Konstruktor budowlany

kamild

Czołem!
Może ma ktoś jakiś algorytm, przykład, cokolwiek co pomoże mi rozkminić w jaki sposób obliczyć straty ciepła przez wentylacje zgodnie z Dz. U. Poz. 376 (charakterystyka energetyczna). Czytam ten dziennik, czytam i wkurwu dostaje. Przejrzałem przykłady z bulidesku, ściągnąłem jakieś programy coby pogrzebać w pomocy i dupa. Chodzi mi o straty przez wentylacje grawitacyjną i mechaniczną.
HELP! Smile

ProjektK66

W normie PN-EN 12831 wzór na infitrujące powietrze - to jest ważne i wielu kolegów po prostu jest zdana na "programy" strumień wentylacji grawitacyjnej jest "prosty' m3 x CPairx Ro ewetualnie x dT. Mechanicznej liczy się stopień odzysku ciepła i wyrażasz to w W/K. Grawitacyjna tak samu .. w obu trzeba wyliczyć infitrację.. najlepiej wyrażoną w krotności wymian kubatury.

Zembrowski

Zadał Pan nieprecyzyjne pytanie. Czy chodzi o obliczenie strat ciepła strumienia powietrza przepływającego przez kanały grawitacyjne i wentylacji mechanicznej? Czy chodzi o obliczenie projektowego zapotrzebowania ciepła do podgrzania powietrza zewnętrznego, by nawiewać do pomieszczeń?

W pierwszym przypadku, należy obliczyć proces przejmowania ciepła z powietrza do kanałów przez promieniowanie i konwekcję, przez przewodzenie przez ścianki kanałów oraz przez przejmowanie z powierzchni kanałów do otoczenia.

W drugim przypadku, należy najpierw obliczyć wymagany strumień powietrza zewnętrznego i strumień powietrza infiltrującego. Potem pomnożyć sumę tych strumieni przez ciepło właściwe i gęstość powietrza oraz przez różnicę temperatur (między obliczeniową dla danej strefy kraju i projektową analizowanego pomieszczenia).

ProjektK66

Pytanie jest zrozumiałe Wink

Koledze chodziło o straty ciepła na wentylacje.
Dokładnie drugi przypadek, nawet do głowy mi nie przyszło liczyć to ile odda do kanałów Wink

ten etap trzeba przejść - czasem to zajmuje sporo czasu, żeby stwierdzić prosty fakt - że to co krąży w "chałupie" jako "energia cieplna" stratą nie jest.
zwierze na dwie litery z rzędem, temu co przewidzi bez próby szczelności - strumień powietrza infiltrującego - można się tylko domniemywać ile to będzie. Tak samo jak sobie życzyć - sobie wielkości strumieni powietrza... pierwszym frontem jest wilgotność komfortowa, bo może się okazać - że wychodzą bzdury - że budynek potrzebuje np 200m3 na godzinę -przeliczenie tego na warunkach zimowych = bardzo niska wilgotność powietrza - pod tym pojęciem kryje się 30% i mniej wilgotności.

kamild

Jeśli ktoś policzył charakterystykę "na piechotę" to wie jakim bublem jest 99% charakterystyk dawanych jako załącznik do projektu gotowego. A 95% innych jest robiona po łebkach i tak "żeby wyszło". Kiedyś szukałem wykonawcy audytu energetycznego do obiektu zabytkowego (jakieś 2000m2, jedno pomieszczenie plus zaplecze techniczne i piwnica): ogrzewanie, wentylacja mechaniczna i klimatyzacja. Żadna z większych czy mniejszych firm do których dzwoniłem (znalezionych w googlach) nie chciała się tego podjąć - odmawiali zaraz po poznaniu zakresu opracowania. Po 3 tygodniach, ktoś się namyślił i w końcu temat poszedł - ale opracowania nie widziałem więc nie wiem z jakim rezultatem. To pokazuje, że większość audytorów ma blade pojęcie o rozporządzeniu.

ps: politechniki też odmawiały Very Happy