Forum Konstruktor budowlany Strona Główna Konstruktor budowlany
Forum projektantów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Architekt - wróg czy przyjaciel

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sebszak
Forumowicz



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Śro 14:51, 16 Sty 2008    Temat postu: Architekt - wróg czy przyjaciel

Moim zdaniem przydałby się temat „ARCHITEKT – WRÓG CZY PRZYJACIEL” Laughing Dlaczego taki temat. Pewnie nie jeden z Was koledzy Inżynierowie spotkał na swojej drodze projektowej taką barwną postać jaką jest ARCHITEKT. Penie nie jeden z was rwał włosy z głowy starając się wytłumaczyć architektowi że tak się nie projektuje. W tym temacie widziałbym jakieś anegdoty z życia wzięte oraz zdjęcia wybitnych dzieł wykonanych przez architektów w wyniku dużego wysiłku intelektualnego.

Pozdrawiam Michała T. ze Słupska i dedykuję mu ten wątek. Ile się chłopak nacierpiał w życiu przez tych architektów Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jureko
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 16:26, 17 Sty 2008    Temat postu: Re: Architekt - wróg czy przyjaciel

sebszak napisał:
Moim zdaniem przydałby się temat „ARCHITEKT – WRÓG CZY PRZYJACIEL”

może bliższe byłoby porównanie z relacją zięć<->teściowa. Narzekać wzajemnie się narzeka ale bez tej drugiej strony byłoby nudniej...
--
jureko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yaro
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 1078
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:34, 05 Wrz 2008    Temat postu:

Moim zdaniem po prostu trzeba sie przyzwyczaic do pracy z architektem, tak jak my narzekamy na nich tak oni na nas - konstruktorów. I to jest zupełnie normalne - oni próbuja jak najwiecej od nas uzyskac zeby im pasowało i vice versa. Taki już urok tej pracy.
Jednak uważam że najgorsze co może być to architekt, który uważa się za konstruktora, który może troszkę liznął konstrukcji - z takim architektem miałem okazję współpracować, człowiek uważał że się zna nei wiadomo jak projektowanie konstrukcji i sie mądrzył strasznie i nie pomaga to w pracy, ponieważ najgorzej jest jak człowiek zna temat po łepkach a sie wypowiada jakby znal w pelni, a przeciez my pracujac w tym zawodzie cale zycie sie uczymy, zdobywamy doswiadczenie, tak wiec sila rzeczy tego tyu architekt nie może miec porownywalnej wiedzy. Architekt ma swoja branże a my swoja kazdy powinien robic swoje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inżynier
Początkujący Forumowicz



Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:06, 18 Wrz 2008    Temat postu:

Architekt ma dużo szersze pole do popisu niż konstruktor w branży budowlanej. Błędem jest to, że na studia architektoniczne idą ludzie, którzy myślą, że będą zarabiali bóg wie ile a nie z pasji czy zainteresowań. Z moich obserwacji wynika też, że często idą tam osoby które są "artystami" lubią malować, rysować itp bo to jest wymóg dla tych studiów [ aczkolwiek nie wiem dlaczego to takie ważne skoro teraz wszysytko robi się elektronicznie] i tacy delikwenci umieją faktycznie narysować ładne drzewo czy krajobraz, ale panowie przecież w tej branży nie o to chodzi. To są studia techniczne, kierunek budowlany !

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kozi
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:45, 18 Wrz 2008    Temat postu:

Wymagania takie są stawiane ponieważ tacy ludzie muszą mieć pojęcie o proporcjach, muszą umieć sobie wyobrazić budynki i przestrzeń. Muszą się dobrze orientować w przestrzeni i mieć pojęcie o tym w jakich pomieszczeniach będzie wygonie lub nie.
A komputer tego nie załatwi bo rysując nie koniecznie można sobie zdawać sprawy ile to jest np 9m2.
Wracając do zarobków to jak się człowiek wybije to pieniądze są niewyobrażalne. Ale żeby się wybić to trzeba być ambitnym, a nie cale życie domki trzepać.

Moim zdaniem architekt słuchający konstruktora, który potrafi dyskutować i jest zdolny do współpracy z konstruktorem to skarb.
I chyba nie jest to wróg bo ja żyje z panią architekt już 5 lat i jest bardzo przyjemnie:D i nie mamy zamiaru otwierać wspólnego biura.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin