Konstruktor budowlany

coffee

Witam,

Jestem tegorocznym maturzystą, pierwsza matura już w poniedziałek, lecz borykam się ciągle z pewnym problemem. Nie wiem co wybrac - budownictwo czy architektura? Czytałem podobne tematy na forach architektonicznych, rozmawiałem z architektami bądź studentami architektury i wiem jak to wszystko z ich strony mniej więcej wygląda. Niestety nie miałem nigdy kontaktu z inżynierem budownictwa i nie jestem zbytnio obeznany w tym co tak naprawdę mógłbym robic w przyszłości. Dlatego mam prośbę do was abyście coś opowiedzieli o tym co robicie lub o tym co można robic po budownictwie i dzięki temu ułatwili mi podjecie decyzji. A jeżeli chodzi o mnie to jestem osoba w wszechstronną, zawsze uważałem się za umysł ścisły, matematyka i fizyka nie są mi aż tak straszne ponieważ je lubię. Chodzę już drugi rok na zajęcia z rysunku, zaczęło mnie to nawet bawic, a z aksonometria i widzeniem przestrzennym sobie dobrze radze.

coffee

nie wierze ze spośród 1115 użytkowników forum nikt nie jest w stanie odpowiedzieć mi na moje pytanie..

kozi

Strasznie dziwne są te pytania.
Nie wiem czego ludzie się spodziewają.

Inżynier budownictwa, zajmuje się zupełnie innymi zagadnieniami niż architekt.

W uproszczeniu:
Konstruktor zajmuje się zagadnieniami wytrzymałościowymi, liczy, sprawdza nośności ugięcia, rysuje konstrukcje, modeluje itp.

Inżynier na budowie, zajmuje się papierami, dokumentacja, pilnuje żeby robotnicy dobrze pracowali, sprawdza ile prętów i gdzie ułożyć.

Fakt, trzeba umieć dodawać mnożyć, całkować. Ale to nie jest istota zawodu. Ważne jest żeby rozumieć konstrukcję, jak ona pracuje.

Na studiach przynajmniej na PK wydaję mi się że łatwiej jest na Inżynierii Lądowej niż na Architekturze, ale to zależy jakie oceny Cię będą satysfakcjonowały.

Architekci natomiast wymyślają, tworzą, są AUTORAMI, mają wizje obiektu, są urbanistami, planistami.
To są zupełnie inne aspekty procesu budowlanego.

Z materialnego pkt widzenia: architekci zarabiają 60-80% kosztów projektów, a reszta dla branż - konstrukcja, wod-kan, elektryka, klimatyzacja, ale to zależy od działu budownictwa.
W budownictwie przemysłowym jest już troszeczkę inaczej i większą kasę zgarniają konstrukcje

Rozjaśniło Ci to sytuację??

Jarek83

Praca konstruktora do łatwych nie należy. W skrócie można to tak opisać. Dostajesz podkłady od architektów. Jest to koncepcja którą musisz uzupełnić o elementy konstrukcyjne. Wszystko przeliczyć pod względem wytrzymałości. Później na etapie projektu wykonawczego trzeba to narysować i zestawić elementy np. zbrojenie. W Twoim pytaniu nic nie było o pieniądzach ale to jest chyba ważny element każdej pracy. W tym zawodzie nie ma dużych pieniędzy a nawet jak uda Ci się zarobić więcej to jest to poświęcone bardzo ciężką pracą i dużym stresem. Trzeba to lubić żeby się w to bawić. Wybrać musisz sam. Ja z architektem bym się nie zamienił.

Tomasz79

Chcesz zarabiać dużo kasy to bądź architektem.
Idź na architekturę, konstruktorzy to głównie pasjonaci tego, co robią.
Konstruktor musi się martwić żeby nic się nie zawaliło a architekci martwią się tym, że konstruktorzy nie chcą robić tego, co oni sobie wymyślili. Architekt musi mieć wyobraźnię przestrzenną. Musi się znać na przepisach prawa budowlanego żeby się nie wpakować w coś nieciekawego i o konstrukcji, chociaż trochę też powinni mieć pojęcie.
Rozdział pieniędzy jest następujący: Najpierw jest Architekt, który zleca i rozdaje kasę za projekty konstrukcyjne i instalacyjne. Im mniej wyda na takie projekty tym więcej dla niego.

Pozdrawiam

coffee

wydaje mi się że pytanie było normalne, no może troszkę źle sformułowane Smile

chciałem po prostu wiedzieć czym dokładnie zajmuje się konstruktor.

Miło by było jakby się jeszcze inni użytkownicy wypowiedzieli na ten temat, może zdradzili parę szczegółów swojej pracy ;]

Pozdrawiam

lstiti

adbud

mnie troszkę dobijają zarobki.. architekci maja więcej.. ale i tak bym się nie zamienił..

senmil

No tak, ale inżynier budownictwa jako projektant nie musi być tylko i wyłącznie od konstrukcji Smile

.

johnyzbudowy

jeśli jesteś pracowity, cierpliwy, potrafisz rysować, potrafisz liczyć, wolisz poświęcić się nauce niż imprezować na studiach, może pomyśl o robieniu dwóch kierunków? np, zaczniesz robić budownictwo, po pierwszym roku zapiszesz się na pierwszy rok architektury, część ocen z większości przedmiotów będziesz miał przepisywaną, a połączysz te dwie rzeczy, co na pewno przyniesie świetne rezultaty w przyszłości.

mantra · Gość

Budownictwo powiązane z architekturą to faktycznie dobry pomysł. Jeszcze lepszym jest uczenie się na architekta wnętrz, coraz więcej osób korzysta z takich usług.

kamild

A najlepszy pomysł to lekarz albo prawnik. Ew. dyrektor albo wiceminister Smile

focusdg

Albo taki Misiewicz, ponoć teraz będzie zarabiał 50k/m-c i dopiero robi studia....

No tak, sprawa już nieaktualna. Może więc lepiej studia skończyć (najlepiej na niezależnej uczelni).

rumcajs997

dm

"Płacę pensje 6-12 tys./miesiąc. Te 6 tys. to już minimum dla młodego pracownika z Ukrainy. Za mniej nikt nie chce pracować. Podobnie jest w innych firmach prowadzonych przez znajomych, mam ich sporo i proszę mi uwierzyć, że nikt z nich nie płaci 1500 zł/miesiąc" - takie kwiatki :
[link widoczny dla zalogowanych]