw. w linku) i może wystąpią poważne komplikacje. Nikt jednak panu nie da żadnej gwarancji. To było pod naciskiem konkretnych pytań i obalenia tezy że muszę podpisać jakikolwiek papier odnośnie odmowy na zabieg szczepienia. Jednak dla lekarza najważniejsze było to, że ściga sanepid i musi mieć podpisany przeze mnie papier – świadomą odmowę szczepienia (działanie bezprawne).
łata napisał: | - pewnie wiesz jakie mogą być skutki podania byle jakiego antybiotyku. Pzdr |
Antybiotyk to nie byle jaki lek. To bardzo poważny lek i "ot, tak' sobie nie powinien być podawany (czy Twój lekarz najpierw zleca badania krwi żeby stwierdzić rodzaj infekcji i dopiero zapisuje?). Akurat antybiotyków nie muszę stosować - są inne metody niealopatyczne, o których nikt nas nie uczy (jak również i osoby nas leczące). Oczywiście na nich nie ma takiej kasy, ale są równie skutecznie. Odkąd zagłębiam się w dziedzinę medycyny to po pierwsze praktycznie nie choruję, a jeśli mnie już dopadnie jakaś infekcja to dzień/dwa i po wszystkim. Wcześniej chorowałem chronicznie i długo. Nie będę się rozpisywał, a jak ktoś jest zainteresowany to niech da znać pw.
To kolejna "agitka" z tym, że oparta na faktach:
[img]https://scontent-amt2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/15095491_10206435960852580_3888241122270303994_n.jpg?oh=371e7622c757366c229b43ac19a2646c&oe=5891988A[/img]
Oficjalnie mój lekarz podstawowy twierdzi, że nie wiadomo skąd się bierze śmierć łóżeczkowa.
Jeśli komuś temat zaskoczy w trosce o swoje potomstwo to poszukajcie stron Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach StopNOP (obecnie przebudowują strony, więc nie podaję linków, ale są na FB).
Jak ktoś chce namiar na literaturę, kontakt w przypadku problemów czy nałożonych kar to niech pisze pw. Nie piszę tego dla jaj czy jakiś głupich teorii spiskowych, ale jeśli
tokkotai napisał: | Temat ważny, ale warto go zamknąć twierdzeniem: że każdy niech się szczepi sam i najlepiej za swoje. Ja po przykrych doświadczeniach z tym gównem na grypę więcej już się szczepić nie będę. A kto ma dzieci niech się broni. W razie przyznania kary grzywny są już odpowiednie orzeczenia sądów i można dostać odpowiednie odszkodowanie za niesłuszne zasadzenie kary grzywny. |
Tylko mało osób o tym wie. Dlaczego mamy się chować i ukrywać z uwagi na naciski? Mi lekarka przyznała, że tu chodzi tylko o to, że ich sanepid kontroluje i ona wie o problemach, ale taki jest sanepid. Bezwolny trybik w bezdusznym systemie.
tokkotai napisał: | Według sądów szczepienia obowiązkowe nie są przymusowe ( przymusowe ostatnio były w Auschwitz Birkenau robione przez niejakiego Dr'a Mengele) tylko bezpłatne ( tzn. płaci za to ktoś inny, a nie szczepiony). |
Akurat Mengele trudnił się m. in. wstrzykiwaniem feonolu (również składnik niektórych szczepionek) więźniom obozu w serce (w tym i dzieciom, a w szczególności miał "zamiłowanie" do bliźniaków), operacje na żywca itd. Jeśli ktoś nie wie to w ówczesnych czasach był to bardzo poważany lekarz na świecie (poszukajcie jego badania i opinie o nich z tamtego czasu naukowców z krajów alianckich). Jeśli ktoś ma ochotę to może obejrzeć dokument nt. powiązań niemieckich nazistów z koncernami farmaceutycznymi (IG Farben - obecny Bayer, który obecnie ma przejąć Monsanto):
https://www.youtube.com/watch?v=PtWtrkzGQsw
Tyle ode mnie. Każdy decyduje oczywiście sam. Ważne, żeby to zrobił W PEŁNI świadomie mając na uwadze WSZYSTKIE plusy i minusy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
łata
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 192
Przeczytał: 40 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:25, 16 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Będę trochę polemizował.
W farmakologii jest tak, że większość leków przynosi więcej korzyści kosztem jakiś skutków ubocznych - banalny przykład: boli mnie głowa to biorę panadol czy cokolwiek, jak ból ustępuje, i nie boli jutro i pojutrze, to zapominam.
Antybiotyków też nie trzeba brać - z zapaleniem gardła, anginą itd. organizm sobie poradzi, trochę bardziej poboli, trochę dłużej potrwa, ale przejdzie. Jest jednak druga strona medalu, gdyż większość chorób nieleczonych również może prowadzić do powikłań(patrz np. angina). Jeżeli już złapie cię coś gorszego(np. zapalenie płuc, otrzewnej itp.), to raczej bez antybiotyków się nie obejdzie.
Taki jest koszt postępu cywilizacyjnego. Bez nowoczesnej medycyny i farmakologi ludzie umieraliby z powodu byle jakiego zakażenia, zapalenia itd.(wystarczy poczytać jaka była śmiertelność przed erą penicyliny).
Wszystko to czysto subiektywna opinia. Podchodzę do tego tak, że czasem trzeba komuś zaufać - mówię tu o medycynie. Wiadomo, że trzeba też zachować w tym wszystkim zdrowy rozsądek - jak mi lekarz mówi, że to nic, a czuję inaczej, to idę jeszcze do innego po poradę(zwłaszcza z dziećmi). To jest trochę jak w naszej branży:
Coś komuś zaprojektuj. Przyjdzie gość i powie, że tego i tamtego za dużo bo on zrobił kiedyś inaczej i stoi. I stoi, tylko obliczeniowo nie wyjdzie. Życie. Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|