Konstruktor budowlany

Tomasz79

To wszystko. Tylko nie wiem czy kiedyś ta "5" nie popsuje ci szyków.
Ale jak działa to znaczy że jest dobrze.
Na PK są super książki do nauki Lisp-a więc można tam się podszkolić.
Ja tak zrobiłem.

Pozdrawiam

kozi

Genialne te lispy!!!

Teraz to ja mogę pracować!!! Very Happy

Tomasz, Yaro macie jeszcze jakieś przydatne udogodnienia??

Tomasz79

Ja mam ich dużo takich programów bo pracuje na Intelicadzie i muszę je mieć żeby szybko pracować. To czego nie ma autocad nadrabiam lisp-ami.

Mam program do wstawiania kotów wysokościowych:

Napisałem program do rozstawu linii „strzemion” w zadanych odległościach.
Widok głownego okna programu:

Napisałem program, który przenosi dane o zbrojeniu z plato do dwg i nie trzeba robić żadnych importów i exportów do dxf-a, oczywiście konstruktorzy powiedzą że to się nie przyda do to zbrojenie jest teoretyczne ale czasem i takie dane są potrzebne w pracy konstruktora.

Widok głownego okna programu:

I napisałem małe programiki do sumowania i mnożenia liczb zapisanych w postaci tekstów, przydatne przy tworzeniu wykazów stali i nie tylko.
Program po wykonaniu operacji podmienia wskazany tekst na wynik mnożenia lub sumowania. Poniżej kody tych programów:

asa

stanislove

a nie łatwiej było po prostu zrobić zwykłe makro?

zarejsetrować operacje np. w taki sposób:
1) zmiana warstwy na żądaną;
2) wstawienie wymiaru liniowego;
3) wstawienie wymiarów szergowych;
4) koniec makra;

Zapisać, i w acad.pgp ustawić skrót.

asa

stanislove

Nie wiem za bardzo o co Ci chodzi z tym, że moje rozwiązanie jest nieergonomiczne, mógłbyś to rozwinąć?

Jak naciskam mój skrót do rysowania wymiarów, to po prostu wstawiam wymiary liniowy na odpowiedniej warstwie (która włącza się sama, a nie jak sugerujesz, że trzeba coś ustawiać), a później mam możliwość kontynuacji wymiarami szeregowymi. Jak znasz bardziej ergonomiczne rozwiązanie to zaproponuj, bo ja niestety nie potrafię sobie takiego wyobrazić.

Takie makra można ustawić dla każdej funkcji, czy to tekstu, czy wymiaru, czy czegokolwiek innego.

Poza tym to nie są makra pisane w VB, tylko robione za pomocą Rejestratora operacji.

Rejestrator operacji to może rozwiązanie nieidealne, ale wiele podstawowych problemów ergonomii pracy można nim bez problemów rozwiązać, bez zgłębiania się i znajomość VL. Do tego jest łatwy w użyciu i bardzo szybki. Polecam jak ktoś lubi proste i szybkie rozwiązania.

Amerykanie wydali miliony, aby opracować długopisy piszące w stanie nieważkości. Rosjanie dali swoim astronautom ołówki.

Pisanie w VL czegoś, co można w 15 sekund zrobić w rejestratorze operacji jest właśnie wydawaniem milionów na coś, co jest za darmo i pod ręką.

Nie podważam przy tym ogromnych zastosowań VL oraz jego nieskończenie większych możliwości w rozwiązywaniu bardziej skomplikowanych problemów...

asa

stanislove

Widzę, że Ty nie wiesz co to jest rejestrator operacji i nie wiesz jak działa. Piszesz, że ja czegoś nie sprawdzałem, a sam nie masz pojęcia jak działa moje rozwiązanie - a w zasadzie to nie rozumiesz, bo już dokładniej się opisać tego nie da, niż już to zrobiłem.

Nikt VL nie krytykuje, tylko stwierdziłem, że znam lepsze rozwiązanie danego problemu i tyle. Nawet dyskutować z Tobą nie można, bo jak widać jesteś strasznie introwertyczny i jak ktoś się z Tobą nie zgadza, to już koniec dyskusji.

asa

asa

ynio

ja chyba jestem jednym z tych od ql^2/8 bo wciąż korzystam ze skrótów klawiaturowych zapisanych w pgp

ryba

asa

Maciek Mamah

Odpowiadam:

Można coś takiego zrobić. Ja wpadłem na ten pomysł kilka lat temu i zrobiłem.
Cały trik to napisanie odpowiedniego makra zdarzeniowego w VBA. W razie zainteresowania proszę o kontakt na maila: [link widoczny dla zalogowanych]

Maciek